Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
jak księżyc, co pozostaje na wieki
a świadek w chmurach wierny


pulsują i kołaczą
uderzeniem żaru
miłosiernego

zamyślają drogę
na przyszłość
w małych codziennych
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mm..witaj Olek,
dziękuję za ślad pod tym i owym,
wiersz? nie bardzo zrozumiałam,
najkool- domyślam się, że fajnie,
J. serdecznie i ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję Grażynko za pochwałę dla słów powyższych
fajnie, że jest się czym delektować! (: J. serdecznie i
cieplutko dziękuję za ślad
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję serdecznie Rafale, że w ten sposób odczytałeś
oraz za szacunek i ślad pozostawiony Twój
J. serdecznie i z radością(:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


boża Krzysiu Boża(: J. serdecznie dziękuję za ślad
i poświęconą chwilkę Twą, ja chyba nie umiem za bardzo\pamiętasz?
chciałabym być niewidoczna ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarcDziękuję :) Wiesz, to przedziwne uczucie, że najpierw prosisz o coś takiego, żeby tego nie było, żeby się tylko nie stało. A po pewnym czasie, prosisz o to, żeby koniecznie, żeby szybciej przyszło, to czego nie chciałam.  I to nie było działanie farmakologiczne, tzw. "głupiego Jasia", bo to dostaje każdy przed operacją. To było dużo wcześniej. Ale z daleka, wygląda tak, jakby człowiek nie wiedział sam, czego chce.
    • w galaktyce spiralnej        wirujesz myśli dostrzegam oczy jak gwiazdy            mgławica rozwiewa włosy wiatr słoneczny nie nachalnie         pieści twoje ciało w sukience z grawitacji           strunami zatrzymuje                czarna dziura czasoprzestrzeń zakrzywia     horyzont zdarzeń        nie wiem gdzie cię szukać w ciemnej materii kosmosu    punkt dostrzegam pulsuje     czasem zakrzywia   przestrzeń           wielki bum cię odradza      nagle znowu razem zjednoczeni   ponad szybkością     w supernowym błysku losu  roztańczymy cały kosmos               poza niemożliwości  uczuć zdarzeń        a ja szepcę kwantem światła     tyś jedyna osobliwość tyś wszechświatem            moich marzeń
    • @Wochen To porządkowanie bólu słowami jest odważne. Bo czasem, gdy wszystko się miesza i rozpada, właśnie takie krótkie nazwy uczuć potrafią pomóc nam stanąć na nogi.
    • @tie-break To bardzo piękny, mądry i cicho wzruszający wiersz. Czytając go, ma się wrażenie, jakbyśmy zaglądali komuś do chwili przed rozpoczęciem życia od nowa.
    • @Toyer Pięknie piszesz o nadziei — nie jako o cichym marzeniu, ale jako o czymś, co płonie i walczy. Ten czerwony kolor naprawdę tu działa — od razu czuć energię, zawziętość i siłę, która nie chce się poddać, nawet gdy już brakuje tchu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...