Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy mgła zwątpienia me serce spowiła,
Kiedy świat wokół ział pustki otchłanią.
Stałem bezradny z własną słabością,
Zajmując pozycję z góry przegraną.

Próbując walczyć wciąż upadałem,
Wstawać na nowo nie miałem siły.
Wtedy poczułem moc jakąś w skrzydłach,
Z wolna do lotu się poruszyły.

Duch opiekuńczy podał mi rękę,
Pokazał jak stawić czoło bojaźniom.
Zagrał do boju pieśń nową nadziei,
Choć sam potrzebował, wsparł mnie przyjaźnią.

W swojej chorobie pokazał upór,
Jak wyzdrowienia poszukać drogi.
Dziękuję za wszystko, za Twoją obecność,
Za spokój bycia duszy mej błogi.

Opublikowano

Jak Feniks z popiołów Gryf powstaje
Prostując skrzydła nadzieję daje !


Śpiewajcie swoją pieśń jednym głosem!
Podoba mi się ten wiersz!
Pozdrawiam ciepło bardzo mój młody przyjacielu :-)
J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Elu i dziękuję. Tak, potrzeba czasem tych drugich skrzydeł, to wsparcie przyjaciół.
Jak zawsze gorąco pozdrawiam, Janek.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję Ryszardzie, taki duch opiekuńczy jest cennym wsparciem, już nie raz się o tym przkonałem.
Pozdrawiam Cię Przyjacielu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Jolu
Tak powstałem z popiołu,
Byle tylko znów nie upaść.
Chciałem Wam przedstawić moją serdeczną przyjaciółkę, bez jej wsparcia nie wiele bym zdziałał.
Pozdrawiam Cię z nieustającą przyjaźnią.
Opublikowano

Niezbyt często się zdarza by mi słowa w gardle więzły.
Dziś tak jest - to wzruszenie.
Śpij snem dobrym Janku.
Dobranoc

PS.Nie sztuką jest upaść. Sztuką jest podnieść się !!!
Całe życie mam poobijane kolana ;-)
Ale Nadzieja jest wierną przyjaciółką.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 dziękuję @[email protected] Nie trzeba podziwiać, ale dziękuję
    • @Robert Witold Gorzkowski @Roma   może zacznę od tego; Każde z Was zapewne czytało Chłopów - Reymonta czy trylogię i jeśli czytaliście uważnie na opisy przyrody stwarzające klimat. Gdyby taki opis wyrwać z tekstu odpowiednio poszatkować powstałby współczesny wiersz wolny. np:  "A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego, że ani im początku, ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!"  - Chłopi a teraz metamorfoza   A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego , że ani im początku ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!   i mamy wony wiersz - dopiszę jeszcze zjawiskowy, cudowny ...   Robercie - odwalasz kawał dobrej roboty przypominając fakty historyczne, do których ja bym nigdy nie dotarł Romo - ubierasz uczucia i emocje w rymy - chwała   Alicja i Naram-sim mają rację: inspirująca treść zamknięta w zasadach poetyckich zarówno wierszy rymowanych jak i wolnych (wiersze wolne też mają swoje zasady - dla mnie najtrudniejsze do przestrzegania) tworzy dobrą poezję. Pozdrawiam
    • @Annna2 piękna modlitwa i wzniosła.  Pozdrawiam:)
    • @MIROSŁAW C.Czuję zapach maciejki i smak lipowej herbaty, pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...