Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
los nikomu nie skąpi
ciernistych krzewów
każdy pije co dzień
z własnego kielicha


kreskowa rutyna
ściśnięta chłodem
co rano studzi zapał
namiastką cukru

osładzany autyzm
sączy niewyśnione
biesiadne pachnidła
obiecują inicjacje

w realnym świecie
zawsze zajdziesz
przyjazne miejsce
na dwa nakrycia

przy moim stole
Opublikowano

"Każdy jest kowalem własnego losu", mówisz, Krysiu, ale nawet, gdyby nie udało się to, co zamierzyłeś, zawsze powitam Cię ciepłem i miejscem przy stole! Gorzki i prawdziwy jest ten "osładzany autyzm" Krysiu! Tak jak "słodzik", lichy erzatz prawdziwej słodyczy! "Kreskowa rutyna"??? Potoczna i tajemnicza! I znowu psia mać mam wrażenie, że to wiersz o moim życiu! Nie całuję teraz Tereniu! Mokry byłby to i zasmarkany cmok! Para

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ech, nie tylko o Twoim. Mogę Ci chusteczkę pożyczyć :))), ale może lepiej już "nie rycz, mała"? wszak zapraszam do swego stołu :))))
Dziękuję.
Cieplutko i waniliowo :)))
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...