-
Postów
2 321 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Pan Ropuch
-
podtrzymywanie ognia
Pan Ropuch odpowiedział(a) na GrumpyElf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zupełnie przypadkowo tu wpadłem :) jest dobrze Pozdrawiam Pan Ropuch -
@Dag deczko dekompresji nikomu nie zaszkodzi :D
-
@Dag Tak porządkowanie głowy, serca i duszy nigdy się nie kończy... To bycie lepszą wersją samego siebie każdego dnia to nie przymus perfekcji, ambicji oraz motywacji... a jedynie próba walki siebie samego z sobą o lepszego siebie. :D Tak naprawdę nie wiem czy jestem lepszym sobą niż wczoraj, ale wiem, że knułem i próbowałem na wiele sposobów :D Pozdrawiam (tutaj zielone serce)
-
robotnik miał twarz na wyłączność nie zastanawiał się nad tym ani trochę był i pracował głównie murował po murze zapragnął postawić tunel długi tak by wkradła się i ciemność na szarym końcu powiesił zaś lampkę ... a światło podąża przed nim gdy on kroczy za nim
-
nie pastw się nad słowem krótką fraszkę opowiem wnet nie masz w sobie nienawiści miłości przeciwstawia się strach bać się czy kochać pojmij wtem postaw na cokolwiek... ... bliższe sercu
-
jak co dzień na pudelku życie plotki z życia kundelków a pchły gryzą wszystkich w tym siebie w niekończących się komentarzach
-
tuż przed snem szybki blue light zamiast no light z rzadka błogosławiony audiobook prosto z głośnika z rana chwytam prostokącikobudzika oręż zanim sonicznie w jamie ust zaświergocze szczoteczka green light zamiast no light sen po śnie niespisany o niebiańskim świetle zamiast otchłani
-
1
-
z domieszki absolutu
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nikomu też sny nie są ofiarowane na zawsze - zapominalskie ulotne najprawdziwsze od rzeczywistości nieprawdziwej. Dzieci i zwierzęta snią przyszłość, dorośli zaś korygują za ich pomocą koordynaty. -
jak długo musisz tu patrzeć by w końcu to dostrzec
Pan Ropuch opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kochany napisz mi wiersz - nie potrafię spójrz fioletowe leśne dywany kozice na zboczach gór zdobądź się na pisanie choć o mnie samej - tak to nie działa spójrz w tych wersach tkwisz cierpisz nieraz wyginasz się w łuk prozą-poema skraplasz sekundnikiem metronomu krzyczysz płaczesz błagasz umierasz kochany napisz mi wiersz - gdybym tylko potrafił spójrz spiczaste jurajskie klify kwiecista łąka cykady napisz coś choćby o mnie choćby same rady - i tym razem pas spójrz utkwiłem w tych wersach cierpię tu też nieraz za łukiem proza czasem poema roszą sekundy metronom doskwiera tu krzyczę płaczę błagam umieram https://youtu.be/uJWoy58wsmM -
z domieszki absolutu - śni się sen delikatniejszy od przyjemności przetapia diamenty poleruje złoto śnisz lepsze zgrozę trwogi niepokój za niepokojem mijasz obrazy zastygłe odbiciem wyśniliśmy każde uczucie bynajmniej nie na jawie https://youtu.be/E6ru5Flp8UQ
-
Kto wygra wojnę? Chiny!
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Corleone 11 Brak mi słów, epitetów i porównań na takich jak ty. Jeżeli nie potrafisz nazwać zła - złem, gwałtu - gwałtem zbrodni - zbrodnią wojny - wojną niepotrzebnie przelanej krwii - niepotrzebnie przelaną krwią śmierci niewinnych w tym zwłaszcza dzieci - śmiercią niewinnych w tym zwłaszcza dzieci i jeszcze do tego przypisując temu wszystkiemu zupełnie odwrotne działanie, nazywając to celem wyższym oraz próbując to przykryć i zamaskować za powiedzeniem "nie takie to jest na jakie wygląda" to przepraszam bardzo - wszystkich pożytecznych idiotów, bo to określenie w stosunku do ciebie to stanowczo za mało. Gdzie schowałeś swój wstyd? Jak dawno schowałeś wszystkie lustra by spojrzeć sobie w oczy? Jak śmiesz plugawić tą tutaj wspaniałą społeczność takimi bezeceństwami słownymi? Nie dyskutuję z tobą, nie wymieniem poglądów ani się nie sprzeczam. Tylko nawołuję byś wpełzną tam skądś wypełzłeś. Nie masz za grosz wstydu! -
Kto wygra wojnę? Chiny!
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Corleone 11 Już był kiedyś Artysta co formuował podobnie i podobne myśli na temat tfu.. wspaniałej rosji. Data jego samobójczej śmierci nomen-omen 18 września 1939 roku (mały edit, kiedyś informacje o zdarzeniach szły znacznie wolniej) a wspaniała bratnia armia radziecka sprawiła, że nasze babki i prababki zawsze mówiły za Niemca było źle, ale za Moskala bez porównania gorzej. Słynny fortel z noszeniem wszystkich ubrań na sobie czy zdechłego szczura na sznurku pod spódnicą itd. etc. mówi więcej niż 1000 opowieści. Co innego rusofobia i niczym nie uzasadniona nienawiść, a co innego odraza do 100% swołoczy, której pozwala się na nią bycie i jeszcze te cechy w niej się gloryfikuje oraz nagradza. pan vladimir putin jest słowiańską Babą Jagą, rzezimieszkiem, szubrawcą, bandytą, szarlatanem, antychrystem i księciem wojny oraz niepokoju. Jest to tak oczywiste jak jego wyłączność na władzę od ponad 23 lat(?) Jeżeli twierdzisz inaczej, a twierdzisz, wiedz, że nie wywołujesz we mnie najmniejszego szoku, a jedynie politowanie dla faktu jak wielkim zaślepionym rusofilem jesteś. Zupełnie nie pozdrawiam Pan Ropuch -
Kto wygra wojnę? Chiny!
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Chiny idące na Rosję i "wycinające" kawał tego za dużego kraju to jest bardzo pożądany scenariusz przez takiego płaza jak ja. Niestety ten scenariusz chyba z każdym dniem się oddala. Rosja tę wojnę przegrywa i już jej nie wygra, konsekwencją będzie odsunięcie od władzy Putina, ale tylko i wyłącznie z powodów zdrowotnych(o żadnej przegranej a tym bardziej wojny nikt w Rosji nie wspomni ani nie piśnie) Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. Niestety nowy "władca" w Rosji będzie musiał się bardzo, ale to bardzo szybciutko (btw. już jest to robione na poziomie służb) dogadać z USEj dla przeciwwagi i zaniechaniu zapędów (oby niczego więcej) Chinczyków. Mapa geopolityczna trzeszczy w posadach, największym zagrożeniem dla Europy jest obecnie Afryka wygląda to na przygotowanie gruntu pod masową emigrację z tego kontynentu o jakiej nawet nie śniliśmy i zagarnięciu ogromnych połaci w Afryce za bezcen. Będzie to robione pod otoczką masowego głodu i braku jakiejkolwiek innej alternatywy, to już niestety ma nastąpić od początku sierpnia. -
głębia to spokój skupienie oddechu kolory tracą na wadze niezmącona cisza jakie to banalne myślisz w duchu tak bez zaskoczenia opadać w dół chwytasz w kadr dłoni kolejny pejzaż na samym dnie stajesz jak król wdech wydech - doskwiera
-
po ostatnich mrozach zbierasz drwa paleniska krąg postawisz przyjdzie ci i poczekać rozpalisz ogień pochłonie nie mało urodzi się nowe ... żar z nieba deszcz podpowie będziesz gotowy ... uczta niespełnienia zapowiedzią pragnienia
-
dziś nie ma już ciałowstydu tak rzecze sama Victoria Beckham nie trzeba się już pocić palców do przełyku wkładać tylko dbać o siebie o siebie dbać no body shameing no body shapeing occasionally body devastating hę.. żachnął się pan ropuch a jednak rycina głodówkowa nikczemnej reklamówki podprogowo przeczy i temu
-
bezsilność - znikomy impas, zastój a potem przełom, czy też każda kobieta tuż po porodzie, nowo-przybyły człowiek tryumfuje w niej donośnym płaczem.. 2. nigdy nie przybija do portu, dryfuje i się kolebie "narodziny"
-
o herkulesie
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Oczywiście, że tak :) :) :) @[email protected] Główka nie próżnuje ;) Pozdrawiam również. @Marek.zak1 Niestety bez dramatu nie mogło się skończyć, choć nie do końca dla Herkulesa. @Leszczym Chyba ostanio puenty się mnie trzymają. Pozdrawiam Wszystkich! Ropuszy -
pieprzysz solą
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Wszystkim! Pozdrawiam Ropuszy -
kiełkuje w głowie od kilku dni myśl o herkulesie czterdzieści strof i rośnie a sprawa jest prosta herkules z męczennikami nie miał nic wspólnego nie zasadził drzewa nie wyglądał prawnuków u schyłku kariery dorabiał tańcząc wokół kolumny pięknie prężąc się zbierał piski i oklaski potrafił czuć się i podle po przygodnej nocy z jedną z dam która wyszła delikatnie spoza swoich ram
-
pieprzysz solą
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
grunt to z czasem nauczyć się grać w kontrze do staccato czyli legato :D -
pieprzysz solą
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a propos tego co powyżej nie zna się zasad gry - a mimo to gra się :) -
zwątpienie - stan ducha i umysłu, pojawia się najczęściej gdy coś zaczyna nas przerastać, albo fundament jakim jest jakakolwiek wiara trzeszczy w posadach. Czasem konsekwencją zwątpienia może być też nowy początek. "konsekwencja"
-
"zaduma" - tam gdzie duma mówi dobranoc. "nacieki"
-
w ilu dźwiękach zmieści się niepokój na ilu strunach rozegra się rozstrojenie już pierwsze akordy zdradzają nerwowość to niby złote milczenie często też rani i morduje ... ktoś kto zawsze palec unosi ktoś kto powie byłem pierwszy ktoś kto ma wszystkie muchy w nosie ... ostatecznie nic nigdy jest naprawione