Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wołamy na nią Żyletka
Pół litra to dla niej betka
I ćmi jak najęta
Choć klas nie pamięta,
To równa z niej katechetka

Wraca do domu nadęta
Pół litra już nie pamięta
Ktoś ją wysadził na damę
Przestała więc zgrywać mamę
A dzieci stoją przed bramą
Mamo wołają mamo
My chcemy tak samo

Opublikowano

Dzień dobry

Jestem przyzwyczajony do tego, aby moje teksty były przytaczane na "Białym tle"
Biorąc pod uwagę krytykę z jaką się z pańskiej strony spotkałem swego czasu powinienem chyba zgłosić nadużycie [vide limeryki str.23]
Ja bracie jeszcze żyję...

Wstyd - Nie zrozumieliśmy Aleksandra

Historia na pozór uwagi nie godna
Do głowy na wstępie nie przyszło nikomu,
Że oko cenzora prześwietli nas do dna
Uzdrowić tym samym chcąc Mir tego domu
Z kulturą, o której nie słyszał zapewne
Studzono cenzorskie zapędy wylewne

Postaram się stworzyć dla sprawy jasności
Choć zarys portretu owego cenzora
Bo skoro już musiał na forum zagościć
Obwąchać go musi laików tych sfora
Jak znam się na ludziach, to czuję przez skórę,
Że język wyznacza cenzora naturę

Warsztatu w nim drzemią przepastne pokłady
Przez skromność jedynie nas nim nie zawstydza
Kunszt z grubsza oceniam na cztery dekady
Poraża autora, uwodzi wprost widza
I chwała Ci za to przemożny cenzorze,
Esencja Twych uwag laików wspomoże

I pojąć nie mogę niewdzięcznych tych głosów,
Za które my wszyscy wstydzić się winniśmy
On stoi na straży wielkiej sztuki losów
A my ludzie prości nie zrozumieliśmy
Wykujmy w kamieniu słowa wiekopomne
„Ja radzę zmień formę, o treści nie wspomnę”

Pozdrawiam mimo wszystko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K.  Wiersz ten napisałem po obejrzeniu, ponownie, filmów Katyń i Wołyń.
    • NATURA I CZŁOWIEK   Katyń 1940 i Wołyń 1943 oraz Rwanda 1994   ludobójstwa człowiecze zwyczajnie chaniebne a było ich więcej w kolorze bólu i czerwieni ludzie ludziom skażoną miłością apokalipsę stworzyli   cywilizacja dziczeje nienawiścią zawstydził się Chrystus obiecanym zbawieniem a gwoździe poszarpały nadzieję nawet w błękicie nieba rdzawą w beznadziejności łzawą   dzika przyroda bez miłosierdzia żarłocznie każdy kąsek pożera  życiodajnego narodzenia więc ku pamięci tym wszystkim którym nie dane żyć było strofy te poświęcam
    • @aff Dziękuję za zainteresowanie i lubiejkę. Tak, zapewne brzmią dla dzisiejszego czytelnika anachronicznie i nienaturalnie, bo właściwie nie używamy ich już na co dzień. Niemniej uważam, że w przekładach utworów z XIX wieku mają swoje miejsce. Mógł Mickiewicz pisać: Polały się łzy me czyste, rzęsiste Na me dzieciństwo sielskie, anielskie, Na moją młodość górną i durną,... Pozdrawiam
    • ludzie naprawdę to kupują?   obraz z białym krajobrazem ukradziony z klatki schodowej taka, ot, historia bez pościgów, wycia i rozbijania szkła bez rwania mięsa życia do kości ale z kradzieżą! choć nie mam pewności czy ktoś go nie wystawił na klatkę właśnie żebym go wziął czyż to nie jest życie wielkie nieporozumienie w teorii mógłbym zapukać, zapytać ale nie wiedziałbym gdzie i błądziłbym po mieszkaniach ja to na takiej klatce bym nic nie zostawiał zamek nie działał nie wiem w ogóle czemu ktoś chciałby wyrzucać taki łady obrazek stary, rosyjski jeszcze z leningradu eklektyczny w sensie nie że obraz chciałem się pochwalić słowem eklektyczny dobre, nie? polecę nawet dalej eklektyczna poświata koszernych chodników przeglądam się mrawo w kałużach rozbija się szmaragdem haniebny dżdż nic nie rymuje się z dżdż dziwią mnie wszyscy krytycy i ja wiem że jestem nieudolny że rym bywa częstochowski i że forma mną włada ale w porównaniu do "prawdziwej poezji" czuję się jak jakiś kaleka jakbym stracił jeden z 6 zmysłów jakbym czegoś nie widział czegoś nie słyszał czegoś nie rozumiał przepraszam "prawdziwą poezję" ale z braku laku zacząłbym chyba czytać paragony na parkingu i to by była historia życia! do wydedukowania po nawykach żywieniowych może ktoś ma dziecko? może ktoś ma dietę? to jest niesamowite a nie wasze zasrane tkanki i eklektyczne obrazy przepraszam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Starzec Ech tam! Złudzenie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...