Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Turpistom
***
Wisielczy uśmiech
trzema nadpsutymi zębami
na przykrytej pleśnią twarzy

Martwy do niedawna świat
wydaje się tętnić życiem
dla rozkładających się figlarnie zwłok
które przyjmą cię
z otwartymi piszczelami
zimno i przyjaźnie

Nie oszpecaj się
chirurgicznie prostowanym nosem
napinaną jak struna skórą
na dłużej przyda się
myślące spojrzenie
pustych oczodołów

Jeszcze tylko
patyk do kościanej ręki
natchnienia trupisty
nie wyczerpie
pierwsza lepsza śmierć

Opublikowano

Messalinie: a dlaczego tak myślisz? :)
po śmierci oddany
trupista

Miała to być po pierwsze komiczna parafraza: do śmierci oddany
po drugie zaś,lekka blaga na turpistów: niech tworzą też po śmierci skoro tak ją ukochali ;)

Ale może masz rację zastanawię się

asher:dzieki, że wpadłeś

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ja do tej propozycji lub może sugestii - dalsza propozycja brzmi następującą (wybacz, że w całości zjadłem, ale może (się powtórzę - wybaczysz):

..............................................................
Wisielczy uśmiech nadpsuty
na przykrytej pleśnią twarzy

Martwy do niedawna świat wydany
tętnem życia rozkładających się zwłok
które przyjmą cię z otwartcie
zimno i przyjaźnie

Nie oszpecaj chirurgicznie prostowanego nosa
napinaną jak struna skórą na dłużej przyda się
myślące spojrzenie pustych oczodołów

Jeszcze tylko patyk do ręki
by po uświęconej ziemi
wierszem napisać
..............................................................

z całym szacunkiem
MN
Opublikowano

Dzięki za pokazanie mi jak to można inaczej napisać, ale raczej nie skorzystam :)
Zupełnie nie po mojemu.

Myślałem raczej, żeby rzeczywiście pozbyć się dwóch ostatnich wersów, w ten sposób:

Jeszcze tylko
patyk do ręki
by po uświęconej ziemi
pisać wiersze

Pomyślę jeszcze,
miło że wpadłeś :)

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...