Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

godziny


H.Lecter

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To nie ujma dla mnie, że ktoś woli Szymborską... ; )
Czym/kim byśmy byli, gdyby nie nasze prywatne " konteksty " ? : )
One są jak linie papilarne...


Dzięki, Rachel.

zgadzam się, dlatego każdy jest inny, jak wiersze, różnią się stylem i warsztatem, tak powinno być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To nie ujma dla mnie, że ktoś woli Szymborską... ; )
Czym/kim byśmy byli, gdyby nie nasze prywatne " konteksty " ? : )
One są jak linie papilarne...


Dzięki, Rachel.

zgadzam się, dlatego każdy jest inny, jak wiersze, różnią się stylem i warsztatem, tak powinno być.

Cieszy, że zgadzamy się na tematy ogólne a jak jest ze szczegółowymi ? Coś o wierszyku ?
: )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zgadzam się, dlatego każdy jest inny, jak wiersze, różnią się stylem i warsztatem, tak powinno być.

Cieszy, że zgadzamy się na tematy ogólne a jak jest ze szczegółowymi ? Coś o wierszyku ?
: )
wiesz, tak wszycy chwalą, a ja nie wiem co powiedzieć, a prawdę mówiąc :P
pierwsze dwa wersy- po prostu nie zgadzam się z nimi
"idiotyzm doskonałości jest nam odmówiony"
jak pacierz przez złoczyńcę:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszy, że zgadzamy się na tematy ogólne a jak jest ze szczegółowymi ? Coś o wierszyku ?
: )
wiesz, tak wszycy chwalą, a ja nie wiem co powiedzieć, a prawdę mówiąc :P
pierwsze dwa wersy- po prostu nie zgadzam się z nimi
"idiotyzm doskonałości jest nam odmówiony"
jak pacierz przez złoczyńcę:p

Stasiu, ja proszę żebyś oceniła wiersz a nie " poglądy " peela... ; )
Czy wiersz o seryjnym mordercy, nie może być dobrym wierszem ? ; )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiesz, tak wszycy chwalą, a ja nie wiem co powiedzieć, a prawdę mówiąc :P
pierwsze dwa wersy- po prostu nie zgadzam się z nimi
"idiotyzm doskonałości jest nam odmówiony"
jak pacierz przez złoczyńcę:p

Stasiu, ja proszę żebyś oceniła wiersz a nie " poglądy " peela... ; )
Czy wiersz o seryjnym mordercy, nie może być dobrym wierszem ? ; )
ech, zmusiłeś mnie do zdania, którego nie mam.
jasne, toż mówię, że nie podoba mi się uzycie "idiotyzm doskonałości"
i tylko to nie trafia do mnie :)
cmook, hihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drobiażdżek; i jakkolwiek idiotycznie jest stwierdzać że doskonały - z przyjemnością zostaję idiotą;

w jednym wersie namawiałbym na mały retusz:

"czyta to się nawet z ulgą"

- taka zbitka "czyta to się..." budzi jakiegoś Tośka, jakiś brzydki hiatus sie tu wciska;

może więc lepiej by było:

"czyta się to..."

??
poetycko kategorię doskonałości ubrałeś w wiersz i to co w życiu kulawego przestaje mieć znaczenie, bo z "rzeczy tego swiata zostają tylko dwie - poezja i dobroć - dobroć i poezja" jak mawiał mistrz Cyprian N.

J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonałość świata leży w jego niedoskonałości, co pozwala na ciągłą pracę, jak i ulepszanie, odkrywanie nowych właściwości, dopełnianie. Wygląda na to, że jednak nie jest nam odmówiony ;)
Zagłębiając się w temat "idiotyzmu doskonałości" dochodzimy do pewnych prawd i paradoksów filozoficznych (nie tylko)...
paradoks doskonałośći - też brzmi ciekawie

Można śmiało zrezygnować z "to" w czwartym wersie, albo wprowadzić zmianę zaproponowaną przez Jacka S.

A tu mój fikołek wynikły z zabawy z Twoim wierchołkiem:


nie jest nam odmówiony
paradoks doskonałości
w godzinie w pół do nieba
to się czyta bez znieczulenia
łatwiej o impresję
radość tworzenia
i bezbłędną pamięć

już nie tylko we śnie
przyprowadzam ci za uzdę
białą pierwszą brzozę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stasiu, ja proszę żebyś oceniła wiersz a nie " poglądy " peela... ; )
Czy wiersz o seryjnym mordercy, nie może być dobrym wierszem ? ; )
ech, zmusiłeś mnie do zdania, którego nie mam.
jasne, toż mówię, że nie podoba mi się uzycie "idiotyzm doskonałości"
i tylko to nie trafia do mnie :)
cmook, hihihi

Stasiu, odbierasz prawo do szczęścia ludziom " niedoskonałym " ? Przecież nie... : )
Czym innym jest prawo i dążenie do doskonałości, czym innym obowiązek, wyścig, który w razie niewypełnienia, powoduje wykluczenie...
: )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, masz rację z dopełnianiem świata - wtedy kiedy taka jest nasza wola, gorzej kiedy " świat " się tego od nas domaga, mając setki wzorów na " doskonałość "...
Biała, pierwsza brzoza, to płochliwe zwierzę...
: )

Fikołek szampański, drażniący podniebienie i lekko uderzający do głowy...
; )))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko, bez przegadania. Z prostą, ale i jednosześnie skomplikowaną myślą. Najciekwsze jest to, że kilka wersów pozwala się zatrzymać, porefleksjonować układanki Twoich słów i słów, które panoszą się gdzieś w czytelniku. To różni zwykłe, banalne poezjowanie od tworzenia prawdziwych tekstów- tych bardziej potrzebnych i tych mniej. Dziękuję.
Serdeczności, Lecterze !
Piotr

PS: Idiotyzm doskonałości odebrany w godzinie pół-kulawej. Hmm, czy to czytanie z ulgą? Chyba na siłę... No ale fakt, lepsze to niż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, masz rację z dopełnianiem świata - wtedy kiedy taka jest nasza wola, gorzej kiedy " świat " się tego od nas domaga, mając setki wzorów na " doskonałość "...
Biała, pierwsza brzoza, to płochliwe zwierzę...
: )

Fikołek szampański, drażniący podniebienie i lekko uderzający do głowy...
; )))

Impresja jak u Moneta, takiej brzozy napisanej, namalowanej, utrwalonej już nikt nie spłoszy...
No to bęc. Za dobre wiesze :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, masz rację z dopełnianiem świata - wtedy kiedy taka jest nasza wola, gorzej kiedy " świat " się tego od nas domaga, mając setki wzorów na " doskonałość "...
Biała, pierwsza brzoza, to płochliwe zwierzę...
: )

Fikołek szampański, drażniący podniebienie i lekko uderzający do głowy...
; )))

Impresja jak u Moneta, takiej brzozy napisanej, namalowanej, utrwalonej już nikt nie spłoszy...
No to bęc. Za dobre wiesze :))

Mimo wszystko bęcnijmy sobie cicho, cichuteńko...
Za dobre...
: ))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Impresja jak u Moneta, takiej brzozy napisanej, namalowanej, utrwalonej już nikt nie spłoszy...
No to bęc. Za dobre wiesze :))

Mimo wszystko bęcnijmy sobie cicho, cichuteńko...
Za dobre...
: ))

No dobrze, niech Ci będzie ;) Masz rację ;P Zgadzam się ;P
W końcu są rzeczy o których nie śniło się nawet filozofom, ale śniło się poetom ;P :))
To wszystko pewnie przez wolność myśli, wolność słowa i takie tam inne niekontrolowane ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz interesujący dialog powstał:) Dziękuję. Pozdrawiam:)
    • Teksty powtórkowe, nieco zmienione        ––/?—   Po przebudzeniu stwierdził, że jest w środku okrągłego pomieszczenia, wyciosanego w litej skale. Było w miarę jasno, chociaż nigdzie nie dostrzegł źródła światła. Zaczął chodzić w kółko i doszedł do wniosku, że to żart lub dalszy ciąg snu. Niestety. Setki razy zasypiał, ulegał przebudzeniu, chodził i znowu zasypiał.   Stracił rachubę czasu. Nie odczuwał pragnienia, głodu, zmęczenia i braku powietrza. To czego doświadczał, powinno go skłonić do zweryfikowania rzeczywistości, dobrze mu znanej.   Aż kiedyś ujrzał obraz na szarej powierzchni. Postać zginała palce, wstecznie odliczając. Nawet wtedy nie pomyślał o najbardziej oczywistym rozwiązaniu, pasującym do sytuacji. Żeby po prostu przejść przez ścianę.   ––/?—   Góra jest wysoka a on malutkim człowiekiem, który pragnie zdobyć szczyt. Idzie niespieszno, lecz coraz większe zmęczenie odczuwa. Ma wrażenie, że coś z tyłu zaczyna po nim włazić.   W połowie drogi przystaje. Wie, że przegrał. Czuje lekki ciężar na głowie. Wyciąga lusterko. Spogląda.   –– A tyś kto? –– Krasnoludek. –– Co tam robisz? –– Zdobyłem wymarzony szczyt. Im byłeś wyżej, tym odczuwałem mniej zmęczenia. –– Tylko że ja nie zdobyłem. –– Zdobyłeś o wiele ważniejszy wierzchołek. Mi pomogłeś. –– Nie wiedziałem, że pomogłem. –– Przecież nie czochrałeś plecami ściany, chociaż łazić mogło cokolwiek. –– To była bardziej głupota niż dobroć. –– Hmm... cóż… chyba. Tak czy siak... obydwoje jesteśmy wygranymi.   ––/?—    Zuzia miała śliczny sen. Stała z ojcem na mostku. Rzucali kwiaty do rzeki. Płynęły w odwrotnym kierunku.   –– Tato. Dlaczego moja lalka coraz bardziej śmierdzi? Nigdy taka nie była. Czemu ona mi to robi?   Ojciec nie bardzo w to wierzy. Po chwili jednak przychodzi. Poznaje tajemnicę. Fetor jest trudny do wytrzymania.   ~ –– Tak proszę pana. Cholerny zwyrodnialec. –– Córka mówiła, że miała piękny sen. A może ten sen... miał być kiedyś… nie jej.   ~ Nie może patrzeć jak leżą samotne w kubłach. Skleja części. Otacza delikatnym tworzywem. Formuje. Tuli w mieszkaniu do wyschnięcia. Niech chociaż jako lalki, zaznają miłości. Wybiera dziewczynki matki, bardzo starannie.
    • @poezja.tanczy ja też

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • jakieś to słodkie interesy i drobne małe geszefty oddam bezwstydne uśmiechy za dotyk z gorącym efektem   ja nawet nie śmiem zapytać ciekawość płonie na twarzy co i czym mam dotykać a po tym - mi tylko marzyć?   :)  
    • @agfka Dopiero kiedy nagrałem Twój text zrozumiałem o co w nim chodzi, jest niesamowity. Nagram po swojemu, czyli będzie kocio, ale trafianie w nuty jest dla mnie niemożliwe, słowa same zmuszają do takiego a nie innego tonu. Tylko muszę nauczyć się textu. Z góry przepraszam za żałosny efekt końcowy ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...