Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Już dawno uświadomiłem sobie ze umarłem
Polemizowałem z logiką tego uczucia,
Lecz przegrałem potyczkę i wojnę w mej chorej samotności

Istnieją osoby mi dość znane lecz to tylko osoby
Niekiedy udają przyjaciela będąc konfidentami.
Ironizując z tym uczuciem w byciu nieżywym trwam

Sądziłem nie raz że śmierć jest bolesna,
Bolesną okazuje się myśl o nie znanym.
Będąc zmarłym mnie nic już nie boli.

Wyczuwając krytykę tego dzieła,
mam uczucie ironii wobec krytyków,
Trwając wciąż zapominam że nie żyje..

Opublikowano

No cuż.. czasami mam poczucie bezsensu tego co robie.. a wszytsko przez to ze niektórzy potrafią paskudnie zbesztać osobe piszącą.. w szczególnosci dla początkujących może zakończyć się ich przygoda z pisaniem bo ktoś ich zrównał z ziemnią i nasiłał na to co zostało.. a chyba nie o to biega

Opublikowano

szczerze mówiąc; forma jest dobra, ale treść żałosna, tzn. użalający się nad sobą podmiot liryczny. Może nie jest to jakieś infantylne użalania się nad sobą, ale zawsze... delektowanie się własną przemijalnością i wątłością ... można przecież to robić lepiej, zostać Jimem na przykład- "przebić się na drugą stronę itd." łajz nikt nie pamięta, a czytają w ogóle nieliczni...

Opublikowano

KOMENTARZE PRZENIESIONE z drugiego "życia" wiersza. Pan Autor proszony jest o wstawianie tekstu tylko do jednego działu /powinno to wszystko być w koszu!/ Jan P.
====================================================

======================================================


Bez paskudzenia, a ze szczerego serca, ten wiersz powinien być piętro niżej...tam gdzie jest jego kopia - w debiutach
--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 15:43:42, napisał(a): asher
Czytelnik

Komentarzy: 50
IP: xxxx
--------------------------------------------------------------------------------

tragicznie, ale słownik masz bogaty. Gratuluję popisu oratorskiego. Jeśli jednak mowa o poezji to zdaje się, że to ona umarła z chwilą powstania tego dziełka. Morderca ; )
--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 16:28:41, napisał(a): Małgorzata_Jaworek
Małgorzata_Jaworek

Komentarzy: 4
IP:xxxx
--------------------------------------------------------------------------------

wiersza tak prymitywny, jak z czasów kamienia łupanego.
Idź, złotko przynajmniej piętro niżej, bo jest nieciekawie, jeśli nie beznadziejnie
--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 16:53:58, napisał(a): Mea Liberta
Mea Liberta

Komentarzy: 14
IP: xxxx
--------------------------------------------------------------------------------

Zastanawia mnie, czemu zamieścił Pan ten wiersz również w poezji współczesnej. I tak wystarczająco bruździ w początkującej...
--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 17:07:47, napisał(a): Patrycja Rosłoniec
Patrycja Rosłoniec

Komentarzy: 55
IP: xxxx
--------------------------------------------------------------------------------

asher napisał:

Bez paskudzenia, a ze szczerego serca, ten wiersz powinien być piętro niżej...tam gdzie jest jego kopia - w debiutach

No masz ci los.. zostałem nie świadomo wielkim MORDERCĄ :)


--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 17:16:08, napisał(a): Michał Kurdyk
Michał Kurdyk

Komentarzy: 11
IP: xxxx

--------------------------------------------------------------------------------
Małgorzata_Jaworek napisał:

tragicznie, ale słownik masz bogaty. Gratuluję popisu oratorskiego. Jeśli jednak mowa o poezji to zdaje się, że to ona umarła z chwilą powstania tego dziełka. Morderca ; )


Kazdy robi co ma robić.. ja experymentuje dalej.. szukajac własnych kanonów pisania.. na razie jedynie się rozpycham łokciami.. :)


--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 17:17:29, napisał(a): Michał Kurdyk
Michał Kurdyk

Komentarzy: 11
IP: xxxx
--------------------------------------------------------------------------------
Mea Liberta napisał:

wiersza tak prymitywny, jak z czasów kamienia łupanego.
Idź, złotko przynajmniej piętro niżej, bo jest nieciekawie, jeśli nie beznadziejnie


Chciałem po prostu sprawdzić co tu moge.. ale widze ze powinienem sie najpierw zapoznać z tym co piszą ludzie i co jest cenione a co nie :)
--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 17:19:04, napisał(a): Michał Kurdyk
Michał Kurdyk
--------------------------------------------------------------------------------
e tam czytywałem gorsze... :)) (nie wiem skad aż tak ostra krytyka...) ale oczywiście do Z raczej sie jeszcze nie nadaje...
takie sobie pseudointelektualne nawijanie, jeżeli potraktować z przymruzeniem oka, nawet nie takie tragiczne...
ale za dużo literówek...

pozdr

--------------------------------------------------------------------------------

Dnia: Wczoraj 21:31:49, napisał(a): Klaudiusz
Klaudiusz

Komentarzy: 29
IP: xxxx

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jak zwykle obrazy - ciekawe ale   miłość dźwięków potrzebuje słów i wyznań i czułosći seks namiętność fizys czuje bo ulega swej "wolności"   pozdrawiam
    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
    • @Berenika97 dziękuję, to dla mnie ważne, że tak uważasz :) piękne masz imię - już od jakiegoś czasu chciałam to napisać,.ale mi wypadało z głowy :) @Robert Witold Gorzkowski zrobiłeś mi dzień tym komentarzem, dziękuję :) muszę iść dzisiaj na spacer, może jaki wpatrzony w obłoki się potknie i wpadnie wprost w moje ramiona. To brzmi jak dobry patent na podryw :) @Łukasz Jasiński oj Łukaszu, zawsze się trochę boję tego Twojego "oj" :) @Gosława oj ja też - albo wulgarna, albo za smutna, albo nie taka. Posłuchać możemy i tyle, a potem pójść po swoje, bo nam się należy :) Dziękuję Ci bardzo za komentarz (to, że je lubię i, że są dla mnie ważne, to wiesz) i życzę dobrego czasu :)
    • @Gosława ładnie, wzruszająco. Twoje puenty jednak nie raz osłabiają tekst, tutaj tak dla mnie jest, pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...