Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Ajć, Pani Katarzyno - no, podobna sytuacja, co w wierszu poprzednim, ale (niestety)

tutaj nie uniknęła Pani... może, że nie do osoby, to różnie jest odbierane... ale wiersz

nie ustrzegł się przed czymś, co nazywam: ale o co w końcu kaman? Wersy kojarzą

mi się z porozrzucanymi myślami i małym nieładzie artystycznym. To wcale nie musi

być nijakie, ale tutaj wyszło nieporadnie troszkę:

niepozbierane zapałki
wewnątrz perfekcyjne ciepło-zimno


Starała się Pani wnieść do wiersza jak najwięcej wyszukanych metafor, ale

niestety myśli, które miała Pani zapewne w zamyśle, nie udźwignęły przekazu.

Ale to tylko moje widzimisię, proszę wziąć pod uwagę, że nie ma obiektywnych komentarzy :)

Właśnie, jak w tytule: lunatykowanie, bez urazy.

Pozdrawiam serdecznie
Mariusz :::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niepozbierane zapałki
wewnątrz perfekcyjne ciepło-zimno

Te dwa wersy mocno małoletnie - zbyteczne.
Resztą udało ci się przekroczyć, nieprzekraczalną granicę między rzeczywistością a szaleństwem.

ciasno i przepastnie zarazem
jak w urojonym labiryncie
za obrotowymi drzwiami
wieża ciśnień

Niezwykła fraza -gęsta, plastyczna, działająca na wyobraźnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...