*** (Gdy palcami po piersi przesuwasz)

[Krzysztof Leśniak]

Gdy palcami po piersi przesuwasz
Spalam się krwią na twej wrzącej skórze

Gdy językiem oblizujesz wargi
Szeptem pragnę zerwać płatek róży

Gdy uda rozkładasz w kąt rozwarty
Drgają mi dłonie, głos traci barwy

Gdy twa skóra światłem księżyca lśni
Czy możesz dla mnie być bardziej naga?

Gdy spojrzeniem wlewasz się w źrenice
Nieuchronnie rośnie we mnie
śmierć

[Maciej_Satkiewicz]

Nie potrafię przeczytać tego wiersza bez potężnego grymasu... To jest genialne! Ląduje w ulubionych..

Pozdrawiam

[H.Lecter]

Gdy uda rozkładasz w kąt rozwarty
Drgają mi dłonie, głos traci barwy

Taaak...a na końcu - nieuchronnie rośnie we mnie śmierć...

Do kosza.

[f.isia]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

a we mnie nieuchronnie rośnie
śmiech

sory, mam łaskotki na takie teksty
:)

[Aleks Kleks]

kąt rozwarty ? zakatuje pan dziewczyne no chyba że jest gimnastyczką.
proszę nie starać się pisać koniecznie jak Wojaczek bo to mi wygląda na taką próbę
pozdrawiam

[Konrad Czas Wiejski]

Opis, co erotyczny miał być a wyszedł sztuczny jakby autor całe życie tylko pornusy oglądał. Zakończenie miało być oczywiście zaskakujące. No i nawet mnie zaskoczyło - zamiast pomyśleć "kolejny grafoman" pomyślałem "ja pierdole nie dość, że grafoman to jeszcze wojaczek".

[Konrad Czas Wiejski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Panie Aleksie! No teraz to Pan się wygłupił niesamowicie. Przypomnę - kąt rozwarty to więcej niż 90 stopni. Dalej sobie Pan tego nie wyobraża? hehehe jeśli tak to współczuję. :P

[Goliard]

niekoniecznie
pozdrawiam

[Espena_Sway]

tak, śmierć. ale chyba dla tego działu,
jeśli więcej tego typu wierszyków
się tutaj zachwaści.

pozdrawiam
Karolina