Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

***[cichy język wiatru...]


Bronisław Jaśmin

Rekomendowane odpowiedzi

Krótki wiersz a ja czytam,cofam się i zbieram pogubione znaczenia. Jednym słowem nie nadążam. Kiedyś przeczytałam, że jeśli " odbiorca nie nadąża za wierszem to chwała wierszowi".
Pierwszy Twój wiersz Bronisławie, który mi namieszał ;-)
Pozdrawiam serdecznie
Jola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego z pomocą powinien nadejść autor, którego obowiązkiem powinno być pełne rozumienie treści własnego utworu.

Wiersz ten podejmuje ważny problem miejsca człowieka w przyrodzie i jego pogląd dotyczący wzajemnych oddziaływań ja a natura. Środki stylistyczne mają za zadanie pokazać kształt i piękno świata widziane ludzkimi oczami; wg. człowieka wszystko jest w porządku a jego działalność nie zaburza procesów, które odbywają się w przyrodzie. Innymi słowy cywilizacja wpisana w barwny świat natury nie jest czymś nadzwyczajnym tylko dlatego, bo nie ma drugiej strony odbioru tego co prowadzi człowiek. W końcu to on jest jedyną istotą rozumną ;ale trzeba zadać pytanie:
Skoro przyroda ma nas rozumieć dlaczego ludzie ją odrzucają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pozytywnym sensie napisałam o tym, że nie nadążam.
Ostatnie trzy wersy, delikatnie mnie naprowadziły na trop.
Okazuje się, że w miarę poprawnie odczytałam Twoje słowa Bronisławie.
Tak jak wiersze naszej Intarsji, tak i Twój jest zamotany i zmusza do zastanowienia.
A to jest dobre i twórcze.
Po wyjaśnieniu, jakiego mi udzieliłeś odmieszało mi się już na dobre.
Dziękuję i serdeczności zostawiam
Jola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chciałeś refleksyjnego wieczoru z mniejszą intensyfikacją wydarzeń ażeby wszystko było inaczej. Za późno chciałeś, acz po prawdzie wcześniej nie szło się połapać. Marniałeś wszędzie tam gdzie nie idzie o żadną prawdę, a szczerość i prostota są tylko durnym i zidiociałym błazeństwem, a wielu tak chce ciebie odbierać. Potem jeszcze ich przepraszałeś i chciałeś wytłumaczyć. Lubią słuchać tłumaczeń oczywistości. Robiłeś to na próżno, bo oni (oni są) i tak niczego nikomu nie wybaczają, a najmniej fakty o sobie. Poza tym wzbudzające gremialny śmiech chcenie nie idzie tutaj po medal. Zresztą sam fakt spaceru po medal jest w istocie czymś niepragmatycznie dość zabawnym i w gruncie rzeczy osobliwym. No a potem 2 piwa i 12 papierosów i odzyskujesz przynajmniej względny spokój wieczoru. Seranon, 02.05.2024r.
    • dotykaj jasnoróżowych czubków azalii niczym moich piersi pod kostiumem motyla ramiączkami i spódnicy baletnicy  delikatnie przeświecasz przez baldachim łączący z polnymi kwiatami drzewami idziesz bo kocham ci pokazywać      
    • Zdążyć przed zimą.   Ostatnie lato było zbyt intensywne. Nawet herbata straciła swój poranny smak. Zastąpiła ją kawa. I te znaki krzyża na czołach bliskich zawstydzały coraz bardziej.   Kto dziś pamięta? - myślała czasem, patrząc, czy zjawi się sąsiadki kot. Przygotowała to nic (coś) dla niego. To ich rytuał był.   Kto dziś pamięta o porach roku? Rytmicznie wyznaczał je czas. Majowy mróz 24 pościnał liście. Reakcji brak, relacji brak.   Ktoś zakpił – myślała, a wzrok już poza horyzontem był i to lękliwe spojrzenie. Kto zakpił? - a przecież to mój jest czas. Łódka (łódeczka) dziurawa, ale dryfuje… Płynie do Oceanu - po łaski , po blask.   Płyniesz do tamtej strony światła. Z tej ziemskiej strony cienia, gdzie karty rozdaje ślepy los, a trudno jest płynąć pod prąd. I lichą masz wciąż nadzieję, że tu jest szczęście twe, a ziemia cię błogosławi i cichą masz nadzieję: życie nie skończy się. Licha jest ta nadzieja, oddalasz wizję zaświatów, nie chcesz zadręczać się, choć wiesz, że pyłem jesteś. Wierzysz w swą ludzką moc i szukasz odpowiedzi.   Kiedyś trafisz tam. A kiedy trafisz tam, a Wielcy  cię odprowadzą - wygrałeś swój życia los.   DANTE przewodnik zostawił: porzuć wszelkie nadzieje. Piekło ma kręgów 9.    Spójrz w wodę i rzuć kamieniem. Kręgi zatacza swe.
    • @Giorgio Alani pisząc ten wiersz raz mi przemknęła myśl o twoim utworze sprzed roku lecz niestety żadnej inspiracji tu nie poczyniłem. Pozdrawiam.
    • rozumiem ból niemy krzyk łez rozpacz na strunach smutku sama lecz ten co odszedł szczęśliwy jest a te wzruszenia zostają dla nas   pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...