Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan Paweł tłumom/ Impromptus


Rekomendowane odpowiedzi

Czy go słucham?
Czy rozumiem?

Proste, łatwe.
Przetrudne.

Kochaj bliźniego!

Gardzi. Nie znosi.
Pomiata. Atakuje.
Staram pokochać.
Więcej zobojętniały.

Nienawiść czuje
i sieje.
Powolność wykorzystuje.

Bije. Wyklina.

Tym samym oddać?

Pojmować zaczyna:


Nie czyń drugiemu
coć niemiłe.


U mnie w środku?
Niemiłość siedzi.

Moja dusza?
Dobra jeszcze?

Czy w zapamiętaniu
duszę zbrukałm?

Być ofiarą maszkary?
Oddać tym samym?

Janie Pawle!
Przetrudność głosisz.
Niedosytuacyjną.

W jestestwie tkwi
że życie zmyślne
prawdą w tym,
co głosisz.

Przetrudną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalny,ale i dziwny zapis, niewygodnie się czyta.
Tekst na pewno jest o czymś, ośmielę się nawet powiedzieć, że o ważnych sprawach.
Kto tu się z kim rozlicza? :)
Nic dziwnego,że papież mówi trudne i ważne rzeczy,bo wie, że niewiele ziemskiego życia mu pozostało.

Miejscami niezrozumiale,miejscami patetycznie:
Przetrudność głosisz.
Niedosytuacyjną

W jestestwie tkwi

Trochę drażnią archaniczne formy:
coć niemiłe

Ogólnie tekst nie jest zły, ale nie urzekł mnie w żaden sposób

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...