-
Postów
1 224 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez Lidia Maria Concertina
-
@Konrad Koper Mi wystarczyłby jeden: mądrości ;))))))
-
Nie ma nikogo w domu!
Lidia Maria Concertina opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
(A może nie) potrzebuję psychologa duszy specjalistę do spraw ciemnego pokoju, w którym morskie pejzaże rysują się na moim czole, a górzyste archipelagi gonią mnie wzdłuż kręgosłupa Moje rozbabrane, rozbryzgujące się gwasze myśli lubią miękką kwiecistą sofę "jak w amerykańskim serialu," częściej jednak ... siadają na nieoheblowanej desce w samym środku pustyni malują pamiętniki, o tym, "co by było gdyby" i "o tym, co nie będzie" Gubią ołówki sekund i pióra wieczności A lepiej z tego bałaganu całkiem-uchwytnych fatamorgan widać MOJE ''wszędzie": równonoce pulsowania świata i przedwiośnia domysłów Nieomylny Terapeuta Duszy lubi wisieć na trzepaku i myśleć o tym, że z pustaków chaosu fortecy pewności się nie ułoży Ja zaś lubię siadywać na zmruszałej ławce w kościele bez sygnaturki - lepiej stamtąd widać umykający Wielki Wóz wiozący ... "eureki" -
Po czym poznasz, że nie żyjesz? Po tym, że niewiele się zmieni. Ludzie w stłoczeni w kolejkach w tesko nadal będą kupować chryzantemy i znicze Ale miłe będzie to, że nie będziesz musiał płacić ani na pin, ani dotykiem. Bank wyda ci nową kartę. W lastriko.
-
Pandemiusz i Kryska
Lidia Maria Concertina opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ludzkość? Podobno jest najbardziej przereklamowanym gatunkiem Podobno potrafi śpiewać Nie zgadza się z Karolem Darwinem Kokosom - przetrąca ... drzewa Ach! Ilu z nas - bogatych! Ilu ma osiągnięcia! W Kalifornii prowadzi kursy wiązania apaszek W Luksemburgu ma księcia za zięcia Chcę stworzyć swoją własną markę. Logo ma mieć rocznik i kwiatek - wykonany ze spiżu I będzie to spółka nierodzinna. Antyspołeczna i uczciwie odprowadzająca (pod)datek od wyżu i niżu. I będę zgarniać 80÷ dochodu. Za logo, spiż i kwiatek. A za to, że to wymyśliłam - kobiety na całym świecie będą płacić ratę. Będą się czuły lepiej - mając coś z mojej marki Metafizycznie bogactwo - przygniata moje barki Martwi mnie, co teraz będzie. Jakie są losy świata, jaki jest 'pomysł na siebie,' czy linie będą latać - po prostej czy po przekątnej ... Plan, A, B lub C albo żaden. Co stanie się z luksusem? Czy jeszcze kiedyś pojadę - miejskim autobusem? Czy jeszcze kiedyś zapytam - o miłość baobaby? Dziś wystąpiłam w debacie - z jednym trafnym pytaniem: walczymy o przetrwanie, konkretnie po to ... ABY ...? Odpowiedź: głucha cisza. Mówili, że szukam pieniędzy, że nie znam się na temacie, że oni, ''do kurwy nędzy,'' muszą dalej sprzedawać. Dobrze, że jest jeszcze ropa, jest Papież w Stolicy Piotrowej, Kaukaz i Europa Jedyne, co skrywa nadzieję, to powrót do korzeni Szeleszczę późną wiosną, zielenią się we mnie jesienie I ciasno obejmuję - wszystkie kolory ziemi Ważne, że sobie radzi I my! ... Że jeszcze na niej żyjemy ... -
Na śmiech dziecka możesz ... patrzeć, możesz także się w ten śmiech wsłuchiwać Tak samo, jak w moment który uderza z całkiem zdwojoną siłą Mówi ci, że przemijasz - kolagenowym sentymentem i hialuronową desperacją Z siłą siatek peptydów w twoim najdroższym kremie.
-
Ukrzyżowanie
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Alexis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Olya Bardzo mądry wiersz. Choć smutna prawda jest taka, że dziś wielu uwielbia się wyżywać na Wielkim Zbawicielu ... Może niestosowny jest ten 'wesoły rym,' ale faktem jest, że w obecnych czasach chyba prędzej wiersze o (dosłownie) fekaliach mają większe 'branie' niż wiara, która jest tematem popularnym głównie w kontekście 'najeżdżania' na Rydzyka i cały kler itp., etc. Od razu pragnę dodać, że moim celem nie jest prowokowanie jakieś zagorzałej dysputy - nietrudno dostrzec, że są tu osoby niezwykle dojrzałe, wrażliwe i o wyrobionych poglądach - a ja nie lubię polemizować i dochodzić racji (zwłaszcza, gdy mogę jej np. nie mieć ;)))). Jedynie dzielę się refleksją, że poezja otwarcie religijna w niektórych budzi natychmiastowego 'agresora' - a przecież ile piękna kryje się w wersach o czymś (i Kimś) więcej, niż: my, ludzie i nasze najważniejsze ''tutaj, teraz, więcej, lepiej, mocniej, natychmiast ... i ... "Czy one zmartwychwstaną?" :) -
Spacer
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na KompulsywnyPoeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@KompulsywnyPoeta Wow! :) -
To nie był Paryż
Lidia Maria Concertina opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak więc nie mamy sensu. Być razem Odstawiasz mnie na półkę Otwierasz wszystkie okna Choć to ... przecieka z dachu Wszystkie kościoły mokną Gdy wracasz sam Matową nocą Głaskając asfalty bez strachu Z pobłażającą prędkością Gdy światła pulsują zdobyczą Gdy żmije moich halek ... pod ścierwem grzechów szamocą Otwierasz pusty barek Nic mi nie dajesz w zamian - choć gwiezdną noc - nalewam - może to Piotr, a może Damian ... Nie wiem, jak masz na imię Być może coś pamiętam Sądząc po twojej minie - spędziliśmy razem święta Wzajemnej podległości, bożego nienarodzenia, zbyt małej - wielkiej nocy i walentynek - wściekłości Dlaczego się już zbierasz? Zalazłam ci za skórę? Zamierzasz napisać poemat - o Mieszku (nie wiesz, którym)? Z plastiku ramoneska I szklanka whisky na wynos Po co mi twoje fikcje Masz trochę miłości? - to przynoś! I napijemy się wspólnie Z kielicha grzesznego Graala Tak to już jakoś ma świat ten, że jest, ale nie powala No dalej! Wyznajże mi coś! Kup popcorn czy obwarzanka! Zmieniłam dzisiaj pościel Chcę mieć cię tu - do poranka A potem pójdziemy sobie - każde w swoją stronę Głowę przewietrzyć w kościele Bo dachy ... Już są spalone ... ReplyForward -
I nawet jeśli zaczynasz swój dzień inaczej niż ja - nie tak samoNie znaczy to, że cuda, które TY widzisz - przechodzą przez inną bramę. Był raz w Klagenfurcie złotnik, co - wszyscy o tym wiedzieli - klejnoty robił tylko z serendibitem tak, by swe łoże zaścielić - tylko tym złotem, które się świeci, nie tanim błyskiem tombaku I - spać spokojnie, chrapać uczciwie - po naparsteczku araku. A ten, co marną próżnością się błyska - do Klagenfurtu nie dotrzeRzeźnik z Kołymska wśród cierpkiej tundry - czeka na niego z ostrzem.
-
28 czerwiec
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na 23. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nieznajomy Niewidzialny Ładne. -
Wylewasz mnie za kołnierz Ja cię nachodzę ciszą Owijasz mnie chusteczką Łzy ... i tak żadnych dźwięków nie słyszą. Ciemnozielony serdak I miłość skryta w karafce Kilka stuleci temu Puszczaliśmy białe latawce I głowę wystawiał emu Z ciemnozłotego piasku I coś mi obiecałeś Mimo, że nie istniałeś Siedzę i łowię łabędzie Zmyślając swe dalsze życie Otwieram radością okna Zamawiam darmowe tycie Słucham plecionych bzdur - od rana do ... niedzieli Zamierzam dalej istnieć Jak bardzo byście nie chcieli Tego - czy czegoś innego Zanurzam się w kwarantannie - samotność ... - jaka to głębia Jeden centymetr nad ziemią ... ? Znalazłam siebie! Na dnie.
-
Mówisz, że jestem dziwna, bo mnie wyrzucili z departamentu marzeń? Ja po prostu nie wkraczam - na pewne obręby wydarzeń Pieszczę się z ... limuzyną - przez magdagańskie drogi, wybojem tańczę ... ronda, duszy powtarzam: 'nie możesz,' a ciałem - rezerwuję - przytulny hotel w Sosnowym Borze. Niepamięć konfesjonału - wciąż wisi i …pewnie nie utonie Ach, jakże rozległe są moich myśli - Jermakowskie błonia …
-
Manhattan
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Panie Waldemarze, baaardzo dziękuję - to dla mnie duży komplement. Pozdrawiam i życzę dobrego czasu świątecznego @fregamo ;))) -
Brązowy porshe pod moim dachem ... Czemu się wtrącasz ze swym zapachem? Po co ci nuty, skoro nie śpiewasz? Na co ci spowiedź, skoro się gniewasz? Paryskie gzymsy ... Znowu to samo, wciąż umieramy, wstajemy rano, wciąż nie wątpimy w magnetyzm jutra, w kolie z topazów i z norek futra A ja ... nie wstaję ... Gapię się w sufit. Ambitny plan to: jutro się upić. Świat zza butelki - stłuczonej szyby Jakże wyraźny, jakże kłamliwy My też jesteśmy łgarzami, kochany! Myjemy swe szklanki na zawołanie, tkamy gobelin zrozumienia - tyle że słownik rozróżnia brzmienia ... niedopowiedzeń, białych kłamstewek, mistyfikacji - cienkich listewek Ach! Zbudzić się jutro - nie myśleć o tym, czy będę lecieć samolotem, czy w weekend będzie czas na lotki, seks w metropolii - czy na opłotkach ... Po co przyszedłeś? A! Twój notatnik - piszesz o życiach dusz ci niebratnich, piszesz o wojnach molekularnych, białych panterach i kwokach czarnych Mów sam do siebie, bo ... ja cię ... słucham! Wystarczający powód - szepce do ucha Nie trzeba hubki ani krzesiwa, by prawda wyszła cało - całkiem ... nieżywa Zatruty albatros i złoty kielich, rozłąka, co spaja, albo i ... dzieli A na straganie dziś dzień targowy: kupuję żyto, proso, dwie krowy Cudne jałówki! ... Nie w głowie Paryż, porshe i dachy i Boże dary Budzę się, wstaję, ... oddanie moczu, 'news' w Wiadomościach - nie, nie przeoczę Możesz być pewny, pod moim dachem wiadomo jedno: Bóg jest bez strachu Spotkany w lesie (miałam lat cztery) - dał mi Swą szatę i jedną literę, jedną przestrogę: rozkosz czy trwoga, nigdy się nie bój ... bać się Boga On też się boi, trwa w kamienicach, marzy o suknach i o dziewicach i o bezbożnie ludzkim spokoju, tym, co ''ziemianie'' piastują w znoju: szafach i kwitach i wykałaczkach Przez zęby cedzą: ''Z celem tułaczka: mam to mieć muszę - więcej i więcej, chcę Palec Boży, nie! CHCĘ ... Boże Ręce! A jutro i tak na siódmą do pracy Porshe wyjeżdża ... boskim kołaczem ...
-
Szkarłatna Sadzonka
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Dekaos Dondi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Dekaos Dondi @Dekaos Dondi Bardzo ciekawe ujęcie. -
Już co jak co, ale najbardziej to lubię mieć święty spokój. Jeździć na białych koniach i kręcić złote loki Nie lubię łykać solanki - nawet z pieprznym daniem I z kosmologiem się kłócić o teorię poznania Co oni mogą wiedzieć! - świata poznać się nie da. ''Byłem, widziałem, walczyłem ... Podbiłem setny ułamek, ale z całością .... no ..., bieda ...'' I dziwne, że takie słowa mówi ... Bóg! Imperator Wszechmocny. A w basztach stratedzy się cieszą: do ludzi niby taaaki waleczny, a sam sobie nie jest pomocny!''
-
Patrzę
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Ja i tak zawsze znoszę kukułcze jajo ;)) -
Wielkanoc 2020
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Henryk_Jakowiec NIEEEEEEEEZŁE!!! :D SZACUN! :) I oczywiście - wszystkiego dobrego na Święta i nie tylko! :) -
Pierwsza powieść grafomanki-altruistki
Lidia Maria Concertina opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesteście moją melodią - ludzie niespotkani. Jesteście nie - przypadkiem, lecz prawdopodobieństwem wezwani Do czego? Uwielbiam tę ciszę, którą napełniam po brzegi sobą, Kiedy mój wzrok na ścianie jest jej jedyną ozdobą, Kiedy zamykam okno, by nikt przez nie świata nie widział, Kiedy oddycham głęboko, bo płyciej - oddycha szyba Mój pokój - chodź! O, masz drabinę! - to doskonale! Wdrapuj się prędko, szybciej! Będzie naprawdę wspaniale: wyjmę samowar, ringo i dwa złocisze ... Kogo zapraszam? SIEBIE!!! Sama ze sobą, tak bardzo lubię dzielić ... niszę Na półce skalnej, gdzie stoją figury - nienapotkanych ludzi, i ręce - wzniesione do góry ... A na półmisku leży - zachód słońca, pojemnik z lodem - jest już prawie gorący, w ogrodzie żurawie - polują lat trzydzieści na ... niespotkanych ludzi i odrobinę treści: w 'zdrowaśkach', gotowaniach, myciach, wędrówkach, 'przebimbaniach', odchudzonych tyciach, fleszach wiadomości ... I opowiadaniach W tanich tomach w trafice za złotych kilkanaście Niespotkanych ludzi ... tam spotkacie właśnie -
Jechaliśmy szczęśliwą taksówką Po zmroku - przed zmierzchem Wszechświata A świtem - cichy Budda spoglądał z różowej ściany Ściągnęłam ... podomkę z tafty: ''Boże, jaki on zakochany!'' Trzy lata mojej młodości dostępne w zasięgu ręki - Basztowe, Floriańskie, Gertrudy - deszczem zbierały cięgi Bezdomność wracała do domu, bajgiel z błękitnym serem i pudel w bibliotece i romans w ''zjeździe do bazy''- z obojętnym kelnerem Dziś słyszę o swym życiu - na patefonie z Japonii Ocalał ... czubek nosa z tej wdzięcznej kakofonii ...
-
Nie dla biskupów
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@jan_komułzykantDzięki :-) -
Nie dla biskupów
Lidia Maria Concertina odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Gerber Dzięki! -
Nie dla biskupów
Lidia Maria Concertina opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Organdynowy brewiarz Miniaturowy świerszcz na mojej poduszce Myśl - w restauracji życia O stypę ostrzy sztućce Litania do Serca Jezusa - dotykam kory Drzewa, bo często i to mnie kusi, by śpiewem wyryć skłon nieba - na mruszejących słojach i zmarszczkach pod oczami, na zaniedbanym sensie, na pustym ''między nami'' Powiesić płaszcz w przedpokoju, czekać - aż Bóg się rozgrzeje i wkroczy do mej komnaty, gdzie Diabeł cichutko się śmieje Herbatę - zrobię dla obu - choć tylko Jeden poprosił - i puszczę slajdy ... z obrotów - mej firmy ... sp. z o.o. 'Bez Powodu' A kogo to obchodzi? Że w ciszy liczę sylaby, że dyplomacja impulsu - nie straci w prasie posady, że rankiem palę kadzidło i z Aztekiem wypijam 'Inkę,' z wrodzonej 'świętości' zapraszam Serafy - na plotki i nowinki A w kamionkowym kotle - stygnie diabelska herbata - niby wpadł tylko na chwilę - uwodzi mnie już przez lata ... -
I z książki dowiaduję się , że''nie ma czego zazdrościć,'' bo od zazdrości się ... złości. Kto? - ''wczoraj'' i ''jutro,'' gdyż ''dziś'' się w ryzach trzyma, a jedyne, co zżera, to skwaśniała mina Obserwuję - z chęcią - (cudze) zawistności i w pałacu, którego nie mam, myślę o swej ''własności'':Nie mam klaczy, kucyka, księcia bin Salamana, nie mam też służącej, co by sprzątała od rana, nie jadam szparagów w sosie karmelowym, a głaskając w klatce żmije, ciągle słyszę odmowy: 'Nie, nie to, nie dla ciebie i basta!' To może ktoś MI pozazdrości ...?! Oto to moja 'kasta'! - gniazdo żmij, co rozbiorą do naga nawet trupa i las pod Haugenau, gdzie nie poszła nauka Warto zatem czytać o tym, jak (z miłością) - zaskroniec, z czystej ... przebiegłości radzi, jak hodować kobrę, która nie zazdrości ...
-
Garść spirytusu
Lidia Maria Concertina opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeplatasz mnie milczenia dreszczem A po ulicach - już tylko miotły Nie wiem, kim będę, nie wiem kim jestem: z nieba parasol, a z ziemi deszcze Chciałabym wiedzieć, o której przyjdzie - wściekły kochanek - maj albo kwiecień Ty? Możesz zostać, możesz tu siedzieć - coś cię przeplecie - ''już,'' ''w końcu,'' ''jeszcze'' ... Muszę już kończyć Oplatam niebo - różu pastelą, granatu kiścią Lubię zaglądać w inne kosmosy Lubię przywołać - graficzną mglistość Inne kojoty ponad dachami Proszą o okruch, dachówek szklistość Pod światem ... śpiewa - czarna papuga, biały parasol Łonem otacza bezbrzeżne niebo - wyrodna matka, żmija i drzewo Znajdź swą historię - w kronikach kuźni, gdzie każdy kowal 'swego losu' - maca, przebiera jak w ulęgałkach: maki, markizy i pełne trzosy Dzisiaj nie zasnę, następnej nocy - poczytam baśnie..., płatek nasturcji - przełknę tak samo, jak prawdy pigułkę - gorzką jak wódka, gorzką w dwójnasób: zakąską kłamstwo - na sucho ujdzie ...