Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 334
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    89

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. porozchodziły się nam drogi i wyszły nagle same z siebie ta mimowolnie ta bezwiednie w dwie różne strony po co nie wiem jedna pobiegła na urwisko bo lekko kiedy niosą oczy i zatrzymała krok pozostał na prawo wrócić w lewo skoczyć * cóż noga nie jest nawet nogą jeżeli nie wie nie pamięta żeby się spotkać na krzyżówce trzeba coś wiedzieć o zakrętach
  2. Może dałoby się coś z tym zrobić?
  3. No i niech mi kto powie, że napisać taki wiersz, to żadna sztuka, a umrę ze śmiechu. Winszuję Oxy :)
  4. Nigdy się nie odkocham od takiej poezji. Brawo! :)
  5. Zasł‚uchał‚am się Kaliope, zadumał‚am. Przystrojony i przystojny że ach! Winszuję™ :)
  6. Ślicznie dziękuję Jacku i pozdrawiam serdecznie :)
  7. Oj, jaki piękny bukiet mi ułożyłaś, dziękuję. Kłaniam się wdzięcznie :)
  8. Nie zupełnie osobiste. Wena48 (nick) namawia mnie na porzucenia tego co kocham. Ona publicznie, to i ja. :)
  9. U mnie w Gdyni jest taki sklep z koralikami i kamieniami szlachetnymi na sztuki. Do tego kolorowe żyłki jubilerskie, rzemyki, ozdobne oddzielacze, zapięcia (czy jak to się tam nazywa) Można sobie ułożyć wisiorki czy korale według własnego pomysłu. W tym celu miłe panie sprzedawczynie podają do układanie kartoniki z wgłębianiami, żeby zobaczyć swój projekt. Można ułożyć sobie swój własny wiersz, układając litery w sznureczki według wymyślonego klucza, to jest wiersz :) Pozdrawiam.
  10. Co prawda, to prawda Pozdrawiam :)
  11. Ojej, biorę go :)
  12. Miło mi, dziękuję :)
  13. ja także nie wierzę porankom niejeden raz słońcem nakłamał obiecał, a w godzin już kilka ulewa, szaruga i dramat ulewa, szaruga i dramat, więc kaptur, parasol, kalosze i w zbroi deszczowej wychodzę południe tęczowe, że proszę a niech tam, a niech mu, jak lubi widocznie stateczność się nudzi, lecz kocham go w każdym humorze i życie gdy dzień nowy zbudził Twoja poezja porusza moją wyobraźnię dla Ciebie Dziękuję i pozdrawiam :)
  14. Świetny komentarz, pozdrawiam. Też mi się podoba, dziękuję i pozdrawiam.
  15. Nie drażnij Pary tym upuszczaniem, ona jest drobniutka kobietka i boi się potłuc :) Pozdrawiam Alicjo :) Stepie, gdybym była facetem, to Parę (za wiersze) nosiłabym na rękach. Nie musiałby kupować butów, o! Dzięki za komentarz :)
  16. i nie domagaj się szacunku bo strasznie śmieszny wtedy jesteś spróbuj nań raczej zapracować bo każdy wymus wzgardą strzepnę aż przyjdzie dzień że sam poczujesz jak celebruję twoje zdanie i w sercu nie na gołosłowiach będę cię zwała moim panem Tak mi się złożyły przemyślenia Asiu pod Twoim wierszem Dziękuję :)
  17. Dziękuję Oxy. Literówki to jakaś moja zmora, wyobrażasz sobie, że ich nie zauważam? Jakie to szczęście, że Angello zrobił nam edycję. Są portale, gdzie trzeba prosić Administrację o poprawienie. Raz, trzeba czekać. Dwa, taki byk pt. WSTYD zostaje na zawsze w komentarzu jako poprawiony z - na. Ufff, kiedyś się zastrzelę! Dzięki :) Żaden wstyd, Alu, ja tam się nie wstydzę błędów ani pomyłek i daję sobie do nich prawo. Człowiekiem jestem i... ;-) Ale jeśli wolisz, wszelkie ewentualne uwagi w przyszłości mogę robić Ci na privie. Tyle, że naprawdę nie widzę nic nadzwyczajnego w pomyłkach. Miłego dzionka. :-) Asiu, ale jak się wstydzić, to przy wszystkich, no co to, nieomylna jestem czy co? Jak idę chodnikiem to też przecież nie patrzę tylko pod nogi, jak się zagapię, to i potknę. Wyrzucam tylko sobie, że zdarza mi się to częściej niż innym. Pewno mam to zapisane w DNA :) Promyk słonka dla Ciebie :)
  18. Widziałam pokaz mody całkiem niedawno. Dziewczyny chodziły po wybiegu w kieckach bez pleców, tył miały zasznurowany na bardzo rzadkie sznurówki, a pod spodem żadnej bielizny. Jeśli dyktatorom mody mylą się pojęcia cudowne z cudacznym to ja zostanę przy własnym zdaniu, w temacie poezji także. Dziękuję i pozdrawiam :)
  19. Taki komentarz może mnie wykoleić :) Pozdrawiam z uśmiechem i dziękuję
  20. Jakie masz zmyślne i lekuchne piórko. Wydaje się, że nic Cię nie kosztuje, znajdziesz okruszek i wiersz zmontujesz, jak się patrzy. Ukłony :)
  21. Dziękuję Oxy. Literówki to jakaś moja zmora, wyobrażasz sobie, że ich nie zauważam? Jakie to szczęście, że Angello zrobił nam edycję. Są portale, gdzie trzeba prosić Administrację o poprawienie. Raz, trzeba czekać. Dwa, taki byk pt. WSTYD zostaje na zawsze w komentarzu jako poprawiony z - na. Ufff, kiedyś się zastrzelę! Dzięki :)
  22. A ja zobaczyłam łóżko szpitalne odgrodzone parawanem, oraz rodzinny korowód odwiedzających. Może to pożegnanie, ostatnia wola. Muszą być wszyscy, a miłosierdzie może prawdziwe, może podrabiane. Bo cóż mówić, kiedy koniec sprawy wydaje się lepszym od cierpienia. To tyle Nato, jeśliś ciekawa moich przemyśleń. Pozdrawiam :)
  23. :) dzięki że zajrzałaś
  24. No trochę się rozpędziłam. Wiersz jest ripostą na komentarz, w którym padła propozycja wykolejenia się z rymów. Dziękuję serdecznie, ciepło pozdrawiam :)
  25. ja z rymu raczej nie wypadam mam swoje tory rzeczy kolej jeśli się spóźniam to przepraszam nie reguluję semaforem tylko do rymu mam wciąż pociąg bywa że zwalniam na zakrętach nie chcę wysypać słów z wagonów wszystkie nietakty się pamięta czasem upuszczam pary z gwizdka na znak swobody i radości trzymam kierunek kurs na puentę i gwiżdżę kiedy tor przestąpisz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...