Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

*inspirowany wierszem Stasi Żak


na samotnym mdłym brzegu wyspy przeznaczenia
słońce klęczy w promieniach, stary dąb umiera
po krwią fale wzburzone zatrwożony horyzont
świat przymyka powieki, goni nadzieje myślą

trzciny szumią tak samo w krople deszczu ubrane
staje się pełen rosy zwykły nagi poranek
wiatr zamiata złe cienie od konarów widlaste
tylko on w nowej szacie, trwoga ciąży balastem

bruzdy ranią omszałe dłoń przytula cierpienie
twarz od słońca kontrastem drażni milcząc spojrzenie
w takiej ciszy dzień boi się westchnąć nawet przez chwilę
pośród nocy szelestów ból się rodzi motylem

Opublikowano

rzeczywiście Bernadetto, można odebrać nawet jako seqel wiersza Stasi
po jej świcie u Ciebie pięknie rodzi się dzień, który umiera nocą
ot, i... mamy cały żywot człowieczy
jeśli dobrze odebrałam symbolikę drzewa (kocham je, są takie ludzkie)
ps. nie rozumiem tego:
"po krwią fale wzburzone"
chyba, że należy czytać : "umiera po"
ale zapis trochę gmatwa, więc może przecinek?
wiersz piękny
pozdrawiam serdecznie
Grażyna

Opublikowano

ten wiersz dokładnie oddaje moje uczucia dzisiejszego dnia;

,, na samotnym mdłym brzegu wyspy przeznaczenia
słońce klęczy w promieniach, stary dąb umiera,,

tak sobie dumam nad umieraniem starych dębów schorowanych w samotności tylko słońce je otula, ogrzewa klęczącymi promieniami - pięknie !
pozdr.

Opublikowano

Mam tylko jedno spostrzeżenie, moze głupie ale...
dotyczy rymu

horyzont
myślą

nie zmieniając znaczenia w wersie (ot i co dalej) wydaje mi się że

horyzont
myśląc

lepiej brzmi.

Ale to tylko takie tam moje bredzenie, idę spać bo chyba bzdury wypisuję.

Pozdrawiam ciepło
Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ani pan, ani pani napina na pina.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Ażebyś wiedział :)
    • Powiedz, jakie znaczenie ma dla kogoś kobieta, jeżeli on kocha władzę? Pewnie znaczenie ma jakieś. Czy kocha władzę kobieta? Zwykle kocha w niej jednego. Są także ludzie bez władzy... ponad przełożonego.      
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czyli mam kłamać sama przed sobą, za dużo wstydu żeby się przyznać? Lepiej przełykać, lepiej zaprzeczać, że skutek cierpki miewa trucizna   trochę pokory i uczciwości - wychodzi zawsze wszystkim na zdrowie. Skoro niektórzy wolą chorować więc wolna wola - więcej nie powiem :)   @Berenika97 Ktoś mi dolał smutku do atramentu, a sklepy były zamknięte, nie miałam innego,  pozdrawiam :)
    • Bywają i tacy zawodnicy którzy ambitne pięści i hoże nogi mają ze stali naparzają nimi jak nikt inny na bożym świecie w grze która jednak jest ustawiona przez umyślnych.   Korpus i głowy mają natomiast mięciutkie, kruchutkie i delikatniusie realnym rodem z niechińskiej porcelany aż niemały strach takiego w ogóle dotknąć.   Korpus jest czuły na ból zanadto nie dziw się więc że ich pojedynki są odgórnie realnie ułożone i zaplanowane taki wrestler tylko naparza i nie może się bronić.   Najlepszą obroną jest mu wściekły zaciekły atak bić może i umie oraz czyni to pięknie i skutecznie choć nie może nigdy przyjąć na korpus ani jednego celnego strzału. Taki psikus losu.   Zaciekłe walki porcelanowych wrestlerów zawsze są w cenie. Rozogniają publiczność. Jakież to istne widowisko tak atakować nie mogąc być ani razu skutecznie trafionym.   Nawet gromki okrzyk na wrzawej sali mógłby zranić porcelanowego wrestlera publika więc grzeje się w środku, ale milczy musi umiejętnie kibicować takim bohaterom bajek.   Brawa za odniesione zwycięstwa paść nie mogą zmiotłyby takiego z powierzchni ziemi dziwny to ród tego rodzaju wrestlerów i tylko znów pytam czy los to nie jest przedziwne zjawisko?   Warszawa – Stegny, 20.07.2025r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...