Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

to nie przypadek
(podobno bywają ślepe)
stawia na skrzyżowaniu
wczorajsze pomyłki

weryfikuje czas teraźniejszy
splata przyszłościowe warkocze
przewiązane zieloną tasiemką

znów kwitną kasztany
a lilaki wzbierają uczuciem
w pąkach dojrzały wybór -

pozamiatać stare kąty
porządkując szuflady
spłacić zaległe rachunki
i pogodzić przeszłość
łaską losu

by móc odejść
w przyszłość z tobą
wciąż potrzeba mi
odwagi i ufności

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, Bolku, przekaz myśli...

nigdy nie jest za późno
zanurzyć serce w głębię
bo przecież nie na próżno
wokół ogrom miłości tętni

więc jeszcze raz bez lęku
na ławce pod kasztanem
przytul do ust moją rękę
i szepnij - kocham panią
;-)

dziękuję
:-)
serdecznie i ciepło -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cieszę się, Zbyszku, że tak wiele wyczytałeś,
bo istotnie sporo tu "treści".
Umiesz "wnikać" w zamysł.
Dziękuję.
:):):)
Serdecznie i cieplutko pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wiesz, Cezary? Zrobiłbyś tak, gdybyś wiedział na 100%, że nie brak Ci odwagi, ale mój peel wciąż jeszcze się waha i prosi, by mu przyświecać...tak autentycznie i namacalnie...

Dziękuję za "świetnie".
:):)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia

ps przepraszam, że u Ciebie rzadko bywam,
ale brak czasu...obiecuję nadrobić zaległości :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Arku, cieszę się, że tak odebraleś. Początek zamierzony, aby udowodnić w dalszej części "co innego", a może nawet zaskoczyć :)

dziękuję i serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Eunicee, jak w życiu. Trzeba iść do przodu coraz bardziej stanowczo :)
Cieszy mnie ogromnie, że zauważyłaś powiązania moich wierszy. Istotnie tworzą zamierzony cykl tematyczny, gdzie wydarzenia wynikają jedno z drugiego i posuwają się do przodu zgodnie z tym, co przynosi autentyczne życie. Jesteś b. wrażliwym czytelnikiem :)))
Dziękuję.
:):):)
Serdecznie i cieplutko -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zgadłeś, że konkretny...istotnie porusza realne sprawy.
Dziękuję za "piękny".
:))))
Serdecznie i ciepło, Łysy -
Krysia
Nie odpowiadaj na moje komentarze, jakbym był kretynem. Nie chcesz żebym komentował - starczy jedno słowo.
Opublikowano

Witam miłą autorkę tak wzniosłego wiersza .

by móc odejść
w przyszłość z tobą
wciąż potrzeba mi
odwagi i ufności


Bardzo przemyślane zakończenie Krystyno - można rożnie
interpretować - a to oznacza że wiersz zdał egzamin .
pozd. i życzę udanego dnia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zgadłeś, że konkretny...istotnie porusza realne sprawy.
Dziękuję za "piękny".
:))))
Serdecznie i ciepło, Łysy -
Krysia
Nie odpowiadaj na moje komentarze, jakbym był kretynem. Nie chcesz żebym komentował - starczy jedno słowo.
Przepraszam, nic nie rozumiem...nawet mi do głowy coś takiego nie przyszło!!!
Chciałam podkreślić, że istotnie ten wiersz zrodził się z konkretnego przeżycia, więc ucieszyłam się, że rozumiesz. Tylko tyle i nic ponadto. Bardzo mi przykro, że tak reagujesz, naprawdę nie chciałam nic złego...wręcz przeciwnie, podobają mi się Twoje komentarze. Ech, chyba jestem z innej epoki...jeszcze raz przepraszam, jeśli coś nie tak.
;)
Mimo wszystko serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Właśnie tak, Waldku. Możliwe są różne interpretacje.
Bardzo dziękuję za tak pozytywną ocenę wiersza.
:):)
Serdecznie pozdrawiam
i wzajemnie miłego dnia -
Krystyna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...