Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

huzarc

Użytkownicy
  • Postów

    2 405
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez huzarc

  1. @Rrr Bardzo dobre, lapidarne, ale głębokie. Działa jak dialog człowieka z wiecznością.
  2. @KOBIETA Ten wiersz ma w sobie czystość i delikatność poranka, taką, której nie da się podrobić. Pojawia się jak pierwsze światło dnia, które nie oślepia, tylko dotyka po cichu. To poezja subtelna, sensualna, a zarazem bardzo czuła w swoim tonie. Mówi , czym jest spokój, miękkość i blask, które tworzą atmosferę niemal modlitewnej intymności.
  3. @Gosława Ten wiersz jest jak mała rana, która świeci. Nie próbuje niczego udowadniać, po prostu mówi z ciała, które pamięta, i z duszy, która już przeszła przez ogień.
  4. @Simon Tracy Ten wiersz porusza coś, czego większość współczesnych tekstów w ogóle nie dotyka. Stara się zrozumieć prawdziwą godność w nędzy, człowieczeństwo w stanie całkowitego rozpadu. Nie ma w nim patosu, taniej egzaltacji, nie ma udawania, tylko czysta szczerość, a wraz z nią trudne współczucie i zrozumienie, że w świecie pozbawionym wiary jedyną świętością staje się śmierć, a jedynym sakramentem wspólne milczenie.
  5. @Tectosmith Dzięki, poprawię się, następnym razem:)
  6. Postanowił odpocząć, gdy się bardzo strudził wywracaniem galaktyk dryfujących samotnie, spętaniem słońc, zerwanych z gęstych orbit mroku, przecinaniem nici życia u połogu dnia i zwijaniem ich w ciasne węzły złego losu, plądrowaniem miast na czele wojsk mnogiej wojny i zasiewem pszenicznych ziaren czarnej dżumy. Usiadł wtedy na progu, oddychając ciężko. Przymknął powieki — i wycisnął nieco barwy z obolałego od krwi, zbieranej jak rosa, burzowego obłoku rodzącego gromy — i namalował łąkę, kwietną miękką linią, na marginesie swego odwiecznego trudu.
  7. @beta_b Ten wiersz pachnie ciepłym powietrzem listopada i farbą olejną melancholii. To poezja codzienności, w której wiara ma kolor rdzy i światła zachodzącego słońca.
  8. @JuzDawnoUmarlem I trzeba żyć…
  9. @Wiesław J.K. To wiersz cichy jak listopadowy oddech — taki, który nie próbuje olśnić, ale przysiada razem z czytelnikiem w zadumie.
  10. @Alicja_Wysocka To bardzo subtelny, delikatny, a przy tym, co ważne — świadomy wiersz o samej naturze poezji. Tekst o akcie tworzenia, o refleksji metapoetyckiej.
  11. @Migrena To wiersz o fizjologii śmierci i bezradności świadków, ale jeszcze bardziej — o niemożliwości języka wobec umierania.
  12. @Sylvia To wiersz, który mówi szeptem, ale szeptem, który ma temperaturę gorączki. Utwór staje się nie tylko metaforą uczucia, ale i obrazem subtelnego skażenia: emocji, ciała, myśli.
  13. @Robert Witold Gorzkowski Wiersz, który pulsuje ciężkim, mrocznym oddechem, jak modlitwa odarta z nadziei, a jednak wciąż wypowiadana z uporem. Czuć w nim doświadczenie człowieka znużonego walką z Bogiem, losem i samym sobą.
  14. @Migrena To wiersz o potężnej, totalnej miłości, takiej, która przekracza ludzkie granice i przenosi uczucie w wymiar kosmicznej metafizyki. Od pierwszego zdania widać, że tekst operuje językiem monumentalnym, obrazami o ogromnym zasięgu. To poezja o miłości jako kataklizmie, akcie stworzenia i zniszczenia jednocześnie.
  15. @Amber Subtelny, współczesny, pełen charakteru wiersz. Nie potrzebuje ozdobnych metafor, bo jego siłą jest ton – ironiczny, czuły, prawdziwy.
  16. @KOBIETA To bardzo mocny i szczery wiersz pisany w momencie, gdy emocje wciąż drżą w palcach rozbudzone erotycznym magnetyzmem. Nie ma w nim udawania, nie ma maski , za to jest mocne napięcie, pożądanie i strach przed utratą granic. Czuć w nim człowieka, który kocha do bólu, a jednocześnie boi się miłości, która pochłania, zostawia na końcu.
  17. @Annna2 To wiersz o pamięci, o śladach miłości, które nie znikają, lecz zmieniają kształt.
  18. @Nata_Kruk To bardzo piękny, ciepły wiersz, przy tym czuły i prawdziwy. Jest w nim coś z rozmowy dziecka z przeszłością, spokojnej, bez gniewu, ale pełnej tęsknoty za tym, czego zabrakło. Jego słowa działają jak balsam, bo za nimi kryje się siła, toniemy zdolność do tworzenia własnego świata, nawet gdy dawny był szary, tworząc w ten sposób powieść o dorastaniu z miłością i brakiem oraz o tym, że jedno i drugie potrafi nas ukształtować. Ciepły, wzruszający, prawdziwy.
  19. @Migrena Strach to najpotężniejsze narzędzie władzy, a gdy nie ma się żadnych sukcesów ani pomysłów na nią to pozostaje taką retoryka. Śmierci widziałem wiele… i nie oznacza to też, że żyjąc z dyktatorami po sąsiedzku nie trzeba być czujnym, choć jak uczy historia to raczej przyjaciele chętniej nóż wbijają znienacka niż oni. Zwierzęta potrafią przeczuć zagrożenie i my też podświadomie to czynimy, dostosowując język ekspresji o tym do swego gatunkowego idiomu. Nie strach dla mnie jest kluczowy, bo śmierć jest wpisana w cykl, który trzeba akceptować aby nie popaść w obłęd, ale czymś innym jest rodzaj obawy przed lekkomyślnym zniszczeniu świata jako znanej nam całości.
  20. @bardzomilypan Nostalgiczna elegia:)
  21. @Robert Witold Gorzkowski Ten wiersz ma w sobie urok dawnej liryki i balansuje między kunsztem baroku, a intymną emocją, próbując zbudować napięcie między miłością a przemijaniem.
  22. @Migrena To wyjątkowo sugestywny, potężny wiersz. Działa jak apokaliptyczny fresk, który łączy wizję końca świata z językiem teologicznym i organicznym. Jest dojrzały formalnie, pełen konsekwentnej wyobraźni i emocjonalnej dyscypliny. Jednak nie epatuje, choć operuje obrazami ekstremalnymi, wyniesionymi na bardzo wysokie pułapy symboliki.
  23. @Berenika97 To bardzo piękny, wyciszony wiersz o przemijaniu, który nie potrzebuje krzyku ani metaforycznego nadmiaru. Brzmi jak modlitwa, ale bez religijnej dosłowności i jest jak rozmowa z nicością, która okazuje się światłem. Wyrafinowany w prostocie, emocjonalnie dojrzały, filozoficzny:)
  24. @Alicja_Wysocka To wiersz, który mógłby otworzyć dowolny współczesny tom poetycki. Ma w sobie coś z listu, coś z rozmowy i coś z żartu, ale całość buduje prawdziwą bliskość olśniewając autoironicznym wdziękiem.
  25. @tie-break Ten wiersz jest doskonale wyważonym, nowoczesnym tekstem kontemplacyjnym. Łączy w sobie zimny, minimalistyczny język z ogromną głębią metafizyczną, a jego siła leży właśnie w tym, że nie epatuje, tylko wybrzmiewa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...