Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie potrafię usiedzieć samotnie w domu,
coś mnie gna do miasta, do ludzi, do gawiedzi.

W mieście jestem niewidzialny.
Nikt nie spojrzy w oczy, nikt nie podnosi głowy.

I mijamy się tak w tym tłumie licznym,
jak się mija pociąg i słup telegraficzny.

Kto wie, że byłem na spacerze, w mieście?

Wracam rozczarowany do domu,
zaszywam się w zaufaną ciszę,
siadam przy biurku,
rozmyślam i piszę.

Opublikowano

Tak ma Pan rację Panie Biały. Czasem wpadam w tautologie, których nie znoszę. Tak mi ten tekst wybzdnął się spod pióra, choć była to tylko taka krótka refleksja rozmawiana z samym sobą. No cóż, czasem popełnia się i takie głupstwa i na dodatek jeszcze wstawia na forum.
Tym bardziej dziękuję za czytanie i komentarz.
Pozdrawiam
Janusz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...