Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

enigmatycznie i nagle
ślinotokiem w usta się wciska
myśli węzłem wiąże
łagodnie lub sprośnie

burzliwe przewala
grymaśnym żaglem łopoce
rzeczy słowem nazywa
oszczędnie lub wyniośle

enigmatycznie i nagle
kamieniem w wodę ucieka
ciszę feniksem spopiela
jest lub jej nie ma...

Opublikowano

a mi się nie podoba. takie bez wyrazu osobowości autora (peela). po prostu pojęcie ( regułka ) jak dla mnie oczywiście a dla mnie to skromne zdanie a dla skromności wstyd że się w ogóle tutaj pojwaił ten koment. pozdrawiam

Opublikowano

Czuję lekki niedosyt. Chciałem się wykąpać w Twym kolorycie metafor, a jedynie umoczyłem nogi. Może następnym razem dasz mi Mileno zanurzyć się głębiej w Twoich słowach i skojarzeniach.
Pozdrawiam
G.

Opublikowano

Coś ta wena niezrównoważona jakaś.

Coś próbuje (ślinotokiem w usta się wciska) stworzyć, żeby następnie sparszywieć w prostactwie (rzeczy słowem nazywa / oszczędnie lub wyniośle).

Może Pani spróbuje przy innej fazie księżyca?
:)
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...