Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 457
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. - nie boisz się wcale jesieni? - och nie, bo jest złota i cicha, bo rzewność mi mgłami przybiera trzask iskier w kominku słychać - to znaczy, że lubisz? - o bardzo latarnie płoną nastrojem i to wino z głogów i ty haftem patrzysz się w oczy moje - wiesz, w chłodzie rosną preteksty, okazje do przytulania - i bardziej czuje się serce, więc się jesieni nie wzbraniam
  2. Jacku, sprawiłeś mi wielką przyjemność. A teraz wyznanie najszczersze oczy rozbłysły mi wierszem - dziękuję :)
  3. dzie wuszko, a skąd ta panna liściasta? ślicznie dziękuję Wszystkim za "kwiatki", pozdrawiam :)
  4. Tak wiele można wyrazić kwiatami. Leszku, musi być z Ciebie elegant jak się patrzy. Wszystkie Twoje wiersze są z górnej półki, pozdrawiam :)
  5. Dziękuję Kochani, nie mam netu. Mam nadzieję, że to chwilowe, pozdrawiam.
  6. wiem, że nie lubisz jesieni ale to pierwsza, nasza przejdziemy przez nią za ręce niech cię już nie przeraża. sypią nam złote pieniążki drzewa, ślubnym orszakiem na miesiąc miodny, na jutro, na sny upojne, jednakie. a kiedy już zwisną łzawo z gałązek sople najpierwsze. to zaplątani w kocu będziemy się kochać wierszem 28.10.2004.
  7. Ech, ile tęsknoty w Twoim wierszu. Zobaczyłam te buty chętne do włóczegi, mapy porozkładane, klucze ptaków, sady, bluszcz w kominie... wreszcie Ciebie w tramwaju. Aż i ja zatęskniłam za włóczegą. Wszystko to ze smakiem, winszuję :)
  8. Od Ciebie takie slowa, Leszku... Oprawię je sobie w ramki :)
  9. Dzie wuszko, jak ładnie się do mnie zwracasz :) Tadeuszu - dziękuję :)
  10. Ewo, Jacku - dziękuję :) Tylko mi złotych skrzydełek brak żeby pofrunąć :)
  11. Chyba pójdę jutro kupić jakieś koronki. Leszku, ja wciąż czekam na Twój tomik erotyków :)
  12. Dziękuję joaxii - pamiętam Ciebie z Krainy Wierszy. Kłaniam się i dziekuję, przemyślę :) Dziękuję Stasieńko :)
  13. A mnie się podoba. Taka słodka, letnia akwarelka.
  14. przyklękło lato i płacze za ciepłem słońca w spowiedzi, znów samowolne zegary w czas zadum, wrzesień odwiedził. i tylko patrzeć jak las się liściem rzęsistym rozpada, a łąkom wypadnie srebrne chusty we szrony zakładać. i znów melancholie mgliste wdziewają te wrzosy senne, na pajęczynach czas zawisł w kroplach nostalgii jesiennej. a mnie się dusza rozwarła niczym wierzbowa rosocha wiesz... ja się od ciebie, złota przenigdy nie odkocham. 01.09.2005.
  15. Oj Stefciu, nie tak! Mnie chodziło o jeden przecinek - tylko za słowem "Alu" Myślałam, że to ja jestem słodziutka, a tak... :( Jacku, zmień kosmetyczkę. Zresztą, telepatycznie orzekam, że Ci niepotrzebna. Pozdrawiam :)
  16. Oskarze, a mnie się zdawało, że już jest :0 Stefciu, postaw przecinek za Alu :)
  17. Za dużo rymów gramatycznych, za dużo patosu. Jeśli ona powie Ci, że ten wiersz jej się podoba, to znaczyć będzie tyle, że jest beznadziejnie w Tobie zakochana - czego oczywiście Ci życzę. Tymczasem pozdrawiam najserdeczniej :)
  18. tak mi się ckni jesiennie i chłód po ramionach kąsa, więc siadłam na duszy krużgankach, bo mi się nastrój rozdąsał. uśmiech przykrył kapturem i wdział tęsknoty liszaje, smętkiem oprószył rzęsy siąpić i mżyć nie przestaje. nadziwić się właśnie nie mogę, tym cierniom na skroniach wyrosłym, poczułam jak od rozmysłów myśli z twoimi się zrosły. 24.09. 2005.
  19. Dawno Cię było Jasiu, stęskiłam się alboco? Pozdrawiam :)
  20. Jacku - masz rację z tym topieniem we łzach. Ale one mi się naprawdę potopiły i z żalu nie mogłam znaleźć już nic lepszego, wybacz proszę :) Stefciu - chyba nie potrafię, znasz mnie nie od dziś, prawda? :) Kasiu, Macieju - dziękuję. Espeno, mnie też nie ma kto! Pozdrawiam Wszystkich
  21. dałabym ci gwiazdkę aż z siódmego nieba ale mi się noce we łzach potopiły nie wiem nawet po co ściskam z całej mocy w garstkach już pomdlałe resztki smętków siwych takam już znużona trudem obolała że kiedyś mnie znalazł konałam mamrocząc wziąłeś mnie na ręce jakbym szczęściem była cud czy sen najmilszy wszak to było nocą
  22. Biegnę z podziękowaniem, siostry romantyczki :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...