Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czytając to forum oraz inne zauważyłem, że ludzie miewają poważne rozterki
dotyczące tego czy powinni pisać.
Niestety niektóre komentarze, zamiast pomagać, wskazywać drogę,
ośmieszają a czasem nawet obrażają autorów.
Dlatego wszystkim dedykuję moją fraszkę.
Co prawda nie wszyscy staną się sławni ;-) ale pisać warto.
Dla siebie, dla bliskich, przyjaciół.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.


Ps.
Żeby było jasne. Należy komentować/krytykować, ale konstruktywnie.

Opublikowano

Witaj drogi przyjacielu Duks, święta racja, ja nie mam co prawda uprawnień do opiniowania
ale powiem, że bardzo ładna fraszka, dająca wiele do myślenia i zastanowienia się nad tym
co się pisze, jak się pisze w komentarzach. Serdecznie pozdrawiam Andrzeju.

Opublikowano

" Nie wiem co to poezja
Nie wiem po co i na co
Wiem, że czasami ludzie
PISZĄ wiersze i płaczą" ( autora przepraszam za tę małą zmianę na potrzebę chwili)

Odczuwanie, nastroje, emocje i wreszcie słowa w które ludzie ubierają swoje uczucia...
Nie muszą się innym podobać. Nie wolno jednak z nich kpić i naśmiewać się.

Ściskam dłoń Andrzeju, za to, że stanąłeś w obronie tych, którzy chcą pisać.
Szacunek
Jola

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Ryszardzie.
Bardzo się cieszę, że fraszka Ci się spodobała.
A co do uprawnień, nie dajmy się zwariować.
To jest forum, więc każdy ma prawo wyrazić swoją opinię.
Chodzi tylko o to, by oceniać rzetelnie a nie złośliwie.
Pozdrawiam Cię serdecznie przyjacielu.
Opublikowano

Jolu.
Dziękuję bardzo za Szacunek i nawzajem.


Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jolu...
Ściskam mocno, ale i grożę palcem.
Jak nie przestaniesz to uduszę. :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Obiecanki... :-)))
Dobranoc mój drogi przyjacielu
Opublikowano

Witaj Szanowny Andrzeju! Ja nie o wierszach pisać pragnę, lecz złożyć życzenia me
najszczersze: niechaj Ci zawsze szczęście i zdrowie dopisuje,
a Twój rozum dyktuje najpiękniejsze wiersze.

Życzę wiele radości i miłego dnia. Twój przyjaciel Ryszard

Opublikowano

Teraz będzie tematycznie :

Ukłon składam Tobie ślicznie
Tulę szczerze , cmoka daję.
Niech Ci Duksie zawsze... staje :
W zdrowiu , szczęściu i miłości.
Bo poeci - ludzie prości,
Potrzebują ich ciut więcej !
Przyjmij proszę te życzenia
I zachowaj we wspomnieniach !

Poecie i przyjacielowi - wierszokletka

Opublikowano

Jolciu.
Bardzo dziękuję za śliczne, wierszowane życzenia.
A że tulisz, cmoka dajesz to...
We wspomnieniach zachowam je z pewnością.

Ps.
„Poecie i przyjacielowi – wierszokletka”
Poecie – na wyrost
Przyjacielowi – jak najbardziej
Wierszokletka – lubisz mnie drażnić. Kokietka! :)))

Opublikowano

Witaj Duksie, po dłuuuugiej nieobecności wracam do Was.
Tak pisać, pisać... Powiem Ci, że pisanie przynosi trochę ulgę.
Nawet jak nieudane wyjdą czasem słowa na papier.
Ja piszę dla samej poezji, nie dla sławy. Nawet nie wiem co to sława...

Serdecznie Cię pozdrawiam Przyjacielu.
W ten jedyny wyjątkowy Twój Dzień składam ci najlepsze życzenia,
Niechaj Erato wysyła do Ciebie miłosne spojrzenia.
Niech pieści Twą duszę swym śpiewem niebiańskim...

Janek-Gryf

Opublikowano

Witaj gryfie.
Ja też pojawiłem się po blisko 3 tygodniowej przerwie.
Słusznie że piszesz, bo lubię czytać Twoje wiersze.
A sądząc po komentarzach, nie jestem w tym odosobniony.
Pozdrawiam Cię serdecznie.


Wielkie dzięki za życzenia - PRZYJACIELU!

Opublikowano

Tak się jakoś złożyło, „żem” Andrzej :)

Bardzo dziękuję za życzenia.
Co do sławy, to nie jest mi potrzebna.
Czasem wręcz wolałbym być mniej znany. ;-) (nie mówię o poezji).
Poza tym, sławę zostawiam wybitnym.
Ja tylko się bawię poezją, bo ją bardzo lubię.
Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
    • @Nela Myślę nad tym wierszem. Taką "córeczką" była kiedyś moja Mama. Jej ojciec po powrocie z wojny pił i traktował dzieci jak niewolników z przemocą włącznie. Jej matka odkąd moja Mama skończyła lat 9 traktowała córkę jak służącą w gospodarstwie rolnym ( np. ze złości spaliła jej lalkę, którą sama sobie uszyła), o posłaniu do szkoły nie było mowy. Jakie piętno do odcisnęło? Miałem najwspanialszą, mądrą życiowo, kochającą Mamę na świecie. Do końca swoich dni była dla mnie prawdziwym przyjacielem. zawsze cierpliwa, nigdy nie czyniła mi wyrzutów, nie miała pretensji. Tak wzrasta Człowiek, czego i tej dziewczynce z wiersza z całego serca życzę.
    • Ta kolei sakwa złota, to łza, w kasie lokat.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...