Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

huzarc

Użytkownicy
  • Postów

    2 779
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez huzarc

  1. @Marek.zak1 Ogrom walk na froncie wschodnim w latach 1941-45 jest przytłaczający. Miliony ludzi i sprzętu zaangażowanych w najbardziej krwawą i zażartą kampanię w dziejach. Jest to dla nas coś trudnego do wyobrażenia, gdy możemy na te czasy patrzeć przez perspektywę teraźniejszości i optykę naszych problemów. Historia to niewyczerpana skarbnica dla rozumienia nas samych.
  2. @[email protected] Dostrzegam problem, ale trzeba uważać na znaczenie manipulacji i wagę gry, która prowadzona jest za kulisami, tego co chce się nam pokazać.
  3. Na les Champs Élysées, stoją czarne namioty, przywiane przez pustynny sirocco znad Maghrebu. I nie ma miejsc w Elizjum, wśród przywianej ciemnoty, dla bohaterów wolą kreślących nimb Erebu. W Notre-Dame de Paris ogień zgasł, pękły dzwony, sczerniały smukłe groty wież i nie ma już w mieście domu dla krzyża, tylko słychać głos rozmodlony z minaretu i pięści zaciśnięte w proteście. Dzieci wyrosłe z kwiatów pomarszczył surowy czas, lecz ich naiwność szumi krzykiem i gromi strachem, wykluczenie przegarnia ludzkich myśli mroczny las, a studnie zasypuje martwym, jak wiara piachem. Wy, którzy, aby żadnej łzy nie było na świecie, z nas gotowi jesteście wytoczyć ocean krwi. Wy, którzy aby prawdy w nas nie było kłamiecie, odcinając mój palec, co na ustach słowem drwi. Zieleń rośnie od słońca, tego co oddech dusi, gęsta soczystą ziemią, napuchnięta popiołem przeszłości, a w jej szklanych wodach niemi i głusi widzą swój trakt zamknięty kołem - wiecznym żywiołem. I nie mówcie, że dzieje to mętny zapis zbrodni, a nie żmudna opowieść o wędrówce człowieka, po niebach burz, gdzie prawi, ślepi i karygodni istnieli, nim nad okiem wygasła im powieka.
  4. @w kropki bordo amorficzny byt, najlepszy byt, bo nie da się złowić, przez każdą sieć się przeciśnie. Tak się mi skojarzyło:) pozdrawiam
  5. zgłaszam swój sprzeciw:) najlepsze konfitury są z owoców najdojrzalszych, gdy słodycz prażona w słońcu odłoży się po skórką. Kto czeka, ten na słodycz owocu potem nie narzeka:)
  6. @23. Podoba się mi. Jest nastrój i jest urok.
  7. @beta_b A na moim treść wypisana atramentem sympatycznym, jak na wekslu bez pokrycia, zmusza na patrzenia przez papier w kierunku słońca do szukania w im takiego światła, barwy i przenikliwości, że może coś uda się mi przeczytać co napisano, czy to przypadkiem nie sfałszowany tylko glejt:) Może zaś to tylko fragment całości i drugi równie pusty trzeba szukać, aby dopiero połączone dwie części zaskoczyły wreszcie sensem i dopiero z sensem można na nich pisać:)
  8. @opal za życie płaci się ciałem. Bez tego nie bylibyśmy świadomi tego, że cały czas goni nas czas. Pozdrawiam:)
  9. @beta_b Świetne:) i każdy ma z nas taki kupon, tylko in blanco przez miłość podpisaną, co w nim dalej wpisane będzie należy jednak nie tylko od nas. Taka refleksja po lekturze, pozdrawiam:)
  10. @Andrzej_Wojnowski swoja drogę po obrazkach w TV z Indii, gdzie szaleje covid i są pokazywane tradycyjne pochówki ciałopalne bez komentarza wywoływany jest efekt psychozy, bo przeciętny nadwiślański zjadacz chleba nie znający arkanów tamtejszych obyczajów pogrzebowych myśli, że sytuacja taka ciężka, że nie grzebią w ziemi tylko kremują. Taki niuans, ale jaką moc oddziaływania ma. I na szczęście krewetek nie jadam:)
  11. @Andrzej_Wojnowski Zabić jest łatwo, problem jest dopiero z ciałem. W ogóle świat ma problemy z ciałami i ich popędami:)Pozdrawiam
  12. @Dag szczególnie, że dłoń kolców ukrytych w jeżynowym listowiu się nie boi:) Dziękuję za wizytę i uroczę słowa:) pozdrawiam serdecznie @corival dziękuję, za uśmiech i mam nadzieję, że moje frywolne słowa podobną reakcję i u Ciebie wzbudziły. Pozdrawia serdecznie:)
  13. @Gosława To dobrze, zawsze warto mieć pełną konewkę pod ręką;)
  14. @Gosława Tylko podlewać trzeba, aby nie uschły:)
  15. @Gosława to pasja, a nie nie interes:)
  16. @Gosława ja jestem czułym ogrodnikiem, dbam o pączki i szybko kształtnym owocem dojrzewają:)
  17. @Gosława To wpływ maja, ogrody dojrzewają, owoce pęcznieją od słońca:)
  18. @valeria o bujnych owocach:)
  19. Pewien Twój uroczy detal ma kolor dojrzałej jeżyny, Rzekłaś słowo - co więc skrywają w sobie staniczka fiszbiny? Czy to soczyste smakowitości wielkości mandarynki? A może dwie kształtne cytrynki lub może słodkie brzoskwinki? Para okrągłych granatów, lub bujnie mięsiste jabłuszka? Albo jędrne dwie pomarańcze kuliste nad koszem brzuszka? Czy może to twarde kokosy nawet, lub wielkie arbuzy? Takie pytanie mam, bo myśli me to okropne łobuzy.
  20. @Mayerling Dla mnie symbol nowego niewolnictwa i luksusowy pomnik feudalnego próżniactwa.
  21. @Annuszka Słowo kocham, często dużo wymaga, a daje mało i jeszcze mniej rozumie.
  22. @Marek.zak1 Nie przez Ren, ale przez Morze Śródziemne, ku Rzymowi od południa po prawie 2000latach podobna fala ludzka wezbrała i przepływa.
  23. @Czarek Płatak Wiersze w jakimś sensie piszę się krwią, a może szerzej tymi wszystkimi płynami ustrojowymi, które niespokojnie w człowieku krążą.
  24. @GrumpyElf Tak to jednak jest, że człowiek kraje, jak mu materiału staje:)
  25. @w kropki bordo ależ nie trzeba, ja tam jestem z zasady "nieczuły" I nie ma na co się obrażać, bo myśl celna, a do tego z pazurem wyartykułowana. Na religię można, nawet trzeba krytycznie zerkać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...