Naisir Handemir Opublikowano 7 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2010 Dotykam tak, by nie dotknąć lecz by dotyku cieniem wzbudzić w Tobie pragnienie, otworzyć drzwi domysłu, psychiczną stworzyć zależność, by najpierw obraz tego, co się stanie powstał w Tobie a potem się ziścił... Dotykam Twoich dłoni, subtelnie muskam Cię po twarzy, drżenie skóry, rozpalonej dotykiem, błądzę palcem po brzuchu i językiem po szyi.. Czuję Twój zapach i smak, coraz głębiej..Usta i piersi.. dotyk wciąż subtelny lecz pragnienie wciąż rośnie, silny ruch dłoni po pośladkach, gwałtowność ogromna,zachłanność ruchów. Usta i dłonie - wszystko. Zapach erotyzmu..Twój smak.. Język już nie błądzi - doskonale wie, co ma robić. Droga ku rozkoszy. Ogromnej lecz chwilowej, brak myśli w głowie. Bezradność rozpostartego doznaniem ciała, euforia - co w krzyku znajduje swe ujście. Wreszcie spokój, jak gdyby wstało się dopiero w majowy poranek w słodkim zapachu wiosny.
Bernadetta1 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2010 powiało erotyzmem,ale takim w najgorszym wydaniu.Pozdr.
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2010 oj nie, przykro mi...
MARIUSZ RAKOSKI Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2010 Plus przypadkiem przypadkowo :)
Agata_Lebek Opublikowano 8 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
H.Lecter Opublikowano 8 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2010 otworzyć drzwi domysłu, psychiczną stworzyć zależność, by najpierw obraz tego, co się stanie powstał w Tobie a potem się ziścił... Na erotyce, autor majątku się nie dorobi... Słabo.
janusz_pyzinski Opublikowano 8 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2010 erotyzm może i jest,wiersz chyba też ale poezji brak
Almare Opublikowano 8 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2010 w finale autor się spełnił ale nie artystycznie pozdrawiam
Piotr_Płoszaj Opublikowano 12 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2010 Pochwalam zamysł pisania erotyków i zachęcam. Ten akurat dość mierny, nie poruszył. No ale czekam na następne i pozdrawiam serdecznie, Piotr
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się