Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ile było minut...?
Z każdą czas uciekał
Ile szczerych spojrzeń...?
Którychś nie zaniechał,
Ile czułych westchnień…
Posyłałam Tobie
Kiedyś skrycie patrzył.

Chciałam Twej miłości,
Pokrewieństwa duszy
Myślałam, że uczucie
Twe serce poruszy.

Każdy Twój gest,
Każde Twe spojrzenie.
Nie , nie chcę ich już widzieć.
To było złudzenie.

Rzekłbyś: Cierpisz....?
Nie, nie cierpię wcale.
Chciałam Ciebie, ale…
Nie na Ciebie mnie patrzeć,
Nie do Ciebie mi wzdychać.
Pytasz: Boli...?
Przestań pytać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To taki wierszyk do pamiętnika, albo na laurkę.
Wtedy - przyjemnie przeczytać, może się podobać.
Ogólnie: za dużo zaimków, co powoduje, że wiersz
wydaje się być sztuczny, świadczy o nieporadności
piszącego. Wielokropki - nie są mile widziane.
Joanna Janina ma rację, nie zniechęcaj się,
pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Witam.
Muszę zgodzić się z przedmówcami.
Wiersz do mocnej przeróbki.
Ale proszę się nie zrażać i pisać dalej.
Tak jak w każdej dziedzinie, taki i w poezji – trening czyni mistrza.
Pozdrawiam serdecznie.


Ps.
Co prawda ten wiersz to trochę nie mój klimat, ale po drobnych korektach:


Pragnęłam miłości
Pokrewieństwa duszy
Sądząc, że uczucie
Serce Twe poruszy.

Wierzyłam w gesty,
Tonęłam w spojrzeniach
To nie była miłość
Lecz same złudzenia


To tylko przykład korekt (takich na szybko). Faktyczne poprawki należą zawsze do autora.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Izrael nie działa jak tyrani historii, tylko: postępuje zgodnie z prawem międzynarodowym - napisał konserwatywny syjonista - Tom Rose - kandydat na ambasadora Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej w Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - w ten sposób amerykański dyplomata skomentował słowa szefa polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych - pana wicepremiera Radosława Sikorskiego - ten wezwał wcześniej jakiś tam Izrael do respektowania prawa międzynarodowego.   Źródło: Interia              W internecie: aż huczy od popełnianych zbrodni ludobójstwa na ludności cywilnej - Palestyńczykach - przez jakiś tam Izrael - nadrzędnym celem jakiegoś tam Izraela jest zrównanie z ziemią Strefy Gazy i wybudowanie na gruzach Strefy Gazy Nowego Raju dla najbogatszych ludzi na świecie - tego zapragnęli sobie biznesmeni, jak widać: pan minister i wicepremier spraw zagranicznych - Radosław Sikorski - ma odwagę i tym mówić - powinien zostać prezesem Platformy Obywatelskiej i prezesem Rady Ministrów, dodam: nie przepadam za tym człowiekiem, a jednak - potrafię docenić odwagę...   Łukasz Jasiński 
    • @Jacek_Suchowicz Jacku, można nucić ten wiersz jak piosenkę.
    • @Bożena De-Tre Bożenko. Dziękuję. No naprawdę.....
    • @violetta   Bo to jest lokal socjalny, a nie - komunalny, tym bardziej: prywatny, poza tym - ludzie, którzy mają prywatne mieszkania i tak płacą za czynsz - chociaż nie powinni, nie mam również wody w kibelku - używam miski z wodą, to jest mój wybór: stosuję filozofię minimalizmu - płacę mniej za wodę i w ogóle nie płacę za gaz, jak widzę: do pani nadal nie dociera - wszystko już w życiu miałem i niczego już nie potrzebuję, prócz: podstawowych rzeczy do ziemskiej, mieszkaniowej i osobistej - egzystencji.   Łukasz Jasiński 
    • Już słońce żółcią maluje pejzaż, Nad łąką mgły, co przyszły znikąd. Jeśli Ci powiem, to nie uwierzysz "że lato - odchodzi po cichu". Jest zawstydzone, zmieszane z błotem I naznaczone niejedną klęską. Ale przestańmy, nie mówmy o tym, Chce odejść cicho - po angielsku. Lecz brak mu gracji, tudzież lekkości, Gdy kroczek robi, by wyjść bez dźwięku; Wtedy gdzieś lunie, błyśnie, zagrzmoci, Napędzi strachu, zadrży lękiem. Jeszcze wykręci kilka numerów, Zaskoczy ludzi jakimś żywiołem. A ja śmiem twierdzić tutaj i teraz - ono się samo siebie boi. Stąd ta reakcja - niby agresja, Lecz ciepłym wiatrem wyszepcze "wybacz!". Może pomyślisz, skończysz narzekać i zaczniesz trochę przewidywać. Dzień, zda się, szybciej nam wszystkim bieży, Bociany lecą już w swoim szyku. Jeśli Ci powiem to nie uwierzysz "że lato - odchodzi po cichu"    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...