-
Postów
2 304 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Pan Ropuch
-
@Tomasz Kucina Myślę, że na pewno motywacja mieszania przez kilka godzin, jedną ręką, bez zmiany jej, była podyktowana czymś więcej niż tylko ogólną lateralizacją preferowanej kónczyny i chęcią zarobku ;) Z pewnością zaobserwowano tam też pewien fenomen, a mianowicie pracownik przy mieszaniu był najbardziej produktywny w pierwszysh dwóch godzinach pracy, zaś z każdą następną nie tylko spadała jego produktywność, ale również komunikatywność(w sensie rosła do pewengo momentu, a później jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki stawała się zupełnie niezrozumiałym bełkotem ;)) ale również, refleks, tonus mięśniowy, słuch i ogólne reagowanie na jakiekolwiek bodźcce. Co najważniejsze w kwestionariuszach pracy na pytanie - czy lubisz swoją pracę i co byś w niej ewentualnie zmienił? padała nader często odpowiedź: c) bardzo lubię swoją pracę a w argumentacji co do zmian dość często też padało, że chciałbym by wprowadzono nadgodziny ;) Pozdrawiam! Z cyklu kochajmy to co najlepsze. Klasyk klasyki :DDD Pan Ropuch
-
@Tomasz Kucina A dziękuję! Panie Tomaszu, dopiero dzisiaj będę miał okazję się nią porozkoszować bo i mam ku temu okazję;) Sama nazwa Monkey Shoulder nie wzięła się też znikąd. Jest ona nazwana tak na cześć wszystkich pracowników pracujących w destylarniach kiedyś, którzy to od mieszania słodu w wielkich kadziach dość sporą i ciężką łopatą, łychą (nie pamiętam już) przez wiele godzin jedną ręką nabawiali się trwałej kontuzji to jest opadnięcia ramienia (jego zwisu) co zostało nazwane właśnie ze względu na swoje podobieństwo małpim ramieniem potocznie jak i wówczas przez samych lekarzy. Wiersz pański jak najbardziej na tak! ciągle grzebię w tej aborygeńskiej Australii obecnie, więc ze względu na tematykę jest mi on jakby trochę sercu bliższy. Pozdrawiam Pan Ropuch
-
@Tomasz Kucina Z mchów torfowców głównie powstaje torf, który nie tylko służy jako opał czy kiedyś jako budulec domów (patrz pustaki z torfu) czy nawet wytwarza się energię elektryczną. Mi się szczególnie podoba jeszcze jedno zastosowanie torfu to jest osuszanie za pomocą dymu podczas jego spalania - słodu jęczmiennego, z którego to powstanie szkocka whisky czy irlandzka whiskey :DDD. Najbardziej mi odpowiadają póki co te dość lekko torfowe czyli do 15ppm, szczególnie sobie upodobałem jedną - Monkey Shoulder ;) Pozdrawiam Pan Ropuch
-
nieoczekiwana utrata zmysłów
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Sylwester_Lasota ^Tam chyba "n" zjadłeś w słowie dystansu. Też jestem na tak, w końcu herbaciany ze mnie płazik. ;) Pan Ropuch -
BY DLA CIEBIE ZATAŃCZYĆ
Pan Ropuch odpowiedział(a) na M.A.R.G.O.T utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@M.A.R.G.O.T Skoro jesteśmy przy Tangu to nie mogło tego klipu tutaj zabraknąć ;) :D Pan Ropuch -
Kobieta XXI wieku mężczyzna prawdziwie kochający kobietę to nie ten co o niej nieustannie mówi, tylko ten co wiele dla niej robi. Pan Ropuch wiek dwudziesty (jako "I") kobieta wychodzi z cienia wiek dwudziestypierwszy (jako "II") kobieta rzuca cień (I) kobieta otrzymuje głos (II) kobieta dzieli głos w nieskończoność (I) kobieta dziękuje mężczyźnie, że mógł dwukrotnie (II) kobieta po każdym drugim razie go wymienia (I) kobieta w makeupie, szpilkach i mini (II) kobieta ubiera w mini, maluje mężczyznę pożycza mu szpilki (...) zacznę od środka epicentrum początku w tym bezsprzecznie wieku kobiet, chciałbym na kilka chwil być jedną z nich po pierwsze żebrotkanką-Ewą uciąć sobie pogawędkę z wężem robiąc wielkie oczy słuchając tego jak i co powie Adam nie mógł być kuszony nie miał za grosz ciekawości wydzielał woń glinianki z potem leżąc w cieniu jak truteń zamiast robić pompki po drugie kleopatrą-Nefretete ujarzmiać koty będąc jednym z nich przywdziać szaty faraona ustanowić monoteizm stopami nigdy nie dotykać ziemi niewidocznym skinieniem kończyć życie każdego śmiałka za jedno nieroztropne podniesienie wzroku po trzecie matką-Teresą chadzać boso nie mieć nic materialnego szanować i troszczyć się o bliźnich móc powiedzieć wszystkim "Jeżeli chcesz naprawić świat to idź do domu i kochaj najbliższych" po czwarte supergirlką-Gretą do szkoły nie chadzać łodzią pływać być wiecznie oburzoną zostać człowiekiem roku i codziennie ocalać matkę ziemię po piąte i po szóste wcale niekoniecznie zapnij pasy będzie niebezpiecznie pierwszą z brzegu poczytną influencerką pośladkoszejperką sześciopakobrzuszerką co w miesiąc po porodzie jest już na fit chodzie nie mieć nic światu do powiedzenia robić zdjęcia sobie sylwetki i jedzenia chadzać na trendy ścianki szmatki szminki majtki lans bez trzymanki gladiatorki i sportsmenki heroski i fighterki prężą muskuł pną się w górę dźwigając na swych barkach kobietę XXI wieku tekst wierszowany dedykowany Pani F.
-
@Tomasz Kucina :DDD Strasznie lubię mech i nie ma on korzeni a chwytniki nie ma liści a listki ani łodyg a łodyżki, rozmnaża się płciowo i bezpłciowo jest pionierem i podobno jak zepsuje Ci się kompas w lesie to jest w stanie Tobie wskazać północ :DDD Od razu skacz do 1:46 Dla Islandczyków to świętość :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch
-
Suwalszczyzna
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Franek K Rozumiem i nie naciskam. Życzę pogody ducha i spokoju! Pan Ropuch -
nie próbuj ubrać myśli póki niewyklarowana nie ciągnij za włosy (nie mów) by na baczność stała kosmato-niegrzeczna wzniosła ego-tuningująca przepiękna i podła odkrywczo-genialna zwyczajnie niemądra
-
Suwalszczyzna
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Franek K A w natępnym roku? Zresztą będzie ogłoszenie na portalu, z dużym wyprzedzeniem jak już klamka zapadnie np. Spływ - czyli warsztaty poetyckie na rzece (rzekach) ;) trzeba tylko poczekać na dobry wiatr i dobrą energię, a reszta ruszy jak klocki domina ;) Pozdrawiam Pan Ropuch -
Trzy konie
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@[email protected] Czy oby na pewno wszędzie i zawsze?? Pomijając fakt ile dziś kobiet jest w polityce i na jakich stanowiskach. Chciałbym zobaczyć na własne oczy jak to mężczyzna sprawuje władzę we własnym domu i na czym ta władza polega?! :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch -
Trzy konie
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tomasz Kucina Tak samo miałem ze swoim Wazonem trzeba po prostu obrócić telefon na landscape czyli poziomo ;) Pozdrawiam Pan Ropuch -
@M.A.R.G.O.T @Dag @iwonaroma @Waldemar_Talar_Talar @Tomasz Kucina @Radosław Nareszcie mam chwilę by podziękować i za słowny ślad w postaci komentarza pod wierszem i za serca dla samego wiersza. Dziękuję Wam Wszystkim! @ŻART chili FRASZKA Dzięki za 7 serce, pasuje jak ulał! :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch
-
Kiedyś to było...
Pan Ropuch odpowiedział(a) na ŻART chili FRASZKA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@ŻART chili FRASZKA Domyślałem się, że to robota Kota! 6-7 godzin domyślam się również, że nabierasz coraz więcej wprawy przy tym. Ja nie wiem czy gdybym sam spróbował czegoś takiego to by mi i 20h na coś takiego wystarczyło i na pewno machnąłbym na to ręką po tym pierwszym razie ;) Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów! Jest porządna praca są już jej owoce teraz tylko muszą dojrzeć i nabrać mocy. Pan Ropuch -
Trzy konie
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tomasz Kucina Pierwsze skojarzenie!! :D Magnifikat! Ps. Na upartego podstawibym TWÓJ wiersz pod tą melodię i bym to sam zaintonował ;) jak dla mnie jest to wykonalne! ;) Pan Ropuch -
@iwonaroma Zgrabnie i powabnie :DDD Pan Ropuch
-
@[email protected] Miłego dnia również! Pan Ropuch
-
@Dag Mówisz masz ;)
-
@[email protected] Tak z czynieniem dobra często jest tak, że to musi być podyktowane najprostszym odruchem serca (spontanicznie) na przykład słynna akcja ratunkowa małych niedźwiadków, przed wilkami, przez Pana Leśniczego. Patrząc od strony fotoreportażysty rzecz nie do pomyślenia - czy na pewno ingerowanie w ten sposób w życie natury jest zawsze i dla wszystkich dobre?! Dziś myślę, że jest i z racji tego, że to na nas spoczywa brzemię i jej stan dewastacji do jakiego głównie my doprowadziliśmy trzeba ratować i niedźwiadki przed wilkiem i wilki przed głodem. Pozdrawiam! Pan Ropuch
-
Kiedyś to było...
Pan Ropuch odpowiedział(a) na ŻART chili FRASZKA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@ŻART chili FRASZKA Jesteś pracuś niesamowity! - 3 bochny upiec i jeszcze godzinę to nakręcać! Domyślam się, że statyw poszedł w ruch ;) A teraz tak szczerze pytam o sam filmik ile czasowo Ci schodzi na nakręcenie tego wszystkiego??? Wiersz prawidłowy, konkluzja też celna, trochę zapis i podział jedynie do poprawy. Pozdrawiam! Pan Ropuch -
Najgłębsza największa i piękna - empatia wciąż jeszcze nie czyni dobra dobrze jest od niej jednakże zacząć Pan Ropuch
-
@M.A.R.G.O.T Piątek niech już nie narzeka przed nim weekend nań już czeka! A Sobota niech uczesze i perskiego kota nie tylko dla potrzeb - dobrowolna ta robota Wnet nareszcie przy Niedzieli poświęcili ją i odsapnęli... Koniec Pan Ropuch
-
@M.A.R.G.O.T Można by się pokusić o happy end ;) Tydzień drapie się w przedziałek "Czas nakarmić poniedziałek" Dla świętego naszego i spokoju dać wtorkowi każdej z waśni po pokoju Środzie znaleźć dziś partnera niech samotność ją nie zżera Czwartek choć to znakomity krawiec sprezentujcie mu nożyczki i dziurawiec i tak dalej... :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch
-
Tydzień dzieci miał siedmioro „Niech się tutaj wszystkie zbiorą”* Poniedziałek burczy-brzuszek już za młodu On z nas siedmiu - ciągle dziś przymiera z głodu Ale przecież nie tak łatwo Radzić sobie z liczną dziatwą** Wtorek wiecznie i o nic wojnę toczy „Niech kamieniem rzuci ten - co się nie droczy” Środa jak to środa już się tylko dąsa Jako singiel na parkiecie sama pląsa Czwartek w uchu igłą tylko grzebie „Niepotrzebnie zaszył wszystkie dziury w niebie”*** Piątek nasz tygodnia koniec i początek Zmartwił się i on - nie był to wyjątek! Sobota ma perskiego kota na potrzeby „Cóż mam począć z braku potrzeb biedy” Poszli razem wszyscy do Niedzieli Tam dopiero od utrapień - zzielenieli *cytat żywcem - "Tydzień " - Jan Brzechwa **drugi cytat żywcem - "Tydzień" - Jan Brzechwa ***praktycznie żywy Brzechwa z lekką zmianą ;)
-
Coach Krzychu
Pan Ropuch odpowiedział(a) na ŻART chili FRASZKA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@poncki Przejrzałem lotem błyskawicy i Twoje wiersze i Twoje filmiki, brawo za odwagę i pomysł jak i za samą realizację!!! Kilka uwag, od razu mówię, że nie jestem jutuberem prędzej samozwańczym kołczem ;) 1) Dawaj nicka na portalu Żart chili Fraszka a nie jakiś Poncki ;) 2) Papryczka chili (animacje do wierszy) ujęcia super - tak trzymaj!! :D 3) Mówisz jakbyś czytał z "palmtopa" i troszeczkę z lekkim profesorkim nadęciem to jest bardzo sztywno, ładnie artykułujesz ale brak w tym trochę naturalności, zbyt nienaturalnie w mojej opinii jeszcze.. 4) ujęcia z drugiej kamery kiedy patrzysz na wprost zupełnie od czapy, gdybyś podążał jeszcze za tym wzrokiem w sensie skoordynował to byłby - MIÓD! na razie tyle i pozdrawiam! Pan Ropuch