Józef Bieniecki Opublikowano 28 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2010 Ględzisz -nie ględż !Głędzą wszędzie... W sądzie,w prasie,na urzędzie. Ględzenie się stało sztuką, Choć w poziomie sięga brukom. Na ględzeniu czas przemyka, Urzędowe,polityka. I biskupich opiekunek , Śle ględzący pocałunek. Żyd na hałdzie kłamstwa ,grzechu, Ględzi wyższość swą ,od wieków. Trzech masonów ,dusze świata, Zaprzedało w wieczność kata. Rewolucji hasła ględzą, Przy okazji darzą nędzą. A, czym większy bywa ględa, Dłużej się w urzędach szwęda. Gdyby słowo wartość miało, Wyrok by już wykonało. W Kraju naszym ,wiecznej łaski, Biją ględom wciąż oklaski, W przeciwieństwie, ględy siostra, To skuteczna jej riposta. Ino przebić się nie może, Przez medialne drzwi-w potworze. Józef Bieniecki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się