Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Natuskaa

Mecenasi
  • Postów

    2 009
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Natuskaa

  1. Wiele może zauważyć uważny człowiek. Na pozór nic się przecież nie dzieje, a jednak :) Pozdrawiam.
  2. Szczęśliwi ci, którzy jeszcze mają wakacje :) Miłego wypoczynku zatem. Dziękuję i pozdrawiam. Prawda... to znacznie więcej, a tak serio o tej jego funkcji przy pisaniu nie myślałam :) Dziękuję i pozdrawiam. Cokolwiek z niego wyciągniesz.... jest twoje. Dziękuję :)) i pozdrawiam.
  3. Może i obciachowe pewnie tak... ale mi się przyplątało do umysłu, to je przygarnęłam :) Dziękuję i pozdrawiam. Ciekawa interpretacja, choć według mnie za mocno zmienia sens. Chyba wolę być trochę "rozwleczona". W krótszych formach czegoś mi brakuje, choć próbuję je polubić... nie odnajduję się w nich, dlatego sama tego skracania unikam. Dziękuję i pozdrawiam :)
  4. jeśli źle mnie spytasz o serce to wytnę ci serce z papieru bo nie o serce spytasz ale o wizję własnego sukcesu prawdy się nie rzuca a słowa wydaje ostrożnie bo reszta po nich może ciążyć gdy się to robi pochopnie i żadne bezy ani eklery ani nawet na torcie wisienka nie są tu najlepszym wynikiem po jaki można sięgnąć dwóch ojców w życiu miałam każdy mnie czegoś nauczył jeden jak mam zrozumieć serce drugi że serca sercem się szuka
  5. Nie jesteś sam. Ja przy bardzo długim tekście też wychodzę na gładkość. To chyba jakiś skutek uboczny chęci bycia pokojowo nastawionym. Mimo wszystko próbuj, a się uda :)
  6. No, przynajmniej pojawiła się próba wprowadzenia jakiegoś czarnego charakteru... bo ciągle jest gładko, za gładko. Pozdrawiam :)
  7. Czuję się obroniona przed małością :) Wiesz ja do krzyczenia to średnio. Staram się zachowywać umiar. Również życzę miłego wieczorku, dziękując ślicznie.
  8. Miło, że odnalazłaś u mnie coś dla siebie. Ogrom natury i jej różnorodność to cudna studnia z której można czerpać i czerpać... Dziękuję i pozdrawiam :) Bardzo mnie cieszy taki odbiór. Dziękuję i pozdrawiam :)
  9. Jakie się ma mieszadełko, takie się ukręci ciasto :)) Dziękuję i pozdrawiam. Wyczuwam tu drugie dno :)... hmm... Dziękuję i pozdrawiam.
  10. hmm wiesz, to dziwna sprawa z tym ostatnim wersem. W zeszycie mam cztery zwrotki, ale ta czwarta... nie byłam pewna czy powinna zostać, bo jest jakby trochę inna... i wyciągnęłam ten ostatni wers trochę ze środka, bo nawet pointa miała być inna. Może nie jest konieczny, ale chcę żeby został. Dziękuję i pozdrawiam :)
  11. Przejeżdżałam tydzień temu przez Zakopane. Ludzi na chodnikach masa i w jedną i w drugą stronę chodzili. Poczułam się nie jak w górach, ale jak w Międzyzdrojach w szczycie sezonu. Wieczorem hałas okrutny, knajpy pełne. Lepiej się zawekować w Kościelisku albo Bukowinie. Poza tym na drogach dojazdowych są duże utrudnienia, coś budują jakiś most i coś - hotel może. 3,5h tylko do samego tylko Krakowa wracałam, a to tylko 100 km (550 km w sumie, a tyle czasu się zeszło), więc jeśli w Tatry to dużo cierpliwości potrzeba zabrać ze sobą. Za opinię o wierszu bardzo dziękuję i pozdrawiam :) Witam. Bardzo mnie to cieszy :) Dziękuję i pozdrawiam.
  12. Dziękuję za taki piękny komentarz... :) Pozdrawiam. Lubię tę swoją dziecięcość- dziewczęcą. Skoro jest coś takiego we mnie, to niech sobie funkcjonuje :) Kto wie, może gdyby poszukać głębiej, to jeszcze by się jakieś inne środki znalazły, a może inna sceneria... pomyślę nad tym. Wysnułeś ważne dla mnie spostrzeżenie. Dziękuję :) i pozdrawiam.
  13. ...bo ja nie chcę ściągać w dół... jeśli mi się udało poruszyć i podnieść to... dobrze, to bardzo dobrze. Dziękuję :) i pozdrawiam. :) jakoś mi to nie przeszkadza. Dziękuję i pozdrawiam. Rzeczywiście lepiej się nie stawiać naturze, ale słuchać jej, bo pięknie podpowiada. W drodze na Biskupią Kopę bardzo chcieli(śmy) wejść na Srebrną Kopę, ale nas przegoniła, grzmiała, wiała i straszyła, więc odpuścili(śmy) Srebrną Kopę na rzecz samej tylko Biskupiej Kopy i wiesz... dobrze zrobili(śmy), bo potem wszystko było obliczone co do sekund. By(śmy) dostali niezłe baty po drodze. *śmy, bo w grupie byłam, a głupio tak pisać w liczbie mnogiej. Dziękuję i pozdrawiam :)
  14. Napisałam to, co w danej chwili poczułam. Ludzie są różni, tworzą zagadki całą swoją postawą, ubiorem... krzyczą - rozszyfruj! Reszta przyrody nie przebiera się, żeby tworzyć pułapki. Jest prosta, a ja chyba tej prostoty bardzo potrzebowałam. Dziękuję :) i pozdrawiam. Bardzo mnie cieszy, że przypadł do gustu :) Dziękuję i pozdrawiam. Chyba mam jeszcze wiele do zobaczenia, dopóki mi życia starczy :) Dziękuję i pozdrawiam.
  15. rosłe skały są wysokie na tyle że w ich otoczeniu drobnieję ani mi do ćwierci sosny sięgać ani zatrzymać dłonią strumyka ani kamienia oderwać od ziemi ani górskiej przewidzieć pogody podnosząc twarz do słońca pytam gdzie byłam przez wszystkie lata dlaczego mnie tu nie sprowadziło żebym się poczuła korzonkiem w przeogromnym lesie świata zamiast latać jak pył na wietrze zaciągam się zapachem trawy skąpanym wieczorną wilgocią przywdziewając lekką mgiełkę wsłuchana w wielki koncert na tysiące smyczków pisany okrywam ramiona ciepłą bluzą jestem taka mała taka mała
  16. Poruszające... Pozdrawiam :)
  17. Ładny wiersz... jesień też jest piękna. Pozdrawiam :)
  18. To, że kobiety chcą być "niezależne" nie wzięło się znikąd. Zresztą kobiety zawsze musiały być "zaradne" bo przecież w czasie wojen nie było na kogo liczyć, a wojny były od zawsze aż do ostatniej, a teraz wojny niby nie ma, ale... Mimo wszystko fajnie jest nosić sukienki, a nie tylko inwestować w poszerzanie własnych ramion. Pozdrawiam :)
  19. Mam nadzieję, że nie byłam zbyt nachalna z pytaniem... choć chyba złudne moje nadzieje :) Informuje się zwyczajnych ludzi, że Tiry mają ustawione ograniczniki prędkości... nie pomyślałam że są jakieś widełki. Myślałam że jest jedna prędkość. Z tego by wynikało że jeden i drugi nie ma praktycznie szans się ze sobą minąć. Uswiadomiłeś mi to, że jeszcze obciążenie jest różne. Ja nie wliczyłam sobie tego parametru, więc teraz rozumiem więcej (chyba). Jak pojawia się we mnie pytanie to idę do źródła... może zbyt łapczywie chciałam się napić. Wybacz. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Pozdrawiam raz jeszcze :)
  20. A ja coraz częściej się zastanawiam nad tym, czy pisanie to aby nie jest zajęcie tylko dla polonistów :) Miłego wieczoru życzę.
  21. Uuu pisz o tym więcej, dzięki tobie poznaję świat nieznany mi wcześniej. Serio. Niby Tir niby jedzie... szlak człowieka trafia bo nie wie, po co próbuje się ścigać z osobówką tzn przy wyprzedzaniu po co gazuje na maksa a jak już jest prawie czołówka to odpuszcza, albo dlaczego jeden Tir drugiego wyprzedza tak długo, czy to jakaś próba charakteru - który się podda i ustąpi? Pozdrawiam :)
  22. Jak ty ładnie widzisz :)) a ja patrzę i się zastanawiam, gdzie by moja polonistka znalazła błędy, może tu by było czerwone, może tam. Za ostra chyba była... ech. Dziękuję i pozdrawiam.
  23. Nie wiem kto jest większym szczęściarzem - ten, który gdzieś uciekł, czy ten który pozostał w miejscu do którego go przyniesiono zaraz po tym, jak się urodził? Pozdrawiam :)
  24. Poprawiłam te pięści - dzięki. Mam znajomą, która od zawsze jest "większa" i pamiętam jak mi opowiadała (sto lat temu ), że biega, a od biegania tylko łydki jej się rozrastają, a większego efektu nie ma . Teraz z własnej nie przymuszonej (co ważne) woli zrobiła operację, mam nadzieję, że wytrzyma, bo to potem trzeba wytrzymać ból głowy, ogólne osłabienie i takie tam. Covid... to jakaś porażka nie tylko dla otyłych ludzi, bo np przechorowany covid po chemii może nie dać żadnych przeciwciał, jak to zwykle mają ozdrowieńcy. Nie wiem co o tym myśleć... Dziękuję za miłe słowo odnośnie tekstu. Pozdrawiam :)
  25. To ma sens przy założeniu, że pasażer jadący z nami do pętli nie dosiadł się dopiero co. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...