Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 284
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    88

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. ech, Jacku drogi, gdzie dyskrecja toż na co było wszystkim zdradzać że my gdzieś w sierpniu pokryjomu jak śliwka kompot teraz wpadłam i koniec świata to za karę że tak mi zapachniało miętą ach ci mężczyźni szkoda gadać było umówić się z kobietą już dementuję, rozmebluje wszystkie domysły grzeszku warte nijakiej prawdy w tym nie było a wszystko zwierszowanym żartem Dziękuję Jacku, pozdrawiam wesoło :)
  2. Dziękuję za komentarz, też tak uważam:) Choć nie zawsze bohaterem wiersza jest jego autor :) No dobra, peel ma ranę :)
  3. Dlaczego nie, wołaj :) Dzięki, za czytanko.
  4. Nie, nie jest o zazdrości, ale nic mu nie szkodzi Twoja interpretacja, może nawet wyjdzie na zdrowie. Dziękuję serdecznie :)
  5. Wiersz mi się widzi nie masz się czego wstydzić :)
  6. Ty masz ranę, a my wiersz. Uważam, że smutnym piórem pisze się ciekawsze wiersze. Pozdrawiam :)
  7. Nada się na tekst do piosenki rapowej :)
  8. ciągle pamiętam jak to było, kiedy się rozśmieliłam grzesznie łąka w makowych sukieneczkach pomiędzy czerwcem albo wrześniem wijącą dróżką od niechcenia, gdzieś między prawdą a kłamstwami plotły się wianki rumiankowe ze słów wstydliwych i nieśmiałych pozazdrościłam wszystkim płatkom, których dotknęły twoje ręce i choć na chwilę zapragnęłam daremnie, przecież wiesz, nic więcej nic się kochanie nie zaczęło, ale i nic nie pokończyło cokolwiek chciałabym, nieważne takie są wiersze, jaka miłość
  9. Już taka zakopana jestem, a jeszcze mnie znalazłeś? Dziękuję :)
  10. Wzajemnie Waldemarze. Macham Ci łapką z gdyńskiego wysokiego okienka, Niebo i morze dzisiaj prześlicznie błękitne. Idę się pogapić, bo mało takich dni w tym roku. Dziękuję i pozdrawiam :)
  11. No i masz ci los Dziękuję :)
  12. Stanisławie, no ja się nie dziwię, mnie samej moje pisanie się nie podoba. Dawno bym przestała, gdyby mnie nie namawiali. Powyższy wiersz jest odpowiedzią. Razem wyglądają jak para, a pojedynczo jak sierota. Zabraniam czytać pięć razy :) Pozdrawiam serdecznie
  13. ja jestem tu tylko chwilowo na stałe nie myślę zamieniać on został przecież na ziemi więc macham ci z uniesienia tymczasem :) uniesienia
  14. avionem dotrze za późno zawiędnie papier błękitny wywietrzą słowa z perfumów polecę go błyskawicznym zaklinam burzę w dwie chwile bo w niebie też jest lipcowo zresztą już nie wiem czy nie ma wiesz jak to jest z pantoflową :)
  15. Ala czemu sobie kpisz? Ależ uchowaj Panie, Jacku, przepraszam, jeśli tak odebrałeś, dla mnie jest mądry, za mądry. Nauki ścisłe nigdy nie były moją mocną stroną. Słonka :)
  16. Dziękuję Jacku, drugi wiersz błyskawicą do mnie przyleciał. Dzisiaj mi troszkę późno na wierszowane podziękowanie, daruj proszę :)
  17. Niech śpiochy śpią "O bela, bela donna, wieczór taki piękny..."
  18. migiem Ci to poszło, powiedziałabym piorunem :))) dzisiaj za późno i dziękuję może jutro wierszem ale nie obiecuję :)
  19. Jacku, to Ty? Dla mnie za mądre :)
  20. No ładnie Ci się zaplątało pióro w mgły i pajęczyny. Pozdrawiam poniedziałkowo :)
  21. Nie, nie. List trafi do adresata, bez obaw. Adresat jest na ziemi, a ja byłam i jeszcze trochę będę uniesiona jego wierszem :)
  22. coś chyba powinnam powiedzieć, pomyślę (tu zacznę nawiasem) cholera, nie wolno przeklinać od nowa, niech będzie inaczej a może powinnam coś zrobić niech tylko się skupię, pozbieram za wcześnie, za późno, za... nie wiem nic z tego, odpada nie teraz coś jednak powinnam napisać do ciebie, to jeszcze pamiętam, a znaczek i poczta daleko? bo ja jestem już wniebowzięta
  23. Pozdrawiam Cię Emilu i dziękuję za wiersz :)
  24. Nato, gdyby tak miał dwie sylaby... :) Też pozdrawiam i dziękuję
  25. Lecter'ku Ty u mnie? Ojejku! I jeszcze smakuje? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...