-
Postów
2 015 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Natuskaa
-
Zbaranienie (bajka)
Natuskaa odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może dostrzega, może... przypomniała sobie "Folwark zwierzęcy"? Wiersz daje do myślenia. Pozdrawiam :) -
Wolność ze starej kreskówki
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tryb oznajmujący... nie, niech zostanie jak jest, niech sobie wisi ta przestrzeń niezagospodarowana :) Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam. -
Wolność ze starej kreskówki
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki :) Pozdrawiam. -
Wolność ze starej kreskówki
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właśnie :) Czasami zastanawiam się, czy jest jakaś uniwersalność w słowie "wolność". Dla każdego to słowo oznacza co innego, bo jednak różne są szerokości "wolności" dla poszczególnych osób. Dyskusje są potrzebne... czasami można po nich skorygować swój punkt widzenia. No tak, w sumie racja... zapędziłam się. Nie było pytania. Dzięki i pozdrawiam :) -
Wolność ze starej kreskówki
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeden korzysta z prawa do zgromadzeń, drugi korzysta z prawa do skomentowania tychże. Wolność to czy nie? Czy tylko Twoją jest "wolność"? Czy "wolność" jest jedna i ta sama dla wszystkich? Pozdrawiam :) Ps. Nie daje ci do myślenia to, że ktoś zaczyna swoją wypowiedź od słowa "chciałbym". -
Jesteśmy wszystkim, co zdołamy zauważyć - coś w tym jest. Pozdrawiam :)
-
Znów przepychają swoje slogany, a każdy w temacie konkursowym - - „wolność” panie i panowie - układają w pozycji obejściowej. Jeden przedziera się do niej ze śliną, drugi z jakimś smętnym kawałkiem, co mu się przypomniał w wannie. Naraz wszyscy na nią nacierają, chcąc ją posiąść ot tylko, bo tylko dla egoistycznej swej przyjemności: poużywać, pokrzyczeć, zepsuć, tak jak kiedyś się przystawiając - - bandyci od rudego z kreskówki chodzący hordami po ulicach miast. Chcieliby zbiorowo ją rozbierać obietnicami bez żadnego pokrycia, a potem dołożyć jej nowych siniaków do tamtego smutnego wejrzenia. Więc od progu wymachują pięściami przypominając stare, puste zdania którymi wypełniali ubytki szczęki, najpierw wolności zęby wybijając.
-
Oswoić samotność
Natuskaa odpowiedział(a) na Kwiatuszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oswojona samotność... hmm, czyli taka, która przychodzi i odchodzi kiedy chcesz, która leży u Twoich stóp kiedy tego akurat chcesz, a puszczona luzem biega na widoku zupełnie obcych ludzi i wcale Ci to nie przeszkadza... tak mi się skojarzyło. W sumie taka "sterowana" samotność jest chyba najlepszą wersją samotności. Pozdrawiam :) -
Przedmioty, sytuacje, rytuały... wszystko znajduje sposób, aby się wikłać w gry pamięci. Jakież to prawdziwe... :) Pozdrawiam.
-
Naszą łzą i uśmiechem
Natuskaa odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A powodów do zachwytów jest wiele, trzeba się tylko dobrze rozglądać :) Pozdrawiam -
Wdepnięcie jedną nogą w jakiś swój stary świat, reaktywuje wiele jego „otoczek”, które lata przespały. Punkt A jest początkiem odcinka umieszczonego w układzie współrzędnych. Na drugim jego końcu mamy punkt B. W punkcie S jest środek odcinka IABI. Przychodzisz do mnie z punktu B, a ja do Ciebie z punktu A. Jeśli jesteśmy w punkcie S, każde z nas przeszło połowę drogi, żeby się spotkać. Teraz możemy wymienić kilka obserwacji, uzupełnić dziennik, cały czas prowadzony w wersji uproszczonej, bo na podstawie samych tylko, własnych przemyśleń, bez porównywania go ze stanem realnym. Oto w punkcie S nareszcie można policzyć kilogramy, porównać kolor włosów, zapytać o to i tamto, ale i zdziwić się z jakiegoś powodu, który się wybił w trakcie rozmowy jak ząb mądrości nastolatkowi. Nie było łatwo tak się spotkać, mogliśmy się przecież minąć, mogliśmy się nie znaleźć w tej dajmy na to - piekarni, ani w drodze do kasy, albo mogliśmy nie rozpoznać przechodzących pleców, zbagatelizować wszystkie znaki, które znalazły się tak jak my - obok chlebów, drożdżówek i ciastek schowanych za pączkami. Punkty kratowe musiały się zgrać, gdzie czas i miejsce... czy było umówione, czy wyznaczone spotkanie wynikło z potrzeb, które były wywoływane z dwóch stron, wiele razy w ciągu tych wszystkich lat, aby nareszcie mogły się zamanifestować? Tak, oczywiście, że pamiętam tamtą sytuację (zupełnie o tym zapomniałam), oczywiście, że nie zdziwiłam się (kurcze – nawet o tym nie pomyślałam)... na wszelki wypadek nie zadasz pewnych pytań, a ja nie będę musiała kłamać, odwdzięczę się tym samym, dzięki temu nasze przypadkowe znalezienie się w punkcie S, będzie poprawne. Każde z nas wyjdzie z niego niosąc coś odkrywczego, w bonusie do pytania, które od lat chciało zadać i na które teraz zna odpowiedź. Wdepnięcie jedną nogą w jakiś swój stary świat jest niebezpieczne, bo oto coś właśnie chce przypomnieć nam te same drogi, które lata temu odrzuciliśmy, to tak, jakby to coś chciało usłyszeć odpowiedź, jaką już kiedyś usłyszało, albo czeka na to, że wybierzemy drugą, trzecią... opcję, dawniej nie przyjętą, jakby nie przyjmowało do wiadomości, że są jeszcze inne układy z innymi ludźmi, z innymi zmiennymi.
-
Nie patrz w tył
Natuskaa odpowiedział(a) na izabela799 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasami trzeba zrobić krok w tył, żeby ruszyć dalej :) Pozdrawiam. -
A może to właśnie te skostniałe (bo jednak potrzebowały czasu żeby się wyklarować) zasady są dla Ciebie śmiercionośne? Pozdrawiam :)
-
póki co ustalono
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To prawda z tą stałością ustaleń - słabo wychodzi. Tak sobie czasami myślę, że my ludzie; raz jesteśmy jak te krasnoludy, a raz jak elfy. I tylko szale się przeważają, to na jedną, to na drugą stronę. W zależności od tego, kto jest u władzy. Dziękuję i pozdrawiam :) -
Zostawię wszystko
Natuskaa odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajnie tylko to "posklejane"... od razu widzę taśmę klejącą i nożyczki, a zrośnięcie nie powinno budzić takich skojarzeń, bo cechuje się większą trwałością, no chyba że w zamierzeniach, powrót do sprawności nie stanowi tu niczego trwałego. Pozdrawiam :) -
póki co ustalono
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na tę chwilę znów nakazują ryć - wymyślili pompy ciepła, gdzie koszt to podobno 45 tysięcy :) poza tym po czasowym zawieszeniu, zaczynają równolegle wydawać pozwolenia na przyłącza gazowe... poprawność polityczna jednak jest zjawiskiem krótkotrwałym. Dzięki i pozdrawiam :) Czy się udało?... no wiadomo, że tak... choć nawiasem mówiąc po dzisiejszym śnie (własnym) stwierdzam, że można znaleźć więcej niż jedno rozwiązanie. Naszło mnie starodziejstwo w takim wydaniu, że było bardzo ciekawie :) Dziękuję i pozdrawiam :) -
póki co ustalono ustalono że musi być ciepło najpierw z wierzchu ustalono potem było rycie i grzebanie aż potworzono otwory puste które nie utrzymywały ciężaru i dały się pochłonąć ziemi zasypane znikły zapomniane i... nic więc ustalono że ma być lekko żeby samo się unosiło bez użycia czyichś kręgosłupów tworzenia odcisków na dłoni warstwy brudu pod paznokciem i kłębów czarnego dymu jak za czasów starodziejstwa i... nic wreszcie ustalono miejsca łatwe na dachach na polach górach tam to eksperymentowano z nadzieją wielką na kosmos który by nie upadł na głowę ale jak ten pies podążał gotowy służyć człowiekowi póki co ciepło się rozchodzi
-
Jak dobrze...być
Natuskaa odpowiedział(a) na izabela799 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pozdrawiam :) -
Zachowaj swoją łzę
Natuskaa odpowiedział(a) na Krogul88 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Łzy są rzeczywiście zbyt cenne, ich utrata obniża odporność. Pozdrawiam :) -
Uśmiech nadzieja i ocean prawd
Natuskaa odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ludzie potrzebują wierzyć w różne rzeczy. Ostatnio miałam taką sytuację. W przychodni rejestratorka prowadziła trudną rozmowę telefoniczną, ktoś po drugiej stronie kabla awanturował się i płakał. Po skończonej rozmowie i odłożeniu słuchawki Pani z rejestracji z wielkim żalem zapytała niby siebie "czy są na świecie dobrzy ludzie?". Nie zastanawiając się zbyt długo odpowiedziałam, że są. Na to staruszka stojąca przy okienku obok mnie odwróciła się w moją stronę i posłała mi przepiękny uśmiech. Czasami potrzeba tak niewiele... Pozdrawiam :) -
"Jedynie prawda jest ciekawa"
Natuskaa odpowiedział(a) na Antypoeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czytałam niedawno wywiad, w którym pewien autor twierdził, że wszystko co kiedykolwiek napisano jest fantastyką, z różnymi domieszkami prawdy. Jak się tak nad tym zastanowić to... każdy kto pisze dodaje od siebie coś, jakby dosypywał przypraw do czegoś, gdzieś zaobserwowanego. Wszystko się miesza w jednej potrawie, którą potem komuś podaje. No i gdzie jest prawda? I czyja to jest prawda? Pozdrawiam :) -
Patrzeć i słuchać - tak właśnie. Ptaki są bardzo płochliwe i szybko się przywiązują do miejsc, więc jeśli gdzieś jest im dobrze to wracają, każdego dnia. Od samego rana czekają... Pozdrawiam :)
-
Oj potrafi ten księżyc przybierać różne interesujące wdzianka, osobiście najbardziej mi się podobał otoczony tęczą kolorów, niedawno coś takiego widziałam. To trwało tak krótko, że zanim nastawiłam w aparacie jakąś logiczną ostrość - wszystko się rozmyło w zwykły blask. No trudno nie mam na zdjęciu, ale mam to w głowie. Co do Twojego zdjęcia... nie wiem co to za miejsce... napiszę tylko "bajka" widok, woda świetnie się skomponowała z samotnym drzewem :) Za miłe słowa dziękuję. Pozdrawiam :)
-
Ludzie gadają i gadają, bo nie wiedzą co zrobić z "niezręczną ciszą". Do tego stopnia gadają, że w ciągu miesiąca od jednej osoby można usłyszeć kilka razy tę samą historię. Kolejny udany wiersz :) Pozdrawiam.
-
Super tę smukłość oddałeś zdjęciem (w ogóle zdjęcie I klasa) , właśnie to miałam w głowie przy pierwszych wersach... musisz być bardzo spostrzegawczym człowiekiem i otwartym na widzenie piękna w różnych jego fazach :) Co do węża seriali to mnie rozbawiłeś, wyobraziłam sobie tasiemca, wręcz można by dodać Brazylijskiego, który zżera człowiekowi czas, od wewnątrz go absorbuje - bierze i niczego w zamian nie daje. Też nie oglądam seriali, a filmy ech... Dzięki Miłego dnia życzę :)