Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kwintesencja

Użytkownicy
  • Postów

    1 721
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez kwintesencja

  1. @Tectosmith Wszystko to piękne, barwne i napełniające mnie spokojem, bardzo dobry tekst, tez lubię się czasem zainspirować fotografią
  2. @helenormeller po rozszerzeniu z historii w liceum i sporej dawce przedmiotów historycznych na studiach bardzo doceniam wszystkie te lekcje, ale muszę przyznać, że miałam szczęście do dobrych historyków ja na razie nie potrafię tego zaakceptować i nie chcę do tego dopuścić, ale myślę, że dzień, w którym się z tym pogodzę będzie dla mnie znacznikiem końca młodości
  3. @Amber bardzo ładne słownictwo, miasto jej nie służy, za to u mnie na wsi było w tym tygodniu biało!
  4. mam za sobą epizod (bagatela dwunastoletni) chodzenia do szkoły muzycznej i grania, nie wiem jak było w przypadku Autorki, ale w moim przypadku zabrakło zapału i oddania sprawie, "siedzenie na zydelku" i występy przed publicznością, to tylko wierzchołek góry lodowej, po czasie, aby dać upust mojej potrzebie twórczej wybrałam w pisanie i nie żałuje ;)
  5. @Czarek Płatak nigdy nie byłam na kwasie, dzięki za przybliżenie tematu ;)
  6. @Czarek Płatak bardzo ciekawy koncept i dobrze zrealizowany, szanuje
  7. Dlaczego uważasz, że nie ma nic? Szczerze wątpię
  8. @kwintesencja @Starzec @Jacek_Suchowicz @Tectosmith @goździk @Łukasz Jasiński@Rafael Marius@Nata_Kruk@Deonix_@Kwiatuszek@violetta Dziękuję Wam bardzo za serduszka i serdecznie pozdrawiam!
  9. @Dag dziękuję, nawet nie wiem co odpowiedzieć na tak piękny komplement, tyle tylko powiem, że mnie wzruszył, pozdrawiam serdecznie :)
  10. @Amber dziękuję ;) pozdrawiam serdecznie!
  11. @Waldemar_Talar_Talar Podoba mi się napełnia ciepłem i nadzieją, pozdrawiam serdecznie :)
  12. Wracajmy! Coś wisi w powietrzu Wracajmy do naszej pustelni Tam cisza w przytulnym jej wnętrzu Przywita nas winem korzennym Tu byle ochota i popęd Buzuje pod linią napięcia Tam popęd i byle ochotę Rozmienię na drobne i przegnam Z pasemek koszyki zaplotę A lepkie kosmyki pajęczyn Rozgarnę przydługim paznokciem, Pochłonę w zaciszu pustelni Szarańczę pławiącą się w miodzie… Jedynym sposobem, by przetrwać Jest w końcu dać zgubić się drodze
  13. @Franek K „o pierwszym wrzasku” napisało mi się ze względu na to, że gwałtowne wybudzenie z koszmaru o świcie przywołuje skojarzenie z wyrażeniem „o brzasku”, ale przyznam, że zastanawiałam się nad tym wersem, pozdrawiam :) @Marek.zak1 dziękuję :) chyba samej sobie chciałam dodać otuchy, nic mnie tak nie uspokaja jak myśl, że „mogę uciec”, jak napisałam wyżej wrzask jest tam nieprzypadkowy, lecz może trochę zgrzytać, pozdrawiam :)
  14. @A-typowa-b dziękuję bardzo i również życzę dobrego wieczoru :)
  15. @Jacek_Suchowicz dziękuję za sugestię, bo to, co brzmi lepiej, to już kwestia bardzo subiektywna! pozdrawiam serdecznie :)
  16. bardzo dobry tekst, brawo! (pierwsze słowa wiersza nieodłącznie przywołały mi na myśl "Tyle słońca w całym mieście")
  17. @Tectosmith racja! miłego uciekania zatem, wypij moje zdrowie ;)
  18. @Dared a o tym akurat nie pomyślałam, ciekawe spostrzeżenie, dzięki, spróbuje być bardziej oszczędna w słowach, chociaż mam tendencję do nadmiaru i to jest fakt
  19. @Dared doceniam wszelkie uwagi i urazy nie chowam, jednak wole, gdy formułowane są w sposób bezpośredni (bo chyba dziś zbyt wolno kojarze), domyślam się, że zastrzelił cię przymiotnik „zmurszały”, rozumiem, że taki ton może być ciężkostrawny, dzięku za komentarz i pozdrawiam @Moondog dziękuję Ci bardzo, ja się w takiej formie zamykać lubię, może się to podobać, może się nie podobać, wszystkie opinię szanuje i ciesze się, że Tobie sie podoba, pozdrawiam!
  20. @Dared ale co to znaczy, bo nie rozumiem za bardzo? Bo w poezję białą się nie bawie, chyba że dla celów eksperymentalnych, ale też ile można eksperymentować… @iwonaroma dziękuję Ci i bardzo się cieszę, że wiersz przypadł do gustu, pozdrawiam :)
  21. @Waldemar_Talar_Talar Podoba mi się, pozdrawiam serdecznie! otóż to...
  22. @Tectosmith można próbować uciekać, ale od zawartości własnej głowy się nie ucieknie, a nawet jeśli, to chwilowo i nieskutecznie
  23. @Tectosmith to samo pomyślałam patrząc na końcówkę, bo czasem śmierć jest wybawieniem
  24. Zwieść rzeczywistość w jasne rejony Słownym aranżem niemożliwego, Życzeń nadmiarem (chociaż pobożnych) Odwrócić pragnę to, co minęło Lub chociaż przepaść w błogiej amnezji Życie przepędzić zmurszałym traktem Nieuczęszczanym, całkiem bez presji Na fidrygałki roztrwonić papier Byle być w ruchu – myśl rozpłatana Na silnym wietrze gubi swój impet Wróci o zmierzchu, pogmera w ranach O pierwszym wrzasku spełniona zniknie
  25. piękne zakończenie, pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...