Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Berenika97

Użytkownicy
  • Postów

    306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Berenika97

  1. @Annna2Bardzo dziękuję za miły komentarz i serduszko. @HialaBardzo dziękuję, czasami mam wrażenie, że nawet przegania nas. @Alicja_Wysocka - bardzo dziękuję za serduszko!
  2. @Annna2Piękne obrazy poetyckie robią wrażenie, świetnie łączysz motywy historii, natury i metafizyki.
  3. Powiedział mi czas zmartwiony: "Nie chcę pędzić jak szalony! Dla mnie też zegar tyka. Jego tykanie ciągle mnie dotyka."
  4. @Alicja_WysockaBardzo dziekuję!
  5. Berenika97

    Haiku

    @Waldemar_Talar_TalarLubię te krótkie wierszyki, a Twój przypomniał mi pewną letnią przygodę. :)
  6. @viola arvensisJesteś bardzo miła, ale jeżeli myślę o poetce to mam na myśli Ciebie. Ja tylko bawię się słowami lub zapisuję to, co mi w "duszy gra". :) Dziękuję, że tu jestem. :)
  7. @viola arvensisPo przeczytaniu Twoich strof czuję duchowe ukojenie, słowa płynące z potrzeby serca są bardzo prawdziwe i piękne.
  8. @Jacek_SuchowiczDziękuję, świetna rada. Znalazłam nie matematyka. :)
  9. @Annna2Bardzo dziękuję. Ostatnio doceniam coraz bardziej ciszę i swoje życie w niej. A modlitwa (różnie rozumiana) jest jego częścią. Pozdrawiam. @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję, całkowicie się zgadzam. Wiem, jak ważne jest wyciszenie, przystanięcie i spojrzenie na świat i swoje życie z pozycji orła a nie żaby. Pozdrawiam. @violettaBardzo dziękuję za serduszko. @viola arvensisBardzo dziękuję za serduszko. Dziękuję za piękne wiersze i przemiłą dedykację. Staram się stosować Twoje słowa: " Z dystansem patrzę na życie, jak ćmy lubię swoje ukrycie". Serdecznie pozdrawiam.
  10. Gdy nadchodzi milknie świat, nie pyta, nie odpowiada, a słowa łamią się na krawędzi ust. Tylko ona zna ciężar wspomnień i trwa wiernie przy mnie, zbierając bezdomne myśli. A gdy milczy zbyt głośno, moje serce bije wolniej i wówczas musi wystarczyć mi modlitwa.
  11. @Annna2@Annna2Wiersz wielowątkowy, przy każdym temacie - muszę się zatrzymać, wywołuje wiele refleksji. Jest tu historia i polityka, kultura i pamięć, tożsamość regionalna. I piękne metafory niosące nadzieje, końcowe wersy - cudne.
  12. @andreas Bardzo dziękuję!
  13. Berenika97

    Parnas

    @Annna2Bardzo dziękuję, masz rację, może dlatego Parnas tak bardzo zadomowił się w świecie poezji. :)
  14. @Lidia Maria ConcertinaNiepokój egzystencjalny dotyka dziś chyba każdego, bo przecież jesteśmy tu "tylko przejazdem". Świetny obraz współczesnych lęków.
  15. Berenika97

    Parnas

    @piąteprzezdziesiąte @Lidia Maria ConcertinaSerdecznie dziękuję za serduszka. :)
  16. @LeszczymBardzo dziękuję!
  17. Berenika97

    Parnas

    Wzgórza Parnasu chłoną ostatnie światło słońce już spada milkną potoki wiatr zatrzymuje oddech boskie natchnienie sztuką jest światło nad Zatoką Koryncką płonie horyzont
  18. @DagnaRozumiem, ostatnio na spotkaniu z literatami nasłuchałam się, że operowanie czasownikami jest pożądaną formą w przekazie. Oczywiście mozna to różnie oceniać. Dziękuję za przeczytanie tej tony "czasowników", którymi można określić niezwykłość "królowej nauk". Pozdrawiam.
  19. @Annna2Serduszko za pierwszą i ostatnią zwrotkę. Zdecydowanie wolę Twoje wiersze o Warmii.
  20. @Andrzej P. Zajączkowski - bardzo dziękuję!
  21. @Annna2Dziękuję! @piąteprzezdziesiąteDziękuję za opinię, może rzeczywiście zabrakło mi cierpliwości. :) @Rafael MariusRozważałam dwie "miłości", ale zwyciężyła miłość do historii, więc zostałam historykiem. :) @sisy89Bardzo dziękuję za serduszko!
  22. Berenika97

    na wsi

    @Ajar41Czasami AI ma ma swoje "pomysły", co nie oznacza, że są wiarygodne. Często lubię liczyć sylaby w haiku - ale przecież każdy ma swoje dziwactwo. :) Pozdrawiam.
  23. @Maciej_JackiewiczBardzo dziękuję.
  24. @Annna2 Wiersz, tak jak każdy w tej serii, jest mocno osadzony w warmińskim krajobrazie, historii i kulturze. Malownicze sceny i te konkretne nazwy gatunków dodają realizmu. Bardzo mi się podoba.
  25. przeżyłam wielką miłość młodzieńczą i wymierną uczyła liczyć na siebie chwaliła się swymi zbiorami wciąż mówiła o ich dopełnianiu co dzień wyciągała dowody swego kochania i dzieliła się wszystkim lubiła spoglądać na figurę mierzyć obwody wyliczać proporcje a ja chciałam być pewna czy nie jest urojona była rzeczywista i pierwsza aż nadszedł kres tej miłości dlaczego nie dała mi złotego pierścionka tylko złote podziały były jej w głowie zaczęła przekraczać granice właściwe i niewłaściwe myślała o różnych kombinacjach zachwalała trójkąty ukrywała niewiadome gdy zaprzeczała to podwójnie czasami była bezwzględna chciała tworzyć układ nierówności a na koniec odeszła z ludolfiną pozostawiając mnie z nieskończonym ciągiem pytań odpowiedź znała ona moja miłość - matematyka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...