Judyt Opublikowano 2 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2010 nie jest jakąś odległością idzie z nami trzymając za rękę już tu pyta się czy chcesz być moim
krzysztof marek Opublikowano 2 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2010 hm. biorąc dosłownie Twój wiersz to dla mnie śmiały jest pogląd o "trzymaniu się za rękę". idzie z nami. znaczy nie przed nami czy za nami. jest jak równy z równym...(?). człowiek po urodzeniu nie jest święty. może być święty. czy świętość osiąga się "trzymaniem za rękę"...? myślę że pracą... mozolną. wyrzeczeniem... chociaż peel prawidłowo zdiagnozował. mozolna praca wymaga wsparcia. czy stałego...? chyba tak... i tak sobie porozważałem na kanwie Twojego wiersza mniej lub bardziej teologicznie. przyznaję: to nie jest moja domena :) pozdrawiam serdecznie :)))
Judyt Opublikowano 2 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. hmm.. Witaj krzysztofie marku- wpierw podziękuję za odwiedziny i nad pochyleniem się nad tym i owym, ;trzymając za rękę" jest prawdą. Prawdą jest też, to o czym mówisz, drogą świętości można podążać- jest to wybór. Trzymanie za rękę- Bóg w swoim miłosierdziu stworzył człowieka- pomyślał o nim' znałem cię zanim cię ukształtowałem, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię', nawet tego, który za tą rękę z Bogiem nie chce się trzymać. Praca- słusznie, każdy z nas na swój sposób pracuje nad sobą. Stałego wsparcia obupulnego, choć człowiek uniża się przed miłością bożą, jeśli chce. Dziękuję ślicznie za obecność Twą, rozważanie;nie musi być Twoją domeną, J. serdecznie również(:
teresa943 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2010 "wszyscy zostaliśmy powołani do świętości"...skoro tak, to ten, Który powołał w miłosierdziu swoim "trzyma za rękę" i prowadzi, jednak człowiek obdarzony wolną wolą może wyrwać się i iść sam, co nie znaczy, że zostanie opuszczony... Bóg czuwa nad synem marnotrawnym i czeka na choćby marne wołanie..."Jestem Który Jestem" nigdy nie zawiedzie...ale to kwestia łaski wiary... to misię tak ...z Twojego wiersza serdecznie i ciepło Judytko :)) Krysia
Judyt Opublikowano 3 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję Krysiu za obecność, nic dodać nic ujać, może, że: robotników mało lub nie musi być nudna, to tak z natchnienia, bo jakoś ostatnio nie mam go, J. serdecznie i ciepło również(:
Pan_Biały Opublikowano 3 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2010 rozważania o Bogu zawsze są istotne, zawsze można się doszukać w nich pokrzepienia czy wsparcia i nie ważne czy ktoś wierzy czy może trochę mniej, warto się zastanowić nad sobą, Nim i kilkoma rzeczami dookoła nas. w puencie zostaje nam dany wybór, odpowiadam swoim zdaniem - Jeszcze nie potrafię zastanawiający pozdrawiam r
bestia be Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 ciekawa miniaturka serdecznie be
Judyt Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję Panie Bialy bardzo serdecznie za obecność pod tym i owym, mądre słowo od siebie, wyznanie i przystanięcie, mnie też wiele razy ona zastanawia, bo czasem obserwujemy, że coraz -jakby- jej mniej i może nie być interesująca , hmm..słowo, myśl- zawsze usłyszane, J. (: ciepło pozdrawiam
Judyt Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję bestio za ciekawość zajrzenia i obecność przede wszystkim, J. serdecznie również(:
Adrian_Poraj Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 Ładna refleksyjna miniatura. Pozdrawiam :).
Judyt Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję Adrianie za odwiedziny, J.(: serdecznie zastanawiałam się czy nie dopisać: nie musi być nudna lub coś takiego...(?) słowo , myśl itp.. albo może..hmmm(...)
Agata_Lebek Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Temat przerasta na ten moment moje możliwości. W tym przypadku nie czuję się uprawniona do udzielania Ci jakichkolwiek wskazówek. Takie wiersze są "nietykalne" ;) Pozdrawiam serduszkowo, ciepłoniaście :))
Agata_Lebek Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2010 P.S. Przywlokłam do Ciebie z Zetki fragment wiersza Michała Kućmierza, który dobrze koresponduje (jak dla mnie) z Twoim ;kiedy tylko dotrze do mnie twój zapach na ścianach przedmiotach codzienny użytek zrobię z pamięci by mieć pokolorowane dłonie i po łokcie urobioną przyszłość
Judyt Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a...Pana Michała, tego od obrazów? to pamiętam(: a Zetka to cóż takiego? tyle razy mnie się o ucho, a wciąż nie wiem Agatko. Dziękuję za przybycie przede wszystkim ..hmm..koresponduje mówisz? coś w tym jest, chociaż sama się nie urabia, a tu i teraz- tykalne, można się bać,J. dziękuję serdecznie
Agata_Lebek Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a...Pana Michała, tego od obrazów? to pamiętam(: a Zetka to cóż takiego? tyle razy mnie się o ucho, a wciąż nie wiem Agatko. Dziękuję za przybycie przede wszystkim ..hmm..koresponduje mówisz? coś w tym jest, chociaż sama się nie urabia, a tu i teraz- tykalne, można się bać,J. dziękuję serdecznie o to chodziło ; www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=103844#dol wrócę jeszcze ;)
Judyt Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a...Pana Michała, tego od obrazów? to pamiętam(: a Zetka to cóż takiego? tyle razy mnie się o ucho, a wciąż nie wiem Agatko. Dziękuję za przybycie przede wszystkim ..hmm..koresponduje mówisz? coś w tym jest, chociaż sama się nie urabia, a tu i teraz- tykalne, można się bać,J. dziękuję serdecznie o to chodziło ; www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=103844#dol wrócę jeszcze ;) dziękuję, wracaj kiedy masz ochotę, zerknęłam;tylko, że ja nie tylko w pamięci, J.(:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się