w zaznaczonym miejscu wzór przesunął się o jedno oczko, myślę, że warto poprawić.
Wywaliłabym też wielokropki.
A poza tym, lubię takie klimaty i jesienne strofki.
Pozdrawiam naj :)
Nie podobają mi się rymy:
szczycie - nakrycie
skazane usłane
zastępy- rozstępy
obłoki - kroki
tętno - mętno
pochwycił - przemycił
Czasownik z czasownikiem, rzeczownik z rzeczownikiem - za proste
Autor przykładał się do liczenia sylab, ale radzę zapoznać się z takim terminem jak ,średniówka'
Z powodu jej braku, wiersz czyta się jakby był napisany pijanym piórem.
Temat też chyba za trudny jak na początkującego poetę
zrobiło się bardzo czarująco. Wiersz ten to ładny obrazek liryczny. Schludnty, rytmiczny i pachnący ;) PLUS, bo czytło i się rozmarzyło po nim ... genialnie ;)
pozdr.
Co ja zrobię? No lubię się rozliryczniać i już.
Dzięki Adolfiku :)
Dla mnie dwie pierwsze, bardzo.
Ale przyszło mi do głowy coś takiego: dostałem od losu
który niektórzy (ja) zwą Bogiem
chwile (małowiele dni)
postanowiłem zużyć na zachwyt
co było jest będzie
według mego mniemania
warte utulenia w snach i na jawie
ten skarb postrzegany
Pozdrawiam serdecznie :)
Ja mam stopy zamiast rzęs :)
jakby na to nie patrzeć i o jakie stopy chodzi, to przypomniało mi sie takie coś: "członek z ramienia wysunięty na czoło".
Na forum upraszali o odpowiadanie na komenty.
Proszę o podpowiedź, bo nie mam pojęcia zielonego, bladego ani nawet przezroczystego.
Co powiedzieć panu Mirosławowi?
:)