Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 748
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Dzięki Piast, Twój nie gorszy, sympatyczniusi mi się wydajesz, dobrej nocki zyczę :)
  2. Ależ Bartoszu, o wszystkim przecie stoi :) moje smutki zwolnili z pracy, dobrze, że nie poszły się zastrzelić...
  3. Tylko mi ten "pozytyw" za bardzo nie pasuje do wiejskiej sielanki. Ale ja o wsi mało wiem, tak, że się nie przejmuj. gromadzeń pończosznianych trzeba unikać, kiedy się chce boso po trawie, bomba! :)
  4. Stasieńko, te flanelowe nóżki strasznie sepleniły :) Pozdrawiam Cię szczególnie!
  5. Darku, myślę, że ludziom potocznie ta liczba kojarzy się z Szatanem, mnie także.
  6. Dzięki Julio, właśnie słuchałam tej piosenki i w chwilę potem urodził się ten wierszyk. gabriel p. - dzięki :)
  7. O Jacuś, witaj! Przy Tobie nie można się smucić, dziękuję :)
  8. Dziękuję Dobra Duszko :)
  9. Jerzy - no wiem, że błąd, powinnam im nie otworzyć ale one moje... Witaj Michaś, dawno Ciebie... :)
  10. wylazły z moich kątów dwadzieścia cztery smutki do pierwszej lepszej knajpy poszły się napić wódki wróciły gdzieś nad ranem na nóżkach flanelowych z przytrzeszczem przyjęzycznym i strasznym bólem głowy od tamtej pory za nic gdy chciałam tę czeredę na chwilę wyprowadzić nie wyszedł ani jeden 06.05.2006.
  11. Dziękuję bardzo, przecinek wyrzuciłam.
  12. Beenie M - dziękuję i pozdrawiam Cię szczególnie :) Piast - jesteś przesympatyczny :) Adam - witam nowego znajomego :)
  13. Dziękuję Kochani! Cieszę się, że ujdzie w tłoku. Pozdrawiem wiosennie, tęsknię za latem :)
  14. w słoneczne popołudnie zawisła cisza na koprze, złote szypułki w rozetach kołyszą się w nieba poprzek. cień miętę cicho przytula jakby nie wiedząc o tym, motyle beztroskoskrzydłe w cyniach chowają psoty. w rozleniwionym kącie wygrzewa zmurszałe znamię zrośnięty z czasem i ziemią skupiony nad losem kamień. spomiędzy liści nie może sierpień się całkiem wygmatwać, ani w plecionkach gałęzi połapać zajączków światła. a pająk na lepką nitkę próbuje nanizać nudę, upałem zmęczone lato na sjestę przyszło w ogródek. 27.04.2006.
  15. Dzięki Panie Jacku rada wyśmienita ale nie skorzystam dlaczego, nie pytaj. sukienka, buciki po marzeniach błądzę gdybym miała pracę a z pracy pieniądze... a ten uśmiech, zdjęcie dasz mi Jacku wiarę? ze szczęśliwych czasów a to czasy stare odwiedzę ja raczej wkrótce taki sklep wymierzę, wceluję potem prosto w ...
  16. Witaj Stasieńko, moja Wierna Odwiedzinko, pozdrawiawiam :) Darku, zawsze coś spapram. Ps. Masz ładne imię i nazwisko, wiesz? :))
  17. Od bardzo dawna nie rzucałam się w tak wysokie fale, póki co gratuluję odwagi i podziwiam :)
  18. Dzięki Michaś, fajnie, że mnie odwiedziłeś, pozdrawiam. :)
  19. Dzięki Ewuś, Jurku, nie zamierzony, wybacz.
  20. kiedy szczęścia niesyta z płaczem, po kryjomu, ach cóż plotę, że czasem... los się zawziął nie darzyć, no więc kiedy przed ludzi nie uchodzi, dopomóż, to przypinam korale z uśmiechu do twarzy. a nocami przymieram umartwiona tym głodem, co przez przymus na ustach wciąż na pokaz się krząta, tak się staram pamiętać wdziać na twarz tę osłodę i przez sen najpogodniej, na pojutrze spoglądać. 21.04.2006.
  21. Dziękuję Alutko, imienniczko :)
  22. Dziękuję Łucjo, bardzo sie cieszę :)
  23. I tak go nie sprzedam, nawet nie ma mowy. choćbyście donieśli tysiąc wierszy nowych. :) Witam Stasieńko!
  24. Maćku, aż tydzień? Fajnie namieszałeś. Chyba jakaś piąta pora roku to była. Pozdrawiam wesolutko :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...