Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

chcę kochać i być kochany


teresa943

Rekomendowane odpowiedzi

pomaluj moją siność
ultramaryną z oranżem
upiększ brzydotę dni
bukiecikiem stokrotek
rozjaśnij ciemność
i chłód dogrzej
w zamian

podaruję ci konstelację
i wojaże mleczną drogą
małym lub wielkim wozem
w srebrzystej poświacie
pokochaj tak po prostu
kobiecym ciepłem

zwyczajnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


och, Gabrielu, nie zrozumiałeś... to on pragnie "kobiecego ciepła" (prosi o to) ... a pointa z tytułem spina w całość to pragnienie (jego)
fajnie, że lubisz takie "kolory", a bilet hehe...i do tego w jedną stronę, na "wojaże mleczną drogą"? no cóż? wirtualnie raczej trudno podarować, ale jest sposób :) gdy bardzo zapragniesz podróżować, spójrz na rozgwieżdżone niebo...najlepiej z kimś "ciepłym" i hajda w przestworza nawet bez "biletu" :)))) powrotnego...
dziękuję

cieplutko pozdrawiam
i życzę udanej "podróży" -
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a właśnie, zmyliła mnie odmiana czasownika... na początku strofy jest przecież wskazówka czyje to słowa. późno było... przepraszam za buractwo z mojej strony ;-)

i wracając do biletu - trzeba mieć kogoś "ciepłego". a ja nie mam, dlatego chcę tylko w jedną stronę. może tam lepiej...

pozdrawiam :-))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


e tam, nie masz za co przepraszać :)))) moje wiersze bywają "zakręcone" i nieraz czytelnicy dociekają, czy to "on" czy "ona" :))))) co zmusza do sięgniecia "głębiej" :)))
przykro mi, że nie masz "kogoś ciepłego", choć tak do końca nie wierzę :))) ale jeśli, to "zapatrz się" w gwiazdy...i pomyśl, że ktoś samotny też akurat spogląda...poszybuj myślą do "niej" (bez biletu), to inspiruje do poezji a w niej możesz "podróżować" w obie strony :))))

serdecznie pozdrawiam Gabrielu :-)
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy cząstką kosmosu, pyłem gwiezdnym, mleczną drogą naszego bytu...
Gdzieś tam w gwiazdach zapisana jest nasza historia, ale czy zdążymy przeczytać wszystkie kartki napisane o nas i dla nas?
Wystarczy otworzyć tę księgę i czytać, czytać, byle szybciej, bo po nas nikt już tam nie zajrzy.
Piękny wiersz Tereso... a kobiece ciepło przenika mnie zawsze do głębi.
wiem teraz dlaczego łzy kobiet są o pół stopnia cieplejsze niż nasze...
Pozdrawiam serdecznie i czytam, czytam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krysiu, o tych łzach dowiedziałem się od naukowców, bo to rzeczywiście tak jest i nikt nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego...
Kobiety płaczą najczęściej z powodów socjalnych, mężczyźni jedynie z miłości, chociaż niektórzy znawcy behawiorystycznych zachowań naszych praprzodków, uważają, że łzy w oczach mężczyzn, przed tysiącami lat, służyły do zmywania kurzu powstałego w wyniku nagonki na parzystokopytne, które w popłochu przed myśliwymi wznosiły tumany kurzu i... strachu... hahaha
Wszystko da się jakoś zawsze wytłumaczyć, bo tak naprawdę mężczyźni nie płaczą.
Pozdrawiam Cię Krysiu-Misiu i przyznam, że znowu przeczytałem Twój wierszyk, jakby mimochodem, chociaż robiłem to biegiem hihihi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie zgadzam, że kobiety płaczą "z powodów socjalnych" ...jako kobieta chyba coś wiem na ten temat :)))..."wyją" do poduszki lub do gwiazd, gdy tęsknią albo ze wzruszenia ...uwierz :)))) hehe...łzy u mężczyzn "z miłości"...pokaż mi takiego, bo inaczej "kaktus wyrośnie" :))))
oczywiście poza przekomarzaniem dziękuję za kolejne czytanie, choćby i "biegiem" :))))
a Krysia-Misia...hihihi, to coś nowego...

pozdrawiam serdecznie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pierwszy wers jest "bajerancki". Alergicy naprawdę cierpią w życiu, bo zapach ma nawet swoją grubość. Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • I sikawa pana woja majowa napawa, kisi.  
    • łatwo  i MIŁĄ zgubimy  gdy grosza  skąpimy    więc liczmy  mniej troszeczkę  starczy do Rzymu  na wycieczkę    więc niech rozsądnie płynie  spodoba się to  i dziewczynie    11.2024 andrew  Sobota,Już weekend  
    • - To zapał; za to kota złap. - Azot?                     Kota but, tu bat - 'ok.            Azo, kot i kogut tu. Go... kito - koza.                Natala; kotku, tu kto kala tan?    
    • Stojąc nad spokojną wodą, spoglądamy w kierunku oddalających się deszczowych chmur, gdy za nami zachodzi słońce następnego dnia mozołu nad życiem doczesnym.   Widzimy tęczę poniżej waniliowo brunatnych spodów chmur oświetlanych jakimś dziwnym złotym blaskiem zza pleców, na tle granatowego nieba.   Wszystko wydaje się zalane jakby ciepłem i światłością, kontrastem tego co było i co nastąpi.   Tego, czego tak poszukujemy wędrując pomiędzy barwami życia.   Właśnie tak patrząc i szukając opadamy już z sił, skalani bezradnością.   Prawdę mówiąc ileż można się katować i mordować by tę syzyfową pracę doprowadzić do końca i poczuć, że znowu trzeba będzie zacząć   Zacząć następny dzień, obładowany kolejnym ciężarem. Ciężarem bezskutecznych prób wzajemnego zrozumienia. Ciężarem bezskutecznych prób wypowiedzenia tego, co leży na sercu. Jedno i drugie nigdy nie zostało ustanowione, ni usłyszane.   Może byłoby lekko po prostu udawać, wypić razem kawę czy herbatę. Rytualnie odmówić pacierz przed zbawicielami samotności Rytualnie wejść do łóżka i odbyć cowieczorne bębnienie ciał   Może byłoby ani to lekko, ani to ciężko zacząć studia z przykazania matki i ojca. Popołudniami zasiąść przy tytule magistra nad telewizyjnymi bujdami posolonymi zawiłościami z zaskoczeniami. Popołudniami zasiąść przy szachach i łamigłówkach z nadzieją, że uznanie innych da nam moc władcy Eterni.   Może byłoby pikantnie zjeść trochę boczku, karkóweczkę; przyjarać wielbłądkiem lub pobawić się z Marysią. Cmoknąć wujka Janusza czerwonymi, niespełnionymi od namiętności ustami Grażynki. Cmoknąć obrazek Jezuska, który powędrował do zeszytu 10-latka podczas noworocznej kolędy.   Nie mówmy o bólu, to takie passe.. teraz mówimy już wprost o chorobach i niedoli. O demencji starości, gdy człowiek nie może zapomnieć o tym, jak będąc dzieckiem robił w majtki O demencji starości, gdy człowiek nie może przypomnieć sobie o tym, jak będąc w kwiecie wieku bawił się drogimi zabawkami   Gadane, gadane, gadane całe życie przerobione.   Może najmniej myśleć musi ten, który myśleć nie musi.. oczywiste Może najmniej spożywać musi ten, który spożywać nie musi.. oczywiste Może najmniej cierpieć musi ten, który cierpień nie rozumie no cóż, chyba nie trafiłem tutaj z sensem i z rytmu wybiłem tę pieśń. Praca nie jest pracą dla kogoś, kto się jej wyuczył i wykonuje ją bez zastanowienia Umysł przydymiony nie przejmuje się konsekwencjami nieprawidłowości, w które wpadł a jazda na ostro przypomina co najwyżej bieganie dzikiego wieprza po zagrodzie.   Nie ma ciężarów i nie jest lekko właściwie wszystko jest w stanie nieważkości; grawitacja bawi się udając istnienie. Względne, bowiem cóż istnieje?   Szczęśliwy ten, który nie wie czym jest szczęście. Radosny ten, który nie wie, czym jest radość. Przejrzał ten, który nigdy niczego nie widział. Mądry ten, który nie wie, czym jest wiedza. Uznany ten, który nie wie, czym jest uznanie. Odważny ten, który nie wie, czym jest odwaga. Sprawiedliwy ten, który nie wie, czym jest sprawiedliwość. Prawdomówny ten, który nie wie, czym jest prawda. Zbawiony ten, który nie wie czym jest zbawienie. Poznał Boga ten, który nie wie kim jest Bóg. Żywy ten, który nie wie czym jest życie.   Wiara w tym, który nie wie, czym jest wiara. Nadzieja w tym, który nie wie, czym jest nadzieja.   Nie ma go ani tu, ani tam. Nie ma go ani jutro, ani dziś.   Jak wiatr przeminął już, bowiem nie ma ni czasu, ni przestrzeni. Wszystko jest tym czym jest i czym nigdy nie było.   Taka w swojej istocie jest śmierć a skoro w ogóle jest śmierć nie ma miłości.     Tak właśnie kończy się jesień zmiana jest tym, co jest stałe zmiana jaźni w nicość.   Żadne teorie nie odpowiedzą na żadne pytanie jesteśmy w kropce i nie ma wyjścia Czarna dziura - mówiąc potocznie przemieniła się w więzienie niczym czeluść cyklu życia i śmierci zabezpieczona męskim orgazmem zapieczętowana wytryskiem nasienia i wchłonięciem plemnika przez kobiece jajeczko   Chociaż w sumie.. mamy metody, by i to powstrzymać. Spirala domaciczna - spiralą wyginającego ludzkiego gatunku jest w dwóch kierunkach biegnącą. Tak właśnie jest lżej, czyż nie?   Niektórzy twierdzą, że wiemy o świecie dużo ale znajomość praw nie jest wiedzą, co najwyżej, właśnie - znajomością praw. To co się wydarzyło... to, co się wydarzy... Wszystko wyjaśni determinizm, pomimo i tak nieistotnych anomalii na poziomie kwantowym Bo któż je ogarnie?   Więc wędruj przez życie i nie daj się znieść prądom wmawianego sensu. Korzystaj ze wszystkiego, bo przecież z czego miałbyś nie korzystać, a cóż masz do stracenia? Wiatr w polu.   A na końcu? Cóż, będzie ciekawie! Bowiem.. przecież, jak to wszyscy lubimy sobie śpiewać: "wesołe jest życie staruszka". A jeśli nie masz na to wszystko ochoty? Cóż, każdy znajduje swoje drzwi, bo jak to bywa mało kto zna słowa Królowej Popu: "you will find the gate that's open even though your spirit's broken".   Skrajności. Kiedy jeszcze kochałem i myślałem, że jestem kochany miałem ksywkę na portalu o poezji SkrajSkraj   Zwiastun tego czym stanie się ta miłość która nigdy przecież miłością nie była.   Lecz teraz cieszę się bardzo, że po tej całej burzy przyszło mi poznać pierwsze słowa wypowiedziane przy założeniu świata, których treść ukryta jest w literach powyżej. Słowa, których nikomu nie zdradzę, bo czeka mnie za nie tylko zdrada.   I znam te, które wybrzmiewały wcześniej i wybrzmiewać będą już zawsze. Słowa, których nikomu nie zdradzę, bo czeka mnie za nie tylko wzajemność.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...