Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobrze jest dobrze jest
Gdy można raz ostatni
jeden gest
nim skoczy wieszcz w
senne przepaści nim
ze słońcem zniknie
z oczu
nim ochłodzi trawom szyje.
Jeden gest
jak adamowa zgoda na
Boży akt wygnania.
Jeden gest
Pożegnania z echem
dnia które się włóczy
po ścianach i szemrze jak
jakiś wąski strumień górski
zdaje się śpiewać w biegu by
nie utrącić pędu i
szemrze ten śpiew i
śpiewa ten szmer aż
ukołysze brzeg i
pośpieszy dalej
dalej.
Tak w tej echa fali ostatnia
Łuna świata wdziera się
Siłą przez niedomkniętą
bramę jak
zbieg po azyl i
maluje w oku ostatni obraz
ten ostatni jeden gest który
nie wzburzy nic
nie przemknie w reakcji płomień
lecz na krawędzi stanie
Nieba i Ziemi
by choć przez chwilę mieć oba te bochny
Chleba
na własność przy sobie.
A potem
Tym jednym gestem odejść.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie szukałam cię w żadnym z planów nie było dla ciebie miejsca   a ty   przyszedłeś jak deszcz w środku lata nieproszony a tak potrzebny nie chodziło o słowa ty patrzyłeś tak że moje myśli same układały się w zdania których bałam się pomyśleć na głos byłeś lustrem w którym nie dało się ukryć żadnego pęknięcia i bałam się ciebie tego spokoju który gasił wszystkie moje wewnętrzne wojny jednym spojrzeniem nie byłeś przygodą byłeś powrotem do domu, którego nie znałam a za którym tęskniłam od zawsze teraz w twojej obecności wszystkie moje mury zbudowane z lęku i gniewu stają się linią na piasku przestałam grać bo znasz scenariusz na pamięć nie musisz nic robić po prostu bądź
    • @Rafael Marius Kłopot polega może na tym, że dobrze jest je mieć. Ale z drugiej strony też mogą zaprowadzić na manowce. Wydawałoby się, że najlepiej jest ich mieć w normie. Nie za dużo i nie za mało. Ale to też tylko teoria, bo świat stoi potęgą, a potęgi nie ma bez snów o potędze. To jakiś duży jest paradoks. Nawet dzisiaj - tej nocy - tej właśnie - jakiemuś naiwnemu jeszcze dziecku przyśni się sen o potędze i to właśnie dziecko zadziwi za lat dwadzieścia kilka cały świat.  @Berenika97 Owszem i taką też miewam obawę. I wiem, że takie rzeczy dzieją się w praktyce. I na tym może skończę tę wypowiedź. 
    • @FaLcorN To bardzo liryczny i melancholijny i nastrojowy wiersz. Stworzyłeś  atmosferę tęsknoty i nieosiągalności, niemożności dotarcia do tego, co najważniejsze. Piekny! 
    • gdybym był wróblem gdybym był orłem znałbym życie prawdziwe los chciał, że jestem - człowiekiem
    • @Simon TracyTwój wiersz zrobił na mnie duże wrażenie, jest mocny, dekadencki, a zarazem zmysłowy. Podoba mi się, ponieważ lubię gotyk, jego estetykę oraz czasy średnie - ich klimat. Przedstawiłeś romantyczną wizję śmierci, bardzo plastycznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...