Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaczynając od początków drzewa genealogicznego
każdy posiada 'to' nie zważając na stan
w czym dziś siedzi
pierwsi krewni potem babki, dziadki
kuzynki szwagrów i cioteczne siostry matki
nie będę cicho
kiedy Romeo pod balkonem też to miał
zanim się nie sprzedał w taniej operze mydlanej
z lokowanymi blond włoskami
oraz napisem na czole 'doskonały kochanek'
aby zniknąć za kilka tygodni
z prochem na ustach
jak przywódca przed mikrofonem
demonstrując potęgę swoich sił
za moment samonaprowadzająca pokazała swoje
nie ma po kim sprzątać nie ma komu sprzątać
państwo straciło dziewictwo wieki temu
stawiając się pod murem z pełnym uśmiechem
nie zamierzam cicho siedzieć
jeśli wygrywamy to zawsze razem
porażki oddajemy kulejącym jednostkom
i wszyscy się kochają
pijąc to samo wino
na drugi dzień opowiadamy
kto przesadzał kto przyszedł nieczysty
czy karp królewski
kto padł pierwszy
zapominając z czym skojarzyć 'zabawę'
obsesyjnie wiemy że coś się za tym kryje
i ktoś kiedyś wbije nóż w plecy kopiąc przy tym leżącego
bo najwyższa Pani znów nie zdjęła opaski
jesteśmy czynnikami
naszej prawdy.


Opublikowano

Nieciekawe. Przykro mi, ale metafory zupełnie nie trafiają do mnie. Może jednak nie trzeba było miksować i na siłę łączyć wolne skojarzenia? A tak w ogóle czym jest owo "to" pojawiające się na początku, bo od "Romea" zrobił mi się mętlik w głowie?

"państwo straciło dziewictwo wieki temu
stawiając się pod murem z pełnym uśmiechem"
- jeśli już to państwo stawia obywateli pod murem, ale nie będę tu uprawiał anarchistycznej propagandy :)
Pozdrawiam
G.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co kto lubi ;-)   Nie Iwono, zdecydowanie nie. Niebo nie jest, bo się należy. Coś trzeba wybrać ;-)      
    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...