Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

otulić ramionami
maleńką istotkę
spojrzeć prosto na jej
oczęta cudowne
poczuć pod palcami
delikatną skórę
zapamiętać na wiek
bez ząbkowy uśmiech

pragnienia cudowne
lecz nieosiągalne
dla płaczącej matki
zdradzonej przez zdrowie
mogła teraz mieć je
calutkie dla siebie
lecz los postanowił
odebrać jej szczęście

nikogo nie wini
samotnie rozpacza
wymarzonej chwili
już tak była blisko
będzie się musiała
jakoś z tym pogodzić
lecz w niej już na zawsze
pozostanie pustka

jeszcze miesiąc temu
słała nam uśmiechy
dziś już tylko leży
pełna obaw lęku
ile to juz razy
biedna próbowała
w ciążę zajaść nie problem
gorzej wytrwać całą

ciesz się jeśli możesz
nosić w sobie szczęście
później gdy dorośnie
da ci radość w pełni
ale bardzo proszę
nie szargaj tym darem
ono jest tak cenne
jak skarb w oceanie

Opublikowano

Starasz się być za bardzo dosłowna. Mało to przypimina formę wiersza, bardziej jest to wypowiedź bez znaków interpunkcyjnych. Poprowadż czytelnika trudniejszą drogą, zaufaj w jego domyślność i intuicję. Zakrywaj jeden wers i twórz zamiast niego jeden wyraz. Skracaj formę...
Takie moje rady... smile.gif

Adam

Opublikowano

...nie wiesz kim byl ...i kim by zostal...
..czy zyc by umial i zyciu sprostal...lecz ..
..byl przez chwilke...
..jak oka mgnienie...
..zostawil placz i ...
..i wspomnienie......

Natalko...ja...
..ja nie lubie nikogo cytowac...
..jednak w sytuacji ..gdy ...przeczytalam ten wiersz...
Twoj wiersz...
..musialam ...bo...
..bo temat ..jest mi ...jakos bardzo bliski ..:(...
..nie znam autora slow wyzej wypowiedzianych przezemnie...
..nie wiem tez ..czy ...
..czy przytoczylam je dokladnie...
..jednak oddaja to...
..to co chyba obie czujemy ....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Modlitwa jest aktem tak intymnym, że nie będę przeszkadzał.
    • Okryj dziewczynę czymś ciepłym, bo zmoknie i się przeziębi.
    • Patos aż kipi spod skaczącej pokrywki, a autor dolewa do ognia pod tym kotłem. Mniej więcej tak do tej cząstki o cegłach, wiersz nawet wciąga, później zamienia się w krzykliwą fanfaronadę. Ani to do niczego nie przekonuje, ani nie wzbudza emocji, nawet utożsamić się nie ma jak z jakimś przesłaniem, bo go nie ma. Niektóre metafory, takie jak odzienie wieczne, wbrew intencji piszącego, po prostu śmieszą.
    • Apel do autora: odpuść sobie zbawianie ludzkości, a już na pewno nie tym wierszem. Gdyby istniał jakiś czujnik patosu, chyba by już dawno eksplodował. Besserwiserstwo podmiotu lirycznego sprawia, że chce się tekst omijać szerokim łukiem. Ciężko uwierzyć w tę finalną miłość, prawdę, empatię po tak agresywnym wstępie. Bardzo dużo zasobów zostało zmarnowane na karykaturalnie górnolotną treść, za to zbyt mało energii poświęcono formie. Technicznie wiersz jest katastrofą. Rytm kuśtyka, rymy odstraszają. Zamiast babrać się w gorzkich żalach, lepiej iść na spacer i przyjrzeć się prawdziwemu życiu.
    • Znowu chwilami rytm się kładzie. I tym razem sens się zaczął odklejać, za bardzo wikłasz tę stylistykę. Chyba się śpieszysz, a może lepiej odczekać parę dni po napisaniu wiersza, aż wygaśnie ogień twórczy? Wtedy obiektywnie ocenisz, czy to się do czegoś nadaje - do publikacji, do poprawienia (rytm, rymy, słownictwo, gramatyka), czy do szuflady.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...