Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chciałem z tobą siedzieć w jednej ławce
dałaś mi
ściągnąć na klasówce
a po lekcjach uchyliłaś rąbka tajemnicy

pomagając w pracy domowej
z biologii byłem niezły
szatan z n-tej klasy
drzemie pod mundurkiem

to niebyła miłość
jeden ptak wiosny nie czyni
dziś widuję cię
płacąc rachunki

Opublikowano

ojj, Biały
jaki biały ten wiersz
niewinność w oczach
niewinność w myślach
winność
:)
pięknie
uwielbiam takie klimaty
dla mnie! dla Ciebie
buziak!

nie była to
miłość niebyła
bo miłość
jeśli jest
niebyła
to miłość
:D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


trochę nałobuzował, ale w sumie tak jak piszesz - nie taki straszny jak go malują;)
dziękuję J.
najlepszego
r
jest starsznie przebiegły (też się zastanawiam czy nie napisać), tutaj- wyszło łagodnie,narazie, myk! i wzajemnie, dziękuję
Opublikowano

a ja bym to przepisał tak:
Chciałem z Tobą siedzieć w jednej ławce, dałaś mi ściągnąć na klasówce, a po lekcjach uchyliłaś rąbka tajemnicy. Pomagając w pracy domowej, z biologii byłem niezły - szatan z n-tej klasy drzemie pod mundurkiem. To niebyła miłość, jeden ptak wiosny nie czyni, dziś widuję cię płacąc rachunki.

i nie ma poezji
pozdrawiam
jak mi wolno...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jak wieść wcale nie gminna niesie był sobie dzięcioł w pewnym lesie który nie tylko wciąż stukał w drzewa lecz także udawał jak ładnie śpiewa Jak słowik albo choćby skowronek przemalował też dziób oraz ogonek i rozległy się liczne chóry ptasie dokoła tyle że w wykonaniu samego dzięcioła Kos i szczygieł spytały czy może guza szuka zamiast kogoś udawać w drzewa niech stuka nie zabrakło głosu kosa a nawet dzwońca trzeba to załatwić raz i do samego końca Cóż z tego że dzięcioł się nazywa? jeżeli pod inne ptaki się podszywa zaś słowik i mazurek na to dodają: bo dzięcioły przecież nie śpiewają Co dnia wyśpiewuje te nieswoje trele aż sowa mruknęła że tego już za wiele trzeba postawić ultimatum i zawczasu ------------------------------------------- dzięcioł nie posłuchał i wyleciał … z lasu
    • motyl u drzwi lato rozłożyło skrzydła wyjęłaś czerwoną pomadkę usta milczały
    • Liście wolno spadają już z drzew niedługo znów w ponurej nagości pozdrowi mnie krzew na dworze już milknie ptaków radosny śpiew wszystko utonie w mglistej białości już tak nie pachnie w ogrodzie bez słońce się schowało za chmurami żegnam lato kiedy od nowa czas powrotów i pożegnań nadchodzi w dłoni trzymam chusteczkę mokrą od deszczu albo od łez i tomik z pięknymi wierszami jeszcze Charon nie czeka w łodzi wszystko jak co roku się powtarza tylko nie będzie razem już tu nas nawet na chwilę i na troszeczkę choć serce jeszcze bije i krąży krew
    • @Alicja_Wysocka ... lato i jesień  jak brat z siostrą  zgodnie i razem  obdarowują nas  swoimi urokami  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Berenika97 Dokładnie. Dzięki :)     @Nata_Kruk :) fragment z Kory (ciut zmodyfikowany) - celowo :) Mam nadzieję, że mi Kora w Niebiesiech wybaczy. Dzięki, również ciepło pozdrawiam              @Leszczym :)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...