Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wierszo - piosenka wyszła spod dobrej ręki, stąd i godna
pochwała (wielce zasłużona) Poety Naszego Jedynego w Swoim Rodzaju!
Wstrentny, a Kalosze spadły Mu z Nieba, bo skąd by je wziął?
Dobremu, to i kalosze z nieba z deszczem!
Joasiu, pięknie, lekko, dowcipnie napisane, z dużym wyczuciem i dla mnie
- bomba, wystrzałowo!
Serdecznie, z uściskami
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Izo Kochana, bardzo serdecznie Ci dziękuję! Nawet nie wiesz, jak cieszą mnie takie komentarze i jak mnie energetyzują do dalszej roboty w słowach!
Boski jest wart pisania wierszy i piosenek, to z pewnością, ale ja nie jestem Jego kaloszem z nieba, nawet, gdybym chciała... ;-)
Buziaki!
Opublikowano

prawdziwy poeta jeśli nie do baru
to w szum skrzydeł łoskot fal

trzeźwością umysłu odstaje od reszty
nawet kiedy wódka w jego mózgu czad

zapyla beztrosko harem rymów ma
bawi się niewąsko kiedy w duszy gra :-)


I oby Tobie , Kaloszom , i nam wszystkim zawsze grało !
W każdych ... okolicznościach ;-)

Opublikowano

Mi się podoba lubię takie, do ulubionych.

On z głową w chmurach ciągle chodzi
bez przerwy zamyślony
coś zapisuje, coś tam modzi
łazi nie ogolony.

I straszny dziwak jest niestety
wciąż stroni od zabawy
on nie ma czasu dla kobiety
jest jakby coś niemrawy.

Fajną dziewczynę miał-tą Zuzię
lecz stracił u niej względy
wciąż zakochany jest w swej muzie
jest jakiś niepojęty.


Serdeczności:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czarku, dziękuję za przeczytanie, ale za wierszowany koment - nie wiem, czy powinnam ja podziękować, czy Marek?
W każdym razie pozdrawiam i również życzę nieustającej weny. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki najserdeczniejsze, kochana S...aśko!
A co ja tam potrafię? Ot, tak rymowanka! Ale z melodią znacznie fajniej brzmi, wierz mi. :)
buziaki!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bolku, dziwak - nie dziwak, ale umie pisać. :-) Wszyscy najzdolniejsi artyści mają jakieś tam dziwactwa - to normalne. :-)))
A bawić się też umie: jesteśmy umówieni na pifffko i pewnie znów nas wyproszą z knajpy długo po jej oficjalnym zamknięciu, bo nie będziemy mogli się nagadać. :-))) Bywamy okropnie kłopotliwi dla kelnerów. Dobrze, że nas jakoś tolerują w "naszej" kawiarni. :-)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za fajny wierszowany komentarz.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


O matko, Michał! Dopiero teraz Cię zauważyłam! Przepraszam!
Szaleńczo mnie ucieszył Twój króciutki komentarz, albowiem wierzę, iż jest on szczery, a niełatwo sobie zasłużyć na pochwałę z ust Twoich!
Pozdrówka. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki najserdeczniejsze, kochana S...aśko!
A co ja tam potrafię? Ot, tak rymowanka! Ale z melodią znacznie fajniej brzmi, wierz mi. :)
buziaki!
Mam nadzieję, ze zaśpiewasz kiedyś u kosa? hę:))))
Opublikowano

J anie umiem śpiewać, Jagodo. Tę piosenkę zaśpiewa niebawem na scenie Aldona Homziuk, jedna z piosenkarek teatralnych, która teraz występuje z naszą grupą. :-)
Buziaki.
Oxy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...