Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

już od lat kilkunastu marszcząc skromnie skronie
nie zważając na nic, rymorobów tych gromię
którzy ciągle piszą jakby z podręcznika
obok „łez” zawsze „dłonie”, ot co – matematyka

„dłonie moje, twoje”, wszystko płynie z „duszy”
ja pytam się ciebie, dlaczego nie mogą być uszy?
czy aż tak niemodne, czy może też nieskładne
a nos? ej, poeto – czy nos nie wygląda ładnie?

trudno, nie odpowiesz, bowiem trele to trele
zawsze z jednej flanki biją rymosieje
byle powtarzało się pod koniec brzmienie
myśli jeden z drugim – „to talentem mienie”

kiedy święta, to i świąteczne pozdrowienia
kiedy ginie ktoś, wtedy wlep: "człowieka umiera!"
z roku na rok to samo, od lat powiela
tradycyjny temat, ten natchnienia schemat

z rymem gramatycznym za pan brat się lezie
biorąc byle co i jak, ale to w rym wlezie
jeszcze standard kunsztu, gdy to zaakcentuje
już mamy talent co beztalencie promuje

setki zdań podobnych i wzorów wyklepanych
z rymem trudnym ciężko, prościej z oklepanym
nagle z banalności legenda się bierze
co rusz to powstają wierszy z rymem papieże

że to tautologia, często siebie tłumaczą
kiedy u drugiego ten sam rym zobaczą
błąd zrobią, tłumaczą brak wiedzy kalamburem
stadem napadną tego, kto im odszczekuje

lecz basta, zbastujcie się po piórze koledzy
psia mac, w końcówkę nie zawsze się uwierzy
zatem róbcie i rymujcie to jak należy
bo jak na razie jesteście poezji frajerzy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



I tak najbardziej podobały misię rymy w Twojej dyskusji wierszem z Kasią Balonową.
Wtedy stwierdziłam, że oboje macie talent.
Teraz mogę to tylko podtrzymać.
Widać dobry humor i brak kaca, czyli jest dobrze :)))
Opublikowano

W "rymowankach" potrzebna jest jeszcze umiejętność wyrównywania rytmu, długości wersów, co tu podkreślasz, rym niegramatyczny! No, nie jest to łatwe, a widać to w tym wierszu! A już zdanie: "ja pytam się ciebie" - byk składniowy, że hej!!!!Uśmiechnęłam się serdecznie, frajerka Para:) Pozdrowienia noworoczne Michale;) Ps. Uderzyłeś w stół:)

Opublikowano

kurcze...za dużo treści na tą chwilę,
wrócę być może później Michał(:J. serdecznie

jednak przeczytałam całość, muszę powiedzieć,
że nieładnie oczerniać w puencie współbraci,
a następnie rymy, choć sama ich nie lubię,
chcąc nie chcąc wpadają na język być może
same jak złodzieje, a język też i przekaz jest niedoskonały,
zatem dusza łączona z dłońmi, stopami, czy sercem
jest może i taką 'tandetą' ale od wieków wieków
niezastąpioną w ludzkiej miłości, której człowiek
słowem znaleźć czasem już inaczej wydobyć z głębi
nie potrafi sam z siebie, tyle o ile, J. serdecznie

Opublikowano

przeczytałem i czuję się urażony

w sumie chyba bardziej by chodziło o to, czy ktoś nadużywając środków wie, że ich nadużywa. Jak wie i nadużywa, to wg mnie git. ostatecznie czytelnika raczyć można wszystkim, jeśli tylko jest czytelnik.

dobrze jednak, że ktoś czasem powie: stój, stój, stój, k u r wa nie o to chodzi... i za to trza pochwalić.

Napisałbym to wszystko w tej, pięknej, formie, ale noc jest.

zdrówko

Opublikowano

"zatem róbcie i rymujcie to jak należy
bo jak na razie jesteście poezji frajerzy"
-----------------------------

oprócz mnie
he he he!
ja pięknie rymuję
bo ciężko pracuję
tu od niedawna
taka jest prawda!
pocałuj mnie w nos
i potargaj włos!

:PPPPPPPPPPp

Krzywaku,
Dobrego
Nowego
Dziesiątego!
:*
:D

Opublikowano

Nie, to ja się czuje urażony, miałem nadzieję na setki obelg i kontrakcji, a tutaj nic :(
Ale to przez to, że tak naprawdę tekst jest wymierzony w pewne typowe zjawiska, za tydzień napisze beefa na dobrych poetów :))))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ODPISUJĘ I PRZEPIJAM :)

WITAM
______SERDECZNIE
____W DRUGIM DNIU
_______NOWEGO ROKU

N O W O R O C Z N Y_ A L F A B E T_

A...anioła stróża u boku ...........albo żony
B...buziaków słodkich miliony
C...czasu wolnego dla siebie ..........bez dywagacji
D...drogi usłanej różami
E....ekskluzywnych wakacji
F....fury pieniążków
G...gwiaździstego nieba ......... lub na niego zalążków
H...horoskopu korzystnego
I.... i oprócz tego
J...JASNEGO umysłu
K...kolorowych chwil ... może to być nawet wrzesień
L...lotów wysokich
M...miłosnych uniesień
N...nieprzemijającej urody
O... oddechu od codzienności
P...pogodnych dni, albo ducha pogody
R...romantycznych wieczorów w miłości
S...szalonych nocy
T...tylko spełnionych marzeń
U...uroku osobistego
W...wiary w sukces jak strzału z procy
Z...zawsze uśmiechniętej buzi
W...wyrośnij na ludzi
W N O W Y M...R O K U...
Ż...życzę CI TEGO WSZYSTKIEGO
niech sie spełnia krok po kroku
Opublikowano

Panie Michale,

poczekałam, aż tekst "spadnie niżej" i teraz poprawię Panu ten koszmarnie kiepski twór!!! Jestem pewna, że nie ma Pan za grosz słuchu muzycznego, nie tańczy Pan klasycznego tańca, bo nie ma Pan po prostu poczucia rytmu. Ale już pomagam!

już od lat kilkunastu marszcząc skromnie skronie, ( zostawimy 7 + 6, jak Pan zaczął:)
nie zważając na klasę , rymorobów gromię,
którzy ciągle tak piszą, jakby z podręcznika
obok „łez” zawsze "słyszą", "czuły śpiew słowika".

„dłonie moje i twoje”, wszystko płynie "z duszy”.
zapytam cię kolego, dlaczego nie "uszy"?
czy aż tak są niemodne, czy może nieskładne,
a nos? ejże, poeto – nie wygląda ładnie?

trudno, nie odpowiadasz, bowiem trele-trele (na potrzeby rytmu)
zawsze z jednej dwururki biją rymosieje,
byle powtarzało się w końcu wiersza brzmienie.
myśli więc jeden z drugim – „to talentem mienię”.

kiedy święta, świąteczne piszą pozdrowienia,
kiedy ginie ktoś, wlepią: "o, człowiek umiera!"
z roku na rok to samo, "poeta" powiela
tradycyjne tematy, ten natchnienia schemat.

z rymem, co "gramatycznym" za pan brat się lezie,
biorąc byle co i jak, ale w rym to wlezie. (ło, jaki oryginalny rym!)
jeszcze standardu "kunszcik", gdy to akcentuje,
już mamy "talent", który beztalent promuje.

setki zdań podobniuchnych, wzorów wyklepanych,
z rymem trudno, topornie prościej z oklepanym
i nagle z banalności legenda się bierze,
co rusz powstają wierszy z rymem tu "papieże"

a... że to tautologia, często się tłumaczą,
kiedy w drugim wierszyku ten sam rym zobaczą,
błąd zrobią, to tłumaczą sprawę kalamburem,
stadem napadną tego, kto im odszczekuje.

lecz basta, mówię "twórcom". po piórze koledzy:
psia mać, w końcówkę kurczę nie zawsze się wierzy,
a róbcież "to" z talentem, piszcie jak należy,
na razie tu jesteście poezji frajerzy.

Jak pewnie Pan zauważył, poprawiłam kilka błędów składniowych. Prócz tego, że wyrównałam długość strof tego trzynastozgłoskowca, nadałam stylowi zdecydowany ton satyry. Teraz Pan jako poeta mógłby kpić z "rymosiejów", bo wypadliby przy Panu blado. Niestety, mimo mojej ciężkiej pracy wiersz nadal jest niezgrabny. Brzydkie rymy, choć silone na "oryginalne", tylko jeden wewnętrzny (skromnie skronie).
Jeszcze omówię błędy składniowe:
- pytm cię, nie zaś: pytam się ciebie
- zbastujcie! - bez "się" (nie wmówi mi Pan, że "licentia poetica" :)))

- co rusz? - stylistycznie paskudne, nawet w pastiszu!
- oczywiście wyrównałam także interpunkcję, bo sam Pan wie, że albo bez...albo poprawnie, w pełnym "garniturze".

Oczywiście Panie Michale nie wierzę, że wie Pan, o czym mówię, ponieważ "sam" Pan nie słyszy własnych błędów, a moje omówienie potraktuje Pan jako złośliwość głupiej rymosiejki:) Dodam ponadto, że jestem blondynką, nauczycielką języka polskiego, filolożką od lat piszącą "do szuflady". Od niedawna tu publikuję i najgorsze, co tu zaobserwowałam to nie wiersze młodych często ludzi (publikują tu także moi uczniowie, tak kiepsko uczę polskiego), tylko kłótnie i niemerytoryczne uwagi o wierszach!
Właśnie próbowałam "uratować" Panu satyrę, przepraszam, niewiele się z tym dało zrobić, a pisać od nowa, żeby Panu udowodnić...coś, nie mam potrzeby!
Wiem, że rozmawiam z dojrzałym człowiekiem, nie z młokosem, dlatego nie cackam się z Panem. Młodzieńca byłoby mi żal...bałabym się zrazić. Pana, wiem, nie zrażę.

Proszę mi wybaczyć szyderczy ton! Uderzył Pan w stół...proszę bardzo!!! Nożyce przemówiły tonem, jaki Pan bardzo lubi:) Nie chciałam robić z tego jatki, w dodatku wkleił Pan to świństwo w okresie świąt!!! Bardzo niestosownie! Cóż, wiem, wszędzie są ludzie i ludziska. Tu także, ...i to niestety.


Błaznem, clownem, parodystą, musi być najlepszy z najlepszych! Kiedy piszemy pastisz, satyrę, musimy być pewni mistrzostwa w tym gatunku, inaczej wychodzi to tak, jak Panu beef, niestety...bardzo nieudany! Przepraszam za szczerość i śmiałość wypowiedzi. Naprawdę nie chcę Pana urazić. Po prostu: szczerość, jak nożyce za beef.

Anna Para

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...