Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


peelka to albo matka która kocha bezgranicznie albo wariatka która dla miłości poświęci siebie - sam nie wiem. a tak w ogóle to życie jeszcze dla niej trwa i więc niech żyje pełną piersią z Tym Kimś:)
i jeszcze jedno
" co tu miałam przeżyć
zdążyłam
już byłam
teraz Ty
" tak dosadniej
pozdrawiam
r
Opublikowano

może mógłbym i zawołać
na słoninkę i skóreczkę
wyziębniętą i zmarzniętą
bystrą małą sikoreczkę

małym dziobkiem mnie podziobie
drobną łapką poda cześć
i poleci znowu dalej
z innej miski szczęście jeść

tańczy sambę zalecankę
w lądowisku dwa na dwa
nie wiem lecz o kogo chodzi
czy to ja, na pewno ja?!

Paro, Twoje uwikłanie, hm, to znaczy peelki perturbacje, znowu biją uczuciem, jak dzwon Zygmunta na nieszpory. Ja, jakbym dopadł tego gagatka, to by go nie poznała rodzona matka!
Niewdzięcznik cholerny... :)

Opublikowano

Grabiczu, Ty się miarkuj! To peelka z wiersza! Autorka ma się nie najgorzej! Widywałam gorsze!:))) dzięki za czytanie i reakcję, baardzo piękną!

Może gdybym- sikoreczka
marzła strasznie gdzie na chłodzie
łaknęła ziaren i mleczka
biedna o samiutkiej wodzie

może brzuszkiem kierowana
zatroskana pióreczkami
nie serduszkiem i uczuciem
nie pieśniami jak aksamit

może wtedy za Grabiczem
bym beztrosko poleciała
ale Ty gdzieś- za graniczem
a sikora- taka mała!

głupie takie sikoreczki
jak kochają, to do końca
i kochanków i ich pieśni
blask księżyca i żar słońca

Dzięki, Panie Grabiczu!!!

Opublikowano

Paro, aleś Ty szybka, jak strzała puszczona z łuku, która szuka celu... więc jednak nie ja, może i dobrze, moja czcigodna małżonka odetchnęła z ulgą. Oj, ma ona los ze swoim pędziwiatrem Emilem, ale jeszcze mnie nigdy nie nakryła... hahaha, mogłoby być ciężko, gdyby wynajęła Rutkowskiego, ale sama boi się prawdy. Pozdrawiam Paro i bandażuję okaleczone serduszko peelki okładami z korzenia... żeń szenia, oczywiście hihihi :)

Opublikowano

za to sowy są zbyt mądre
jak kochają to rozsądnie
zanim z kimś podzielą kołdrę
najpierw status i pieniądze

więc się biorą do roboty
kończą szkoły w pracy status
i zostają stare panny
bo zgubiły wdzięku atut

ech można by długo :))

miło poczytać i natchnęła dyskusja

pozdrawiam Jacek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Dziękuję ! Tak, właśnie to! Wilki dbają o swoich starszych, o słabszych - mają coś, co my ludzie często tracimy: pamięć o tym, komu zawdzięczamy życie. Ich lojalność wobec rodziny to lekcja dla nas wszystkich. Pięknie dziękuję za te słowa. Kiedyś napisałam coś takiego:   Wilczki człowieka spotkały. - Cóż to za zwierzę? - matkę pytały. - Najgorsze! - stwierdziła wadera - właśnie widzicie nieprzyjaciela. Dzieci: wybijcie sobie z głowy polowanie! Człowiek to zwierzę truciznami naszpikowane.  
    • @Roma   świetny obraz transformacji i oswojonej tęsknoty.   to oczekiwanie, które kwitnie w siłę, aby czekać rosą, a nie chłodem.   pięknie !!!    
    • @lena2_ przepiękny wiersz !!!!
    • Spotkali się po latach - tak długich, że ich imiona zdążyły się zetrzeć z ust świata. A jednak wystarczył jeden oddech, jedno spojrzenie - i wszystko wróciło, jak uderzenie krwi w skroniach. Nie było słów. Było głodne  ciało - stare i pamiętające. Ona pachniała tak jak kiedyś: nocą, grzechem i wolnoscią. On - jak deszcz po burzy i dym po miłości. Zderzyli się jak dwie płonące komety. Usta rozrywały czas, ręce błądziły po sobie jak po mapie, której nikt nie miał prawa znać. Palce liczyły nowe linie na jej twarzy - każda zmarszczka była datą, którą musiała przeżyć bez niego. Pod ich stopami chrzęściły pierścionki, które zdjęli, i kłamstwa, które spalili w pośpiechu. Ona drżała jak struna napięta latami ciszy. On rozplątywał jej włosy jak więzy, jakby chciał rozwiązać cały świat. Oddychali sobą, aż zabrakło powietrza. Pod palcami  blizny i pamięć. Pod językiem - ogień, którego nikt nie zdołał zgasić. Nie wypowiedzieli swoich imion - wiedzieli, że słowa są zbyt słabe dla tej chemii, która nie potrzebuje dowodu tożsamości. Miłość wróciła bez ostrzeżenia - dzika, brudna, piękna, jak huragan, który nie pyta, czy dom stoi, tylko burzy go do fundamentów. Ich ciała mówiły: pamiętam cię. Ich oddechy: nie skończyliśmy. Czas leżał martwy pod ich stopami - a oni jechali po wspomnieniach jak po rozgrzanym asfalcie, na ślepo, z zamkniętymi oczami, w stronę jedynego miejsca, gdzie można żyć - tam, gdzie kończy się rozsądek, a zaczyna płomień. Kiedy zasnęli, noc trzęsła się jeszcze długo - nie wierząc, że z tej ciszy nic nie ma prawa się odrodzić, nic oprócz nich samych.      
    • @Migrena Twoje słowa są dla mnie ogromnym prezentem.To, co piszesz o wilkach, o tym duchowym nasyceniu i inspiracji - czuję dokładnie to samo. Wilki uczą nas tego, czego świat próbuje nam odebrać: niezależności, lojalności, siły w byciu sobą. Dziękuję, że tak głęboko to odczułeś. Bardzo dziękuję!  To zdjęcie, które zostało zrobione na spacerze, (niedaleko mojego domu.) Wadera i trzy młode, niesforne wilczki. :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Gerber Dziękuję za te słowa. Ja też mam ogromną nadzieję, że ta ustawa w końcu wejdzie w życie - to kwestia podstawowej przyzwoitości.  Ich lojalność wobec słabszych członków rodziny to lekcja, którą my, ludzie, powinniśmy wziąć sobie do serca. :) @Simon TracyBardzo dziękuję! Czasem siła jest właśnie w tej samotności, w niezależności, w tym że idziesz swoją ścieżką.  @Marek.zak1 Dziki po pasach! Pokazują klasę! A ten nieszczęsny wiersz... ile szkody może zrobić rymowanka. Dla wilków bajki! Co do duszy - zwierzęta mają coś lepszego: autentyczność i lojalność bez udawania. Pozdrawiam ciepło! @lena2_ Dziękuję! Tak, idziemy w złą stronę, ale może jeszcze zdążymy zawrócić. Pozdrawiam ciepło! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...