Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie zastanawiałam się nad tym, czy mam „swój styl”, ale jeśli ktoś zauważa, że piszę w taki, a nie inny sposób, to coś w tym chyba jest – tylko co? wink.gif .... póki co jest mi niezmiernie miło słyszeć takie słowa - dzięki Kai.

Pelmanie, przymrużam oczy by rozmazać obraz, ponieważ nie chcę widzieć...czegoś...siebie samą oszukać jest trudniej, ale czasami to pomaga...

Dziękuję za komentarze
Pozdrawiam
Aneta

Gość Dawid Ciesla
Opublikowano

Ale mrużysz oczy dopiero, gdy już zobaczysz... Bo po co wcześniej - nie będziesz przecież całe życie oglądała plam... A gdy już znasz obraz, którego chcesz uniknąć, nawet gdy zamkniesz oczka z całych sił, to i tak będziesz widziała...

Styl przejawia się we wszystkim - rodzaj metafor, ich długość, dobór słów, konstrukcje językowe, formy deklinacji i podział na wersy/strofy... Wszystko, wszyściutko! Każdy ma swój styl, którego nie uniknie, jakkolwiek by się starał! Zresztą po co unikać, dy jest dobrze? smile.gif

Opublikowano
CYTAT (Dawid Ciesla @ Jul 30 2003, 10:40 PM)
Ale mrużysz oczy dopiero, gdy już zobaczysz... Bo po co wcześniej - nie będziesz przecież całe życie oglądała plam... A gdy już znasz obraz, którego chcesz uniknąć, nawet gdy zamkniesz oczka z całych sił, to i tak będziesz widziała...



Dawidzie,
w sytuacjach skrajnej bezsilności pozostaje jedynie „zamknąć oczy” i starać się jakoś to przetrwać, co oczywiście nie zmieni zaistniałego faktu, ale pozwoli nabrać dystansu, a w konsekwencji dojść do rozwiązania całej sprawy... a jeśli się nie uda, zawsze pozostaje możliwość wyparcia tychże faktów ze świadomości, co jednak nie wróży zbyt dobrze dla zdrowia psychicznego... wink.gif

Dziękuję i pozdrawiam
Aneta
Opublikowano
CYTAT (Agnieszka_Gruszko @ Jul 31 2003, 01:46 AM)
dzikie zwierzęta mróżą oczy, na chwilę przed tym, nim zaatakują
ofiary mróżą oczy, gdy przegryza sie im gardła



...to ja może poproszę o rolę atakującego....
...dzięki Agnieszko za uświadomienie oczywistej prawdy - prawo dżungli obowiązuje do dnia dzisiejszego.

Pozdrawiam
Aneta
Opublikowano
CYTAT (Pelman @ Jul 31 2003, 09:29 PM)

Strusia taktyka nie może przynieść oczekiwanych rezultatów.
A to czego nie widać najdotkliwsze zadaje rany, ponieważ nie udaje się na czas wykonać gardy lub uniku.

Widzieć i wybaczyć - to jest postawa najgodniejsza szlachetnych.


Na uniki czasami jest za późno, a o wybaczenie nie tak łatwo, dlatego lepiej na jakiś czas zamknąć się w sobie i spokojnie wszystko przemyśleć. Każdy zapewne ma własny sposób na przetrwanie trudnej sytuacji, a pl-ka wybrała właśnie taki.

Pozdrawiam
Opublikowano
CYTAT (Pelman @ Jul 31 2003, 10:16 PM)

Ale przecież łatwiej zamalować wszystko białą farbą i przykryć wszystko nowym obrazem. Wtedy nawet mimowolnie nie spojrzysz na to czego widzieć nie chcesz.


Wyjście skuteczne, ale nie zawsze możliwe, niestety szarość przygniata i każe nam patrzeć na to, czego widzieć nie chcemy.
Opublikowano
CYTAT (joaxii @ Aug 1 2003, 10:37 AM)
A nie wydaje Wam się, że mrużenie oczu a ich zamykanie to dwie różne sprawy? Mrużenie tylko zmienia perspektywę, zmienia kształty, łagodzi je, nie sprawia, że znikają. Pozdrawiam!

Joasiu, dla ciebie główna nagroda - Wisielec jest twój!
rolleyes.gif
Zrób z niego dzisiaj użytek smile.gif
Opublikowano
CYTAT (magda @ Aug 1 2003, 10:44 AM)
CYTAT (joaxii @ Aug 1 2003, 10:37 AM)
A nie wydaje Wam się, że mrużenie oczu a ich zamykanie to dwie różne sprawy? Mrużenie tylko zmienia perspektywę, zmienia kształty, łagodzi je, nie sprawia, że znikają. Pozdrawiam!

Joasiu, dla ciebie główna nagroda - Wisielec jest twój!
rolleyes.gif
Zrób z niego dzisiaj użytek smile.gif

Ja już sama nie wiem, czy to dobrze, czy to źle??? sad.gif
I bardzo proszę z szacunkiem do zagotowanej, zapracowanej, niedouczonej i nieutalentowanej starszej pani!!! wink.gif
Pozdrawiam, j. biggrin.gif
Opublikowano
CYTAT (joaxii @ Aug 1 2003, 11:15 AM)

Ja już sama nie wiem, czy to dobrze, czy to źle??? sad.gif
I bardzo proszę z szacunkiem do zagotowanej, zapracowanej, niedouczonej i nieutalentowanej starszej pani!!! wink.gif
Pozdrawiam, j. biggrin.gif

dobrze, bardzo dobrze - mała wskazówka: zajrzyj do opisu kart tarota, ja nic nie powiem, bo to nie serwis okultystyczny biggrin.gif ale bardzo dobrze.

starsza pani he he
cool.gif
niedouczonej... nieutalentowanej... laugh.gif i co jeszcze?? rolleyes.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Czytam twój wiersz Aniu i pociągam nosem.Ale to nie katar.W tym roku będzie 5 lat jak mojej kochanej Matuli już nie ma.Pozostanie na zawsze w moim sercu i pamięci.Piekny wiersz.Poezja.
    • Jak mówi pismo święte   -  bóg pracował tydzień mozolnie, by potem rzucić robotę  ze wstrętem, i wziąć wolne.   Jak tak to trza intelektu kota, by dziś klepać   koronek tasiemce do tego,  któremu tak zbrzydła robota że dzień cały  pod zadkiem trzyma ręce.   Wieki wieków od poczęcia Adamostwa   sobota  jest dniem człowieka,  a niedziela boga.  W sobotę w prawie  byczy się człowiek,  a w niedzielę  w prawie byczą się oba.   +++++.+++ Śmierć to instynktowna trwoga. Na myśl, że jest już  u progu tuż,  ludzie tak głupieją,  że nawet papież zaczyna wierzyć w boga  i to samo radzi dobrodziejom.  Co świadczy tylko o tym, że wiara jest funkcją (użytecznej) głupoty.
    • @Annna2 dziękuję 
    • kocham cię — nie w czasie, lecz w szczelinach między sekundami, gdzie myśl jeszcze nie wie, że jest myślą a oddech to tylko cień płuc, których nigdy nie dzieliła odległość czuję cię, jak puls w skórze planety jak dym wspomnienia na języku snu jak światło, które nie zna źródła, a jednak prowadzi tęsknię, ale nie linearnie, tęsknię spiralnie, jak galaktyka za własnym środkiem jak echo, które szuka głosu którego nigdy nie było twoje imię, to nie litery, to ciąg drgań we mnie, które kładą się w poprzek języka i cicho kruszą alfabet przyjdź, nie po ziemi, ale przez miękkie granice istnienia, gdzie nic nie dzieli „ja” od „ty” a „my” nie potrzebuje zgody bo jesteś: nie obok nie naprzeciw ale we mnie, jak światło, które zna mnie zanim się zapalę    
    • @Annna2   Tu nie chodzi o sąd, tylko: o merytoryczną krytykę - ludzie ograniczeni intelektualnie każde fragmenty z Tory, Talmudu, Pisma Świętego Nowego Testamentu i Koranu - będą próbować dopasować do współczesnej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka: czy stado much, które leci do każdej kupy - ma rację? Inny przykład? Dla sekt monoteistycznych Dekalog jest świętością, tymczasem: to nie ten tam na górze dał ludzkości Dekalog, tylko: stworzył go Mojżesz na podstawie obserwacji zachowania własnego ludu.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...