Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ostatnia wieczerza


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Emilu, tekst jest do bani,
ani wzrusza ani rusza,
więc o nim - lepiej sza... ;), ale Autora pozdrawiam
:))

Hm, F.isiu, na Ponidziu dynia nazywana jest też czasami banią. To kawałek z mojego życia... może nie byłem w stanie opisać tego inaczej, a zdarzenie przypominało lądowanie na księżycu.
Niestety wylądowałem gdzie indziej, chociaż się starałem i wydałem na wielkie wiadro czerwonych róż o wysokości ponad 80 cm, kilkaset euro, to jednak żałuję, że nie podjechałem furmanką pełną nenufarów, bo warto było... cieszę się, że wpadłaś. Nigdy nie dałaś się lubić, ale i tak nie wiedzieć czemu Cię lubię. Pozdrawiam, buziamki w... piżamki hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...