Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pamiętam
jak przygniotła nas zieleń
traw

nagle dotknęła
zabliźnionych warg
pociętych przy zdmuchiwaniu latawcy

bałem się
że po tym dłonie się nie zaciskają

osobno byśmy
zagłębiali się niżej
do poziomu nieba

jak było
nie wiem nie żyłem
to był pierwszy raz

Opublikowano

coś smętnie jak na opis wymarzonego przeze mnie zejścia z tego padołu...może nie przez, a w trakcie, ale to szczegóły;)

osobno byśmy
zagłębiali się niżej
do poziomu nieba

niby oryginalnie dla mnie wysiłkowa błyskotliwość, zupełnie niepotrzebna. i byśmy - nie lubię śmy bo śma lata i trzepoce. średnio na jeża odbieram ten wiersz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...