ignorujesz

Pan_Biały · 19 Kwietnia 2010

nie piję napojów gazowanych
za dużo przeciwutleniaczy

odłożyłem papierosy
nie są w modzie

wódki nie zastępuję
nasza część Europy też tego nie robi

pozostałem wierny benzynie
cena ropy w górę idzie

zapuściłem hiszpańską bródkę
Pitt z Deppem noszą takowe

żony nie zmieniam
jestem zbyt leniwy

piszę do szuflady
i tak nikt nie czyta

opycham się warzywami
na sztucznym nawozie

noszę Levisy
w innych źle się czuję

mówią, że McDonalds nie zdrowy
co z tego – fastfoody ponad wszystko

kawa stała się zieloną herbatą, ale tylko na chwilę
kocham cię mój nałogu

więcej grzechów nie pamiętam
kto pierwszy rzuci kamieniem?

Judyt · 19 Kwietnia 2010

Z góry mówię, że senna jestem, ale tyle na dziś:
współczesny świat oczami widziany do delakogu porównywany,
J. serdecznie Rafał

teresa943 · 20 Kwietnia 2010

szczere wyznanie win (nałogów) jest często "ignorowane" przez bliźnich; zbyt łatwo uważamy się za nieomylnych sędziów ciskając kamienie w innych bez ..."rozpatrzenia" okoliczności łagodzących (przyznanie się); tymczasem ..."kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień"...czyżbyśmy w swojej pysze uważali się za bezgrzesznych?

to taka krótka refleksja
a wiersz "podobasie"
:)
serdecznie i ciepło -
Krysia

Magda_Tara · 20 Kwietnia 2010

łykam w całości
z nałogami
wiesz?
wiesz
:))
z wierszem :))

kasia.mała · 21 Kwietnia 2010

podoba się całość i tytuł

cieplutko
pozdrawiam

Pan_Biały · 21 Kwietnia 2010