Grzech szczęścia

[Pielgrzym Ostatni]

za wszystkie grzechy moje
za wszystkie grzechy twoje
za chwile prześmiałości
za chwile nadradości
przez parę dostatków
przez parę dodatków

do wszystkich kilku chwil grzechu szczęścia
uśmiechu bliskości ciepłego spełnienia

dolicza się słony rachunek
przybija ciężką pieczęcią
łzy na policzku malunek

tuż obok śladu marzenia

[kasia.mała]

w porządku marzenia pieczęcią sie ziszczaja
trzeba być w wobec siebie miłym i grzecznym
i nie dać sie skubać i nie w chodzić sobie po głowie
tylko grzecnie :))
pozdrawiam i chucham na zimne

[Pan_Biały]

finał jest prosty: trafisz do piekła
słabe
i nie grzesz więcej
pisz dalej
pozdrawiam
r

[Pielgrzym Ostatni]

Dziękuję za pozdrowienia i rady, ale oj... chyba jeszcze pogrzeszę...

[Judyt]

przeczytałam zadumę sprawia, J. serdecznie

[Pielgrzym Ostatni]

Miło mi Judytko, cieszę się że chociaż w zadumę trafia, jeśli rady i krytyki to też chętnie przyjmuję. Serdeczności

[6 kilo]

Pielgrzymie,
zajrzałem z rewizytą,
i jestem zadowolony,
bo wiersz bardzo dobry,
i grzesz Pielgrzymie póki sił starczy,
ja Cię rozumiem,
pozdrawiam,
jacek.

[Pielgrzym Ostatni]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję
6 kilo w kieszeni nie zmieszczę
ale dobrą monetę
zabieram

[Oxyvia]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Są tu momenty mocne i momenty słabe. Ogólnie wiersz nastrojowy, ładny, choć nie wnosi nic nowego, nic zaskakującego. Ale nie zawsze musi.