Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O podli bracia postmoderniści,
oczami widzę wyobraźni
breloki ciał waszych wśród liści,
na rozłozystym drzewie kaźni

Wkrótce się spełni nieśmiały sen;
zawisnie wasza ścierw swołocza...
Pacholę z włosem jak zgrzebny len
zabłyśnie łzą w błękitnych oczach.

Żołnierzy ołowianych schowa,
a nie powinno martwić się niczem...
Wspomni co Friedrich przekazał w słowach
Kiedy zapali żałobne znicze...

Z żalem wytrąci stołki wisielcze,
litośnie o szybki zgon się postara...
Kręgosłup pęknie, krtań zacharczy...
Za powrót Formy Wasza Ofiara...

Opublikowano

Czytelniku;) Nie jest to żadna wycieczka personalna, ani jakaś krwiożercza nienawiść do postmodernizmu;) Raczej wariacja, prowokacja twórcza.
" Breloki" są wirtualne, a pacholę bawi się pluszowym misiem.
Taka licentia poetica, która nie chciała wywołać niesmaku, ani nikogo urazić;)
Karol

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...