Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Łatwopalna,wciąż się garnę do płomieni
parząc palce, nie potrafię cofnąć dłoni.
Muszę spłonąć,by odrodzić się na nowo
tak jak Feniks,co z popiołów wzlata toni..

Już nie będę więcej błagać o Twą miłość
serc z kamienia nic nie skruszy, nawet łza.
Nic już nie mam, żadnych marzeń, ani siły
aby walczyć i przy swej nadziei trwać.

Jeszcze tylko raz ostatni chwyć me dłonie
zanim spłonę już na zawsze w Twych wspomnieniach
i odfruną me popioły razem z wiatrem,
chociaż ciągle będę wracać do płomienia...

Opublikowano

Wciąż walczysz ze swoimi demonami Elu :-(
Życzę byś powstała niczym ten Feniks z popiołów.
Pozdrawiam ciepło
Jola

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...