Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Berenika97

Użytkownicy
  • Postów

    3 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Treść opublikowana przez Berenika97

  1. @hehehehe Bardzo dziękuję! :)
  2. @Robert Witold GorzkowskiBardzo dziękuję! To tak samo jak mnie, dlatego lubię uciekać w metafizykę. :))) @Waldemar_Talar_Talar Bardzo dziękuję! Cieszę się! Pozdrawiam. :)) @Wochen Bardzo dziękuję! :)
  3. @Leszczym Może się mylę, ale wolę myśleć, że życie to ciągłe wybory - a niektóre z nich prowadzą do kłopotów. :))) Pozdrawiam.
  4. @Leszczym Twoja historia ma w sobie coś z tragikomedii - przypadkowe zdarzenie, które eskaluje w sposób całkowicie nieprzewidywalny i nie do końca zasłużony. Czuć w tym tekście ironiczny dystans do własnego przegranego starcia z losem (i z Goliatem). Opowieść o tym, jak źle dobrane rękawiczki mogą zrujnować wieczór. Route 66 to przecież szlak wolności, a nie prowokacja do walki - ale ci "wyrobieni w przemocy" mają własną interpretację symboli. Mam nadzieję, że następnym razem rękawiczki będą odpowiednio dobrane - choć pewnie i tak jakoś dałbyś radę wplątać się w kłopoty. Taki już los Dawidów z niedopasowanym ekwipunkiem. :)) Pozdrawiam.
  5. @Waldemar_Talar_Talar Twój wiersz jest mądry i ciepły - mówisz o czymś, co wydaje się niemożliwe, a jednak tak potrzebne - o łagodnym powrocie do przeszłości. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
  6. @huzarc To mocny, gorzki wiersz o utraconych iluzjach i brutalnej rzeczywistości współczesnego świata. Najbardziej poruszyły mnie te "worki przez granice" - równoważenie ciał i pieniędzy jako towarów tego samego gatunku to obraz okrutny i "szyję worki dla niej" brzmi jak rezygnacja, ale też wierność czemuś, co już właściwie nie istnieje - tej "ziemi niewinności". Tekst jest wieloznaczny - działa na wielu poziomach naraz. Mądry.
  7. @Robert Witold Gorzkowski Napisałeś bardzo intrygujący, zmysłowy wiersz o intensywnym doświadczeniu bliskości i pożądania. Wiersz działa jak impresja - stany, obrazy, doznania w ich intensywności i ulotności, a także jest tu ekstaza maetafizyczna. Bardzo mi się podoba.
  8. @andrew To piękny wiersz o ulotności chwili i sile wyobraźni. Uchwyciłeś coś, co chyba każdy zna - ten moment, gdy jedno spojrzenie wystarczy, by w ułamku sekundy stworzyć całą historię. Pozdrawiam. :)
  9. @marekg Mnie przeraża, gdy muszę być "na czasie" w odpowiednim czasie. Pozdrawiam.
  10. @Lidia Maria Concertina Święta! Święta! Czy ktoś jeszcze o Nim pamięta? Dobrze, że o tym napisałaś.
  11. @Rafael Marius Tak, pętla ma wiele znaczeń - nie wszystkie tak spokojne jak w moim wierszu. Twój komentarz pokazuje, że czas może być zarówno darem, jak i wyrokiem. Bardzo dziękuję!
  12. @Łukasz Jurczyk Świetnie o śmierci Filipa II Macedońskiego! Rewelacyjnie oddajesz mechanikę konspiracji i plotek dworskich. Każdy następny punkt to kolejna teoria - żona Olimpias, syn - Aleksander, przypadek. Stopniowanie jest celowe - od najbardziej oczywistej winowajczyni, przez niewygodną prawdę o następcy tronu, po "może nikt". "Człowiek, którego złamano" to pewnie Pauzaniasz. "Kiedy rodzi się drugi dziedzic..." - to chłodna analiza mechanizmów władzy. Mistrzostwo!
  13. @andrew Bardzo dziękuję! Piękne są Twoje komentarze. Pozdrawiam. :) @Simon Tracy Dziękuję serdecznie! To piękne słowa! Pozdrawiam. @Łukasz Jurczyk Może koło się zatrzyma i zobaczymy ścieżkę prowadzącą do góry. Bardzo dziękuję! @Marek.zak1 Bardzo dziękuję! To prawda, że szukamy wzorców i całości - może poezja jest jednym ze sposobów na to "ogarnięcie" tego, co wykracza poza umysł i wiedzę. Cieszę się, że wiersz skłonił do takich refleksji. Pozdrawiam ciepło. @huzarc Bardzo dziękuję! Piękna metafora ze wstęgą Möbiusa. Zastanawiam się, czy Bóg musiałby przerwać to, co stworzył - a może jest w samym ruchu, w tym wiecznym odwracaniu? Tego nie wiemy. Pozdrawiam. @Annna2 Bardzo dziękuję! Zgadzam się - może właśnie w tym niewiedzeniu jest przestrzeń na cud i pokorę. Tajemnica nie po to jest, by ją rozwiązać, ale by przy niej trwać. Pozdrawiam. @violetta@truesirex@infelia@Lidia Maria Concertina Serdecznie dziękuję! :)
  14. @bazyl_prostBardzo dziękuję! Dla mnie cuda dzieją się codziennie - nawet ten ptak wydobywający się ze skorupy, i to, że dwoje ludzi może sprowadzić do istnienia nowego człowieka , i .... wiele innych, o kosmosie nie mówiąc. @Radosław Bardzo dziękuję! Ameryki też nie odkryłam, tylko na nią inaczej patrzę. :)
  15. @Starzec Jesion nie mówi, ale działa - unosi gałąź. To może być gest protestu, pytania, a może po prostu bycia sobą, gdy wszyscy milczą. A może dlatego, że jesion należy do mniejszości gatunkowej - jest przecież w dąbrowie.
  16. @iwonaroma Pytanie "czy jeśli liczę to patrzę?" sugeruje, że patrzenie i liczenie to nie to samo, a może nawet są ze sobą w konflikcie. Bo gdy pojawia się liczenie - czyli abstrakcja, analityczne podejście - "całość nagle pryska". Bardzo ciekawe!
  17. @Simon Tracy Czytam surowy autoportret człowieka zmagającego się z egzystencjalnym cierpieniem i wyobcowaniem. Używasz bezlitosnego języka, nasyconego śmiertelnością i alienacją. Wiersz ma świetne metafory. W Twojej twórczości to nie jest zaskakujące , jeżeli chodzi o tematykę. Pozdrawiam.
  18. @hollow man Zgadzam się!
  19. @hollow man Rozumiem, ale to ich problem. Chociaż Hermaszewski - ateista, gdy powrócił z kosmosu - zmienił zdanie. Stwierdził, że wielu kosmonautów zmieniło zdanie w sprawach wiary - ale zawsze zmiana była w jedną stronę. Z niewiary w uwierzenie.
  20. @MIROSŁAW C. W Twoim wierszu znikają granice - między ja i ty, ciałem i krajobrazem, erotyzmem a sacrum. Bardzo mi się podoba. :)
  21. @hollow man Bardzo dziękuję! Niekoniecznie - mogą sobie przemyśleć. :))) @Migrena Serdecznie dziękuję! Pozdrawiam najgoręcej! :)))
  22. @infelia Twój wiersz zadziałał jak rodzinna fotografia - wesoła, chaotyczna, pełna miłości. Można go czytać z nostalgią i uśmiechem. A brakujące danie? Może symbol tego, że nawet w pełni zawsze czegoś brakuje. Albo po prostu ktoś za dużo pierogów zjadł. Pozdrawiam.
  23. Bóg rozpostarł czas jak czarne płótno utkane z milczenia gwiazd umarłych rzekł - "to tylko chwila" - która od nieskończoności sączy się z Jego dłoni przemierza człowiek bezkres w którym materia i cień spierają się o prawo istnienia wąska ścieżka prowadzi go ku początkowi udającemu koniec, jakby istnienie było tylko pętlą zaciskającą się powoli wokół jego imienia trwa samotny w zdumieniu, jak ktoś, kto pragnie wyrwać się z kręgu - przerwać linię która zamyka się za nim bezszelestnie od pierwszego dnia stworzenia
  24. @hollow man Wprawdzie nie palę, ale też lubię niektóre rzeczy przemyśleć. :))) Pozdrawiam! :)
  25. @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...