Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bestio
Olimp Olimpem, ale coś o wierszu?
dzięki za wgląd
pozdrawiam
Paweł

oki

kobiety nie rodzą dzieci
dlaczego -----------------------------polska bieda, aborcja
naukowcy na całym świecie
myją zęby kiedy---------------zajmują się bzdurami, nie mają czasu nawet zadbac o ,,zęby"
śpiew umierających komórek rozrodczych--- tutaj może invitro

nie wiem
ale smaczne to bocianie skrzydło------ zacofanie w demokratycznym swiecie

dałem plus , a Olimp riposta do słowa ,,kosz" w wierszu wyczytałem cały mechanizm obecnej sytuacji i rzeczywistości polskiej oraz recesje do epoki kamienia łupanego przez
niedokończenia i masz rację w tym , co piszesz. lecz szkoda, że jeszcze KLERU nie umieściłeś w tej miniaturce, gdyż zamiast nauczać o wierze zajmuje się polityką

wiersz przedstawiający realne życie,, szarych ludzi" itp

Proszę

szacuneczek

be ja plusów nie wstawiam pochopnie , jak minusów , ba temat na czasie, a poezja to też teraźniejszość------,,szacun"
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


że na "nie"zrozumiałem za pierwszym razem dlatego nie rozumiem, po co kolejny wpis, to już jest jakieś oglądanie się za
ps. po oskarach sugeruję najpierw bąbelki
a po malinach linex
pozdrawiam

bo mamy demokrację :)))
- bo tak chcę :P

a co serwujesz po "malinowym wierszu"?
ho, ho demokracja, albo to za wielkie słowo, albo jego znaczenie już zmalało
chodziło mi tylko o to, że zauważyłem sprzeczność zw z oglądaniem się za;
szanowna Czytelniczka wyboldowała tylko część przekazu do niej skierowanego;
ale w demokracji tak wybiórczo też można, wszystko można :))) jeśli sie tylko chce
ps. serwować wirtualnie, raczej nie, mogę jedynie polecić: linex (przed zastosowaniem należy zapoznać się z treścią ulotki i coś tam... )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bestio
Olimp Olimpem, ale coś o wierszu?
dzięki za wgląd
pozdrawiam
Paweł

oki

kobiety nie rodzą dzieci
dlaczego -----------------------------polska bieda, aborcja
naukowcy na całym świecie
myją zęby kiedy---------------zajmują się bzdurami, nie mają czasu nawet zadbac o ,,zęby"
śpiew umierających komórek rozrodczych--- tutaj może invitro

nie wiem
ale smaczne to bocianie skrzydło------ zacofanie w demokratycznym swiecie

dałem plus , a Olimp riposta do słowa ,,kosz" w wierszu wyczytałem cały mechanizm obecnej sytuacji i rzeczywistości polskiej oraz recesje do epoki kamienia łupanego przez
niedokończenia i masz rację w tym , co piszesz. lecz szkoda, że jeszcze KLERU nie umieściłeś w tej miniaturce, gdyż zamiast nauczać o wierze zajmuje się polityką

wiersz przedstawiający realne życie,, szarych ludzi" itp

Proszę

szacuneczek

be ja plusów nie wstawiam pochopnie , jak minusów , ba temat na czasie, a poezja to też teraźniejszość------,,szacun"
spoko Bestio, bez urazy, że zabrałem tyle czasu, niemniej jednak interesowała mnie twoja opinia; teraz czuję się usatysfakcjonowany i dziękuję za cierpliwość
o klerze nie będę pisał, bo jakoś mnie nie interesuje, a jak mnie coś nie interesuje, to nie tykam;
pozdrawiam
Paweł

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...